Władze Bomi: Rozmowy z kontrahentami w decydującej fazie. Rabat Service zawęzi działalność
PAP

01-09-2012, 07:35
śieć delikatesów Bomi utworzyła rezerwy w wysokości 680 mln zł z tytułu trwałej utraty wartości aktywów, co obciążyło wyniki spółki za pierwsze półrocze 2012 roku - poinformowała spółka w komentarzu do raportu okresowego.
Utworzenie rezerw jet podyktowane faktem złożenia przez część spółek grupy kapitałowej wniosków o upadłość: Bomi w dniu 10 lipca, Rabat Service 13 lipca, grupa kapitałowa Bomi Centrala 30 lipca 2012 roku.

"Konsekwencją powyższych zdarzeń oraz pogarszającej się sytuacji finansowej i wypowiedzenia umów kredytowych przez banki było utworzenie rezerw z tytułu trwałej utraty wartości na znaczną część aktywów Bomi na łączną kwotę 680 mln zł" - podała spółka.

Największy wpływ na zmniejszenie sumy bilansowej oprócz straty operacyjnej za pierwsze półrocze miało utworzenie rezerw z tytuły trwałej utraty wartości na następujące składniki aktywów: wartość firmy z przejęcia firmy Rast - 133 mln zł oraz udziały i akcje w innych podmiotach - 602 mln zł. Pozostałe rezerwy dotyczyły aktualizacji wartości środków trwałych spółki oraz majątku obrotowego - przede wszystkim należności.

W efekcie aktywa spółki Bomi na dzień 30 czerwca 2012 roku wynoszą 95 mln zł, przy kapitałach własnych minus 213 mln zł.

"Zdaniem zarządu istnieje realna szansa na kontunuowanie przez Bomi działalności poprzez przekształcenie obecnego modelu biznesowego na model franczyzowy, co winno umożliwić obsługę propozycji układowych w przypadku ich zaakceptowania przez wierzycieli, zaś w zakresie największej spółki Rabat Service zawężenie jej działalności handlowej do terytorium Polski północnej i również realizację zaproponowanych we wniosku do sądu propozycji układowych" - napisano w raporcie.

"Obecnie prowadzone przez zarząd Bomi rozmowy z kontrahentami na temat franczyzy wchodzą w decydującą fazę i w ocenie zarządu spółka w czwartym kwartale będzie już funkcjonować w całkowicie nowej formule franczyzowym z minimalnym zapleczem kadrowym i administracyjnym bez sklepów własnych" - dodano.

W efekcie utworzenia rezerw strata netto grupy Bomi w pierwszym półroczu 2012 roku wyniosła 734 mln zł, strata operacyjna 723 mln zł, a wynik EBITDA minus 712 mln zł. Skonsolidowane przychody Bomi wyniosły w pierwszych sześciu miesiącach tego roku 594 mln zł.

Ten komunikat znamy, bo przeczytaliśmy raport za Q2 i H1.

Bomi opublikował je. Jaka szkoda, że nie są dostępne na ich własnych stronach przeznaczonych dla inwestorów.

Po odliczeniu rezerwy z powodu Rabatu (680mln) pozostaje 45mln straty za pierwsze półrocze!

Drugie półrocze nie będzie lepsze, więc mamy stratę roczną (bez tych nieszczęsnych rezerw) na poziomie min. 100mln PLN.

Zakłądasz, że wszystkie truposze wypadły juz z bomiszafy?
Bo ja nie nie sądzę...
Obawiam się, że złe infa dopiero pojawia się...

Wciąż niewiadome są liczne:
- data i warunki asymilacji ostaniej emisji
- skutki rozwodnienia kapitału
- nowe emisje
- wyniki negocjacji z bowierzycielami
- decyzja w sprawie upadłości rabatu (jakie warunki ew. układu?)
- uchwaly walnego
- ew. kolejne roszady kadrowe w zarządzie i RN
- protesty pracownicze
- niewynegocjonowane zmiany czynszów
- zmiany w akcjonariacie i aktualny stan udziaów
- (nie)ujawnienie się ew. inwestora
- brak chetnych na bomifranczyzę
- stan OBECNEGO zadłużenia spólki
- czy ktokolwiek ma jakis pomysł na ratowanie spólki
- wszelka inna nietransparentność...

Przebicie 0,22 otworzy drogę do poziomu 0,0x...
Nie chcę napisać: "Niemożliwe?... Zobaczymy... ;-D"
Bo już nawet ja nie chcę tego zobaczyć....
I chciałbym poznać kiedyś kulisy upadku bomi...

