Brak pomysłu na lepsze wykorzystanie gotówki - zamiast działalność podstawowa skup własnych akcji.
Plus to to, że uznał, że cena do zakupu jest atrakcyjna.
z tego Mzyka to jest kawal drania, zeby tak upodlic kurs. Mogl sie dogadac z funduszem i odebrac od nich w miare uczciwie czesc akcji. W przyszlosci planowane nowe emisje moze sobie w buty wsadzic, pies z kulawa noga tego nie tknie. Do tego ta ich polityka informacyjna, totalna zenua. Powinni zglosic sie do Patrowicza, to by ich nauczyl jak sie z rynkiem porozumiewac.
Czemu nazywasz go kawałem drania? Gość dba o interesy firmy i chyba na tym nieźle wychodzi. A to że ktoś nie umie się odnaleźć w tej "grze" to już druga sprawa.
Nie chce mi się wierzyć że ktoś inwestuje w taką firmę rodzinną i jest pełen optymizmu na jakiekolwiek zyski?
Zysk jest przewidziany tylko dla jednego gracza, reszta to pionki z którymi można robić wszystko.
Sakso, widac, ze niewiele wiesz o rynku kapitalowym. Firma robiac NE chce pozyskac kapital wypuszczajac nowe akcje na rynek. Mzyk zrobil emisje po 35,5 pln i krotko mowiac zrobil w wala dwa fundy, ktore mu zaufaly i powierzyly swoje pieniadze. Mzyk chetnie cash zainkasowal, nastepnie totalnie zlał insystucje, traktując ich jak dojną krowę. Fakt w dołowaniu pomógł mu kryzys, ale tak nie postępuję konkretny biznesmen. Drugi Krauze, tylko w mniejszym wydaniu.
Wszystko jest możliwe, urażone fundy mogą jeszcze sporo zamieszać i np. zjechać z kursem na groszówki. Zarząd schował głowę w piasek, tak jakby nie było problemu. Brakuje czytelnego komunikatu z firmy o obecnej sytuacji w spółce. Mogą dać info chociażby o obecnej WK po umorzeniu 900 tys. akcji.
Mistrzostwo świata z dołowaniem wartości. Mam nadzieje, że wyniki drugiego kwartału zmnienią trend. Będzie można sporo zarobić. Zwłaszcza, że sytuacja z Grecją się na chwilę uspokoi...
Jeszcze umorzonie nie zostało wpisane do KRSu, więc nadal podana kapitalizacja tutaj jest zawyżona. Ciekawi mnie po co zostało zwołane walne na 5 sierpnia....