Zenku, rankor wczoraj zrobił zamieszanie był bardzo a to prze bardzo aktywny na forum bo wie co się święci i musiał zrobić zamęt i nawet mu się to trochę udało a widzimy to dzisiaj i o to przecież im chodziło hehe
Zresztą, czy na prawdę wierzysz, że głosy na forum mają wpływ na notowania?
Mimo przestróg, opartej na dogłębnej analizie, krokusa dodatkowe fundy weszły w spółkę w 2010r. Co zresztą spowodowało PRZEJŚCIOWY wzrost kursu. Co z kolei spowodowało wzrost nadziei u drobnicy i zatowarowanie się tychże. Potem z podkulonym ogonem, liżąc rany fundy wycofywały się.
Fundy, nie mogąc szybko wywalić swoich "walorów", tylko drobnych utwierdzali, że przed Bomi świetlana przyszłość. Przecież fundy nie wychodzą. I tak drobni z fundami dojechali z 14,xx do 2,xx? Na szczęście wśród drobnych na wiosnę tego roku wstąpił duch nadziei i fundy mogły wyjść po jakieś 3,xx nie powodując paniki.
A w tym czasie krokusa zastąpił rankor2. Gdyby ich głosy miały jakiekolwiek znaczenie do fundy wyprzedałyby się z akcji wcześniej - przed 3,xx
Rankorze2, przepraszam, że przekręciłem nazwę Twojego nicka w temacie.
Chyba Twoja umowa na milczenie już minęła. Giełda się zamknęła. Bilans za Q2 dawno sporządzony. Dlaczego, więc Bomi zwleka z jego publikacją?
Czeka aż część inwestorów wyjedzie na week-end?
Czy też chce urządzić "Kino nocne"? Oferta dla nieciekawych pozycji filmowych w telewizji?
Szokujące informacje zostaną rozłożone w czasie? Część inwestorów wyjedzie w Polskę, a część się upije na grillu, a gdy ochłonie to zapał do wyprzedaży minie?
Marek Kostur - a to nie ten co pracował wcześniej w firmie PPH Rancor jako Dyrektor Finansowy? Też dziwne, że zbiegło się to z rzekomym pozwem do spółki na Ciebie. No, ale może to być tylko kilka luźno powiązanych faktów w rzeczywistości niezwiązanych ze sobą, tak sobie tylko gdybam :D
Dziś masz moje przyzwolenie na wszelkie gdybanie... ;-D
W tak trudnym dniu dla ciebie muszę być wyrozumiały... ;-D
Wolisz nie pisać o raporci8e i o bomi?... Rozumiem. Chcesz uciec od tego smutnego dla ciebie tematu... ;-D
Zmyslaj wiec dalej o mnie, moze przyniesie ci to jakąś ulgę... ;-D