Nikt tu nie wychodzi, to idą akcje Milewskich. Bardzo umiejętnie i po cichu. Trochę ich jest więc będą się przewalać jeszcze do końca tygodnia.... Ja takich snów proroczych nie miałem, ale pomyślcie sobie, że każdy będzie chciał mieć jakiś gadżet z tego euro - a przyjezdni kibice trochę dłużej posiedzą.