czy będzie jeszcze możliwość kupić DSS ??
jeśli tak to kiedy ??

cięzko powiedziec kiedy? jak tylko dss poda raport odwieszą,napewno dokupisz,tylko po jakiej cenie jest pytanie?wszyscy psy wieszaja na dss-nie dziwie sie,ale to wiadomo przynajmniej od połowy marca, ile mają długu,ludzie się obudzili 2 miesiące po czasie,ja twierdzę,że na dss jeszcze się zarobi,giełda juz widziała takich bankrutów co to nie mogli zbankrutować.,.,,

Dnia 2012-05-17 o godz. 11:20 ~nowy napisał(a):
> czy będzie jeszcze możliwość kupić DSS ??
jeśli tak to
> kiedy ??
NIC SIĘ NIE MARTW W CZERWCU MOZE CI SPRZEDAM TROCHE PO 10 nie jestem pazerny zarób i ty troche *********

co myslisz o dss?czarny scenariusz jest mozliwy,tylko moim zdaniem jeszcze za nim to walnie wyciągną z akcji ile się da pompując kurs spekulacyjnie ,chyba że w gre wchodzi mega emisja nowych akcji?cięzko gdybać,moze po walnym cosik już bedzie wiadomo

Myśle nad tym długiem , hm ktoś też musiał im też nie zapłacic bądż za towar albo robote bo skad by się taki dług wzioł tyle dlugu zrobic to by musieli pieniadze rozrzutnikiem wywalic na pole ..... a towar mają taki gdzie ze sprzedażą niema problemu myśle że kasa po jakimś czasie do nich wpłynie to jest tylko moje myślenie ----------+++++ *******

zapytaj o dług tych z rzadu PO

" ..... a towar mają taki gdzie ze sprzedażą niema problemu "
szczerze mówiąc trudno zgodzić sie z Twoją myślą, obecnie kopalń takich jak w Piławie jest wiele i wiele z nich jest zapchanych towarem, niestety budowlany bum skończył się wcześniej niż zakładano i wiele kopalń stoi z nowymi zakładami i pełnymi magazynami, wiec towaru na rynku jest mnóstwo a popyt słabiutki.
Chyba że syndyk/zarząd zastosują stare sztuczki byłego prezesa i będą dokładać do każdej sprzedanej tony :) wtedy " kasa po jakimś czasie do nich wpłynie"
pozdrawiam

Gdzie te pieniadze?
Jak to gdzie, w samochodach, maszynach w leasingu, przezarte przez ludzi odpowiedzialnych za zarzadzanie... Takie pieniadze jakie zarabiali w DSS nie sa nigdzie do wziecia... Czesc pewno najzwyczajniej w swiecie wyplynela na jakies dziwne konta, ale skoro juz dokumentacja jest niekompletna, prokuraturze pozostaje sledzic transfery w bankach, inna sprawa czy komukolwiek bedzie sie chcialo tego wszystkiego szukac...
Ta firma nigdy nie powinna wygrac przetargu na A2, i czy z zywym prezesem czy z pogrzebanym, szans zadnych nie miala... Zrozumcie ze to co sie stalo, bylo z gory zaplanowane, a nie komukolwiek sie powinela noga... Firma ma 800 mln. dlugow, ale pewnie 1/4 tej kasy na odpowiednich kontach juz lezy... Z tym, ze winnych nie bedzie, a tak prawde powiedziawszy czesci osob, bez rozprawy nalezalaby sie kula w leb...