... raczej ktoś umiejętnie ucieka z akcjami niż skupuje... tak to już jest, że jak coś sie wydaje to zawsze jest odwrotnie. Gdyby mialo byc 10 to juz powinno byc z 7 zl. ...ach ...szkoda
chyba ty wychodzisz ,]]]]]] drugie- sniło mi sie ze Polska grała w finale ME i byly zuty karne a pozniej sie obudzilem , chce dodac ze prawie zawsze sny mi sie sprawdzają, wiecie co sie dzialo pozniej cala Polska chodzila w koszulkach reprezentacji ,a Intersport caly czas dokladal do do sklepow i nie mogl nadazyc , taki byl popyt .
Nikt tu nie wychodzi, to idą akcje Milewskich. Bardzo umiejętnie i po cichu. Trochę ich jest więc będą się przewalać jeszcze do końca tygodnia.... Ja takich snów proroczych nie miałem, ale pomyślcie sobie, że każdy będzie chciał mieć jakiś gadżet z tego euro - a przyjezdni kibice trochę dłużej posiedzą.
Jeszcze dokończę swoją wypowiedź:
Po prostu wszyscy się już zapakowali tutaj na papierze i nikt nie puszcza, sprzedają tylko Ci co mają taką potrzebę albo wymiękają. Dlatego akcje Milewskich wchodzą na rynek, żeby zwiększyć płynność i ruszyć to... a jak im się uda to cena pójdzie w kosmos.... a jak nie, to i tak w czerwcu będzie ok 4.23 do 4.46 kurs, więc i tak nikt tu stratny nie będzie.... nie ma co panikować.
czy aż tak trudno to zrozumieć...
1. mielewskich pakiecik powoli jest wypuszczany
2. inwestorzy którzy od początku roku zarobili 100% realizują zyski...(bo dostaną sędziwe premie za zrobienie takiego profitu dla swoich klientów, firm) jest to naturalne...jeśli ktoś naprawdę chce analizować warto popatrzec jakie były obroty przez styczeń luty i to już da info ile akcji jest do sprzedania (jasne, że można by myśleć ze powinni czekać, ale te osoby obracają nie swoimi papierami, osiągneli niesamowity cel i chcą mieć pewność premii na koniec roku już teraz)
3. reszta trzyma i trzymać będzie...pierwszy wysyp..połowa lipca...następne po wynikach kwartalnych i rocznych...
4. nie będę przewidywał ceny na koniec roku ale każdy rozsądny widzi wyniki poprzednich lat, widzi wzrost o 600% niektórych wyników..a to jeszcze przed euro....
5....c.d. nastąpi, zachęcam do dyskusju
teraz gramy pod EURO!!!!
( narazie kiszka total.
Po Euro bedziemy grac pod Olimpiade tam pewnie bedzie maga zysk wiec i nadzieja!
( SARKAZM).
Na naszej bananowej wszystko jest mozliwe niestety wiec fundamenty ani perspektywy nie maja znaczenia .Moj przedmowca dobrze prawi , ale co z tego jak nie przeklada sie to na wolumen ani kurs niestety!.
Nadzieja powoli maleje niestety a czasu coraz mniej.
Ciekawe co beda pisac w dniu kiedy bedzie mecz otwarcia a kurs bedzie stal dalej 4 zeta :D
możemy się założyć, że kurs w dniu otwarcie euro powyżej 7,50........
....oczywiscie, że wyniki się przekładają, intersport jest wręcz podręcznikowym przypadkiem...kto mało cierpliwy niech ucieka....ale takich tu mało...jedyni ci uciekaja co mają zagwarantowane zewnętrzne premii...własne od firmy albo od klientów, których zarządzają portfelem i zrobili w ciągu 2 miesięcy 100%....
Po pierwsze to co piszecie nie ma związku z EURO.
Po drugie Euro nie odwołają choćby nie wiadomo co się stało, co najwyżej po tych zamachach mogą przenieść całą imprezę do Polski - jesteście w stanie wyobrazić sobie zyski w takim przypadku?
Po trzecie AS za dużo płaczesz... jak chcesz to sprzedaj i pozbądź się problemu....
Po czwarte stracić tutaj się nie da, można co najwyżej mniej zarobić niż wszechobecni tutaj wieszcze i prorocy spekulują.... więc po co się stresować? no chyba, że ktoś sobie myśli, że mógł tyle przez ten czas zarobić np. na RESBUDZIE a kisi się tutaj na papierze... jeśli ktoś woli większe ryzyko to polecam ERG, HB Polska, Midas, Mediatel, Redan... proszę bardzo i powodzenia
Po piąte, cały czas uważam, że prowadzę tutaj poważną dysku
Wracając do tematu, jeśli chodzi o mój pogląd na przyszłość to uważam, że ceny rzędu 20 - 30PLN to czysta abstrakcja. Maksimum jakie może na koniec roku da się osiągnąć to 18PLN co i tak będzie b. dużo.... w czerwcu przewiduje 6.50PLN, tak rozsądnie patrząc na papier.
E TAM ABSTRAKCJA CHYBA MALO NA GPW SIEDZISZ TU 30 ZL MOZE BYC I ZA 2 MIESIACE -oczywiscie spekulacyjnie bo fundamentalnie po najlepszym roku dla Intersportu 15 zł sie nalezy.
Mało nie siedzę i wiem, że tutaj 30 zł mogłoby nawet w przyszłym tygodniu osiągnąć.... Po prostu nie liczę na to, bo nie mogę sobie wyobrazić tak dużego zysku :) Staram się obiektywnie patrzeć i nie nastawiam się na więcej niż 16PLN. Kto mówi, że jest czegoś pewien na giełdzie, jakiejkolwiek, jest głupcem, bo tu nigdy niczego nie można być pewnym. Zawsze zostaje ten 1% niepweności... Można równie dobrze siać panikę, że lecimy na 1,5PLN albo nadzieje, że rakieta na 30PLN! staram się to oceniać bardziej racjonalnie... ale nie mówię nie :D