mnie nie dziwi ze Jakubas mowi o nadciagajacej hossie w brazny i w przypadku braku przejecia mozliwosci rozwoju organicznego spolki
czytajcie, to tylko wybrane kaski:
za wnp.pl
"Gaz-System rusza z gigantycznym projektem inwestycyjnym
Dziennik Gazeta Prawna - 01-06-2011 06:51
Gaz-System planuje budowę do 2017 r. dodatkowych 800 km gazociągów, które mają umożliwić między innymi eksportu gazu łupkowego - wynika z informacji "Dziennika Gazety Prawnej".
Jak czytamy w dzienniku nowe gazociągi mają stanowić część korytarza Północ-Południe, który zakłada budowę sieci przesyłowej od terminalu LNG w Świnoujściu przez Polskę, Czechy, Słowację i Węgry aż do terminalu LNG Adria w Chorwacji.
Spółka Gaz-System planuje do 2014r. wybudować ponad 1000 km nowych gazociągów przesyłowych. Koszt inwestycji realizowanych przez spółkę wynosi 8 mld zł. Jednakże to nie koniec ambitnych planów operatora. Według informacji "DGP", Gaz-System planuje w okresie 2015 – 2017 zwiększenie możliwości przesyłowych interkonektora w Lasowie, do 2,3 mld m sześc. oraz przebudowę gazociągu do Czech, którego moce mogą być powiększone nawet do 3 mld m sześc. Plany obejmują też budowę gazociągu na Litwę o zdolności przesyłowej 5 mld m sześc. gazu rocznie.
W planach jest także budowa połączenia gazowego ze Słowacją, którym rocznie będzie można przesyłać 4 – 5 mld m sześc. paliwa. Jak czytamy w "DGP", w zakresie tego projektu, Gaz-System podpisał już list intencyjny oraz opracowana zostanie wykonana analiza rynkowa wraz ze studium wykonalności.
Koszt realizacji tego planu inwestycyjnego w latach 2015 – 2017 dziennik szacuje na 4 mld zł."
nasza perla i jej zarzadzajacy sa wyjatkowi pod jednym wzgledem, zawsze pod prad ida :) ciagle widza trudnosci, zyja kryzysem , boja sie przyszlsoci wzgledem....."Polscy menedżerowie są największymi optymistami
MAG
Puls Biznesu, pb.pl,02.06.2011 07:08
Czytaj komentarze (0)
Zobacz na forum ()
d0bd9c45-0f50-4e93-8d74-fcbc62940a55
Czechów, Słowaków czy Węgrów bijemy na głowę. Gdyby jeszcze szły za tym wydatki na badania i innowacje...
Do 119 punktów ze 114 w październiku 2010 r. wzrósł główny indeks optymizmu mierzony w badaniu Deloitte, przeprowadzonym wśród prezesów 183 największych firm działających w Polsce, Czechach, Chorwacji, Rumunii, na Węgrzech i Słowacji. Najwięcej entuzjastów jest nad Wisłą — 91 proc. kadry kierowniczej pozytywnie ocenia perspektywy finansowe swojej firmy i ani jedna osoba nie jest tu pesymistą! 85 proc. prezesów nie widzi problemów z dostępnością kredytów, tyle samo spodziewa się wzrostu przychodów w najbliższym roku.
— Polska znacznie wyprzedza pozostałe badane państwa pod względem poziomu optymizmu. Spadła natomiast liczba pozytywnych opinii dotyczących perspektyw gospodarczych kraju — do 55 proc. w porównaniu z 74 proc. w I kw. 2010 r. Jest to weryfikacja oczekiwań polskich przedsiębiorców i reakcja m.in. na ostatnią debatę dotyczącą stanu finansów publicznych — ocenia Rafał Antczak, wiceprezes Deloitte Business Consulting.