Bo czym innym jest upadek w wyniku jakiegoś jednorazowego nieprzewidywalnego zdarzenia, a czym innym - nieustanny zjazd od debiutu...

to jest największa porazka bananowej GPW. To się nazywa wyprowadzenie kasy ze spólki/. Kupowali spólki za dużo, dużo więcej niż były warte a teraz ogłosili upadłość , którą nie zdziwię się jak przekształca na likwidacyjną i po zawodach. W tym Q odpisali wartośc firm i mamy już czarno na białym ile ta spólka jest warta . A jej wartość jest już ujemna. Nie wiem czy jej jeszcze coś pomoże. To walne i emisje to tylko pic na wode i fotomontaż by uspokoić naiwnych inwestorów - taklie jest moje zdanie na ten temat. Nawet jak uchwalą emisję to co to zmieni . Pozyskają trochę gotówki i tylko tyle, którą i tak póxniej pewnie wyprowadzą z kasy. PORAŻKA TA FIRMA NA CAŁEGO

A nie wierzyłeś, jak dostrzegałem to wcześniej...

Ale jestem ciekawy, co jeszcze wymyślą z tymi emisjami...

Rankor2
jak zwykle wiele ciekawych pytań.
Zastanawia mnie dlaczego nikt na forum nie dyskutuje merytorycznie: nikt się ani nie zgadza, ani nie potwierdza.

"Ostatnia emisja" to ta, która się odbyła, a nie weszła na giełdę? Jeśli o nią chodzi, to ona nigdy na giełdę nie wejdzie. Wyobrażasz sobie tyle gorącego papiera, gdy trzeba łowić inwestora na 50mln? Przecież co najmniej połowa papierów z tamtej emisji zostałaby w trybie ekspresowym wystawiona na sprzedaż. A obroty nawet w "pogodne dni" są jakie są.

Dla mnie intrygującym problemem jest dla czego Rabat nie wszedł na NewConnect?!
I tu bym prosił na jakieś tropy naprowadzające. Według moich symulacji finansowych, to tylko Rabat może być deską ratunkową dla grupy Bomi. Franczyza delikatesów to tylko jakieś 8mln.

Jakoś odpisanie całego majątku Rabatu z aktywów nie może być przypadkiem, ani inżynierią finansową, aby chronić się przed upadłością likwidacyjną. I to właśnie może być TEN trup, który wypadnie z szafy Bomi. 680mln rezerwy okaże się realną stratą - okaże się, że Rabat jest nic niewarty.

Wokół Rabatu odbywały się jakieś kontredanse. Najpierw ogłoszenie, że wejdzie na NewConnect, a potem jakaś seria ściem: "już za chwileczkę, już za momencik, piątek z Pankracym zacnie się kręcić". I tak "momencik" trwał rok, aż o sprawie zapomniano.

Rabat nie jest spółką giełdową, więc nikogo o niczym nie musi publicznie informować.

Rozwodnienia się nie obawiam, bo jak znajdzie się chętny na nową emisję, to będzie miał ile 66%? 75%? akcji. Dokładnie nie pamiętam, ale przejmuje kontrolę. Będzie musiał ogłosić wezwanie, więc może pojawi się dwóch inwestorów... Jakoś tę zapowiedź drugiej emisji... Ściema?

Na resztę pytań nie mam nic ciekawego dopowiedzenia oprócz powtarzania samego siebie z innych postów z tego week-endu.

MAM natomiast PYTANIE o ten poziom 0,22.
Skąd on wynika? Właśnie on.
PLEASE oświeć mnie!

Mnie też intryguje sprzeczność między zgłoszeniem wniosku o niby asymilację i wprowadzenie ostatniej emisji do obrotu a łowieniem filantropa na 50mln...
Dlatego ciekawi mnie, jak chcą to rozegrać...

Dlaczego Rabat nie wszedł na NewConnect?
IMO - odpowiedx znajdziesz w losach A.pl.
Zerknij na ich wykres...
Problem byłby w braku zainteresowania rynku rabatem...

IMO - rabat JUZ nie bedzie deską ratunkową dla grupy Bomi. I sam rabat może sie uratować tylko poprzez odpępowienie od bomigarbu.
Sądzę też, ze rabat naprawdę jest już niewiele wart, skoro nawet plotek o chetnym na Moze na rabacie ktoś przejechał się? Przedobrzono i sądzono, ze jest więcej wart niz by otrzymali z NC. Albo przeciwnie - okazałoby się, ze jest tak niewiele wart, iż organizowanie debiutu na NC byłoby droższe od pozyskanej kasy...
Ale śmieszne były wyjasnienia zarządu na ten temat (zajrzyj w komunikaty)
O rozwodnieniu pisałem w konterkscie drobnych akcjonariuszy...
A ogłoszenie wezwania?
Myslę, ze to moze byc powodem niechęci do wchodzenia w bomi dla niektórych potencjalnych kupców.

Poziom 0,22 wynika z odręcznych kresek i skojarzenia technicznego (formacja wachlarza)...
Obrazowo przedstawione jest to tutaj:
http://www.parkiet.com/forum/viewtopic.php?t=186227&postdays=0&postorder=asc&start=2550

korekta - miało być:
Sądzę też, ze rabat naprawdę jest już niewiele wart, skoro nawet plotek o chetnym na niego nie ma. Moze na rabacie ktoś przejechał się? Przedobrzono i sądzono, ze jest więcej wart niz by otrzymali z NC.

