przyjemnie jest patrzeć jak inne spółki rosną a to się kisi. I zaraz pewnie wierni fani rzucą się na mnie że to perła a ja sie nie znam. Tylko co z tego jak "perła" nie daje zarobić
widze warren ze tobie bezpieczniki siadaja i to jeszcze w przekaznikach/relpol/.ja jestem b.cierpliwy.ale kto miesiac temu posluchal sie mnie na grajewo.yawal.projprzem i polaqua-odcina juz kupony.na relpolu bedzie to samo-a kiedy-to wie tylko ambroziak.
witam kris ja Relpola dawno sprzedałem. Odcinam kupony na HBP. MostWar i Polaqua. Szczerze mówiąc nie sugerowałem sie twoimi rekomendacjami. MIałem też zamiar kupić Yawal na ale cóż.
kazdy ma prawo sie pochwalic osiagnieciami na innych spolkach-tym bardziej ze miski to przez 3 lata byla tragedia-ale powoli sie to zmienia a wall street ma gdzies europe i przebija sufit.zapomniany uzdrowiony i zyskowny relpol stoi na bocznicy-az sie dziwie skad w akcjonariacie taki pesymizm-skoro abroziak w ciagu kilku lat zebral ok.33 pr.wszystkich akcjii miedzy 3.5 a 6 zl nie podbijajac kursu.wg mnie to mistrzostwo swiata/pozdro
moze w koncu cierpliwosc akcjonariuszy zapomnianego relpola ostanie w koncu wynagrodzona.tym niemniej duzy obrot i raptem plus 5.podziwiac tylko sypaczy-czy oni wiedza co wywalaja-ide o zaklad ze beda gorzko plakac i to niebawem/pozdro
Wg mnie scenariusz jest taki:
1. do wyników jedziemy powolutku w stronę 6 zł.
2. po wynikach wystrzał do 7.
3. Zjazd w okolice 5,5 w II kwartale i wezwanie w okolicach 6,2-6,3.
Jak to widzicie?
Chyba że spółka w końcu wystrzeli - bo przecież spece muszą ją w końcu zauważyć...