Witam.
Moim zdaniem , to czy Mieszko jest dobrze zarządzany, czy cukier jest drogi, nie ma większego znaczenia. Polska gospodarka , traci polskiego właściciela. Wkrótce polski rynek cukierniczy, przejmie europejski gigant. Na 100 % , będzie to Francuz , niemiec lub Włoch. Gdy w 2002 roku rząd francuski, przejmował mój zakład pracy (TPSA), przedstawiciel Francji przedstawił plan istnienia TPSA do kiedy i co będzie. Wszystko sie sprawdza, co do joty.
Polska gospodarka , traci polskiego właściciela. Strefę cukrową przejęli Niemcy. Polikwidowali polskie cukrownie w dosłownym tego slowa znaczeniu. Oni dyktują ceny.
Zdołują polskie zakłady, które przejmą banki i kupią je od banków za niską cenę.
Właściciel będzie w Niemczech, a polskie zakłady, będą miały status oddziałów, co ma takie znaczenie, że nie będą płacić w Polsce podatków.
Dobry tu jest , przykład Grecji, gdzie podtrzymuje się Grecję z unijnej kasy, ale tak naprawdę czy nie idzie ona na pokrycie strat, interesów niemieckich i francuskich ulokowanych w Grecji ?.Jestem przekonany , że z tej tzw. pomocy Grecja nie ujrzy ani jednego euro. Zaprocentuje to tym, że w niedługim czasie o Grecji znowu usłyszymy. Tak to widzę.
Moim zdaniem we wszystkich państwach postsowieckich(Polska,Słowacja itd.) , cały przemysł , między innymi cukierniczy, przejmą giganty z Niemiec i Francji.
To co się dzieje na Mieszku, to próby wyrwania kasy od leszczy, ale trendu spadkowego to nie przykryje. Mieszko spełnia od dawna wszystkie przesłanki, aby dzisiaj kosztować 8-10 zł. A nie kosztuje. Proszę mi wierzyć , że to o czym piszę , napawa mnie smutkiem. Nie chciałbym, żeby tak było.
Pozdrawiam