NewConnect.
No tak. Ten fragment giełdy służy chyba tylko łowieniu jeleni. Chcesz stracić kasę, to wybierz dowolną spółkę z NC. Obroty takie, że kot napłakał i generalnie wszystko w dół.

O jej! zgadzam się! A wiesz, że zgadzać się nie lubię, bo to nie weryfikuje poglądów.

"Mnie też intryguje sprzeczność między zgłoszeniem wniosku o niby asymilację i wprowadzenie ostatniej emisji do obrotu a łowieniem filantropa na 50mln... "

A mnie nie dziwi. Masz te gorące kartofle - akcje poza giełdą - a chcesz dokonać kolejnej emisji. Przecież nie można oficjalnie powiedzieć, że tamte akcje nie ujrzą parkietu. To byłby dopiero negatywny komunikat na notowania. Spadek notowań mógłby zburzyć plan pozyskania 50mln. Tu akurat zarząd gra zręcznie: "cacy, cacy panie Ignacy" - to chyba jedyne wyjście. Przepraszamy bominaiwnych za poprzednią emisję - cest la vie. "Wybaczcie, ale teraz walczymy o życie"

Znów się z Tobą zgadzam, choć wolałbym się posprzeczać, bo to bardziej produktywne intelektualnie.

Rabat.
Rabat był uważany za "perłę w koronie".
Po tym jak bomi ogłosiło, że ich delikatesy zostaną oddane we franczyzę - to ja sobie wyliczyłem, że z tego będzie jakieś 8mln rocznie. Szkoda, że nikt ze mną nie podjął polemiki. W tym modelu biznesowym, to Rabat miałby generować obroty. I nawet, w innym wątku, wyliczyłem, że może mieć to sens.

Rankor2, zgodnie z umową, ja te obliczenia wtedy robiłem jak najbardziej optymistycznie.
A tak zgodnie z rozsądkiem powiem: Rabat nie będzie generować niczego - 680 mln jako odpis na utratę Rabatu, nie bierze się bez podstaw. Bądźmy szczerzy. Nie zaklinajmy rzeczywistości, że rezerwa nie jest rzeczywistą stratą.
Co mamy w Rabacie? Propozycję dużej emisji ratunkowej i nierozstrzygnięty problem "likwidacyjnej" oraz brak możliwości wejrzenia w bilans. Dla mnie to są same "czerwone światła" .

Jak się zachowa kurs w poniedzialek? Kompletnie nie wiem. Po komentarzach krokusa z 2010 nie kupiłbym ani jednej akcji. Gdybym jednak miał, to sprzedałbym ją na wybiciu o ogłoszeniu upadłości lub po ogłoszeniu "układowej".

Ktoś jednak te akcje na tych górkach kupował, na coś wierzył. Tu analiza techniczna jest bezradna. Impulsem do sprzedaży może być ujemna wartość księgowa, która zaburzyła nadzieję w c/wk.

Bomi organizuje franczyzę ( słyszałem o 6-ciu placówkach wstępnie dogadanych ), ale nie pod Rabat, tylko Matthias.

zasłyszane z rynku.

pozdrawiam

Impuls do kupna

Zdaniem Zarządu istnieje realna szansa na kontunuowanie przez BOMI SA działalności poprzez
przekształcenie obecnego modelu biznesowego na model franczyzowy, co winno umożliwić obsługę
propozycji układowych w przypadku ich zaakceptowania przez wierzycieli, zaś w zakresie największej spółki
Rabat Service SA zawężenie jej działalności handlowej do terytorium Polski północnej i również realizację
zaproponowanych we wniosku do sądu propozycji układowych.
Obecnie prowadzone przez Zarząd BOMI SA rozmowy z kontrahentami na temat franczyzy wchodzą w
decydującą fazę i w ocenie Zarządu spółka w IV kwartale będzie już funkcjonować w całkowicie nowej
formule franczyzowym z minimalnym zapleczem kadrowym i administracyjnym bez sklepów własnych.
Wyniki finansowe się radykalnie zmienią

Te bimibajki zarzadu...
Wielu wczesniej to kupiło i dzis żałuje...
Już było przezcież za Romanowskiego, ze "taniej nie bedzie" (przy 7,xx)

I wyraźnie mówia jednak , ż e tylko istnie SZANSA
na kontunuowanie przez BOMI SA działalności poprzez
przekształcenie obecnego modelu biznesowego na model
franczyzowy. Jednak chetnych na to bomi nie umie od dawna znaleźć.

Tak więc obsługa propozycji układowych wciąż jest wątpliwa.
A jeśli ponoć dochodowy Rabat ma zawęzić teren do terytorium Polski północnej,
tzn. ze bedzie zmniejszenie przychodów, a więc i zysków.
I rabatowej upadłosci układowej wciąż nic nie wiadomo...

Wyniki finansowe się radykalnie zmienią, owszem.
Już to widać, jak się zmieniają.
Z kwartał na kwartał... na gorsze.
Niestety...