Mamy typowy efekt klinczu.Obroty są bardzo niskie, jednego dnia grosik pójdzie do dołu innego do góry.Dzieje się tak ponieważ ci co mają akcje nie mają zamiaru oddawać ich za te śmieszne grosze i bardzo słusznie, z kolei leszczyna cały czas liczny na spadki, ma nadzieje że w końcu ludzie zaczną wymiękać i sprzedadzą im akcyjki po dołującym kursie.Ale leszczyna się srogo zawiedzie.Z kursem jest źle więc może być tylko lepiej.
dokładnie tak, powoli jakby skubią... pokazał się popyt, bardzo mały, ale coś się chyba zaczyna...tez przyznam że wczoraj delikatnie wszedłem... pozrd dla nowej gwardii , starej już nie ma, poobrazali się na siebie i nie moga pisac ... ciekawe co nas czeka ?
Tak Pin masz racje pozostaje, tylko czekanie w spokoju i marzenia - tak samo mysla o wielu lat akcjonariusze Petrola i nadal wierza, ze bedzie dobrze... to tak na marginesie!
Każdy wierzy w co chce, ale nie porównuj mnie do marzycieli kolego!, nie jestem na giełdzie dla marzeń ale dla zysków i gram nie od dzisiaj ! pozdrawiam
Po pierwsze nie jestem twoim kolegą, po drugie kazdy twoj post sugeruje nie tylko mi, ze faktycznie grasz od dawien dawna - jednym slowem od zarania dziejow ;)
Mickey tez sie zgadzam ale coraz mniej tych ciotek hehe. Kanaro no tak ale jakie podstawy maja na Petrolu , pozatym to zlodziejska sp. Tu mamy podstawy do wzrostow tylko czasem cierpliwosci i nereow na wodzy brakuje.
a może inaczej do sprawy podejść.Przy takich obrotach jak dziś i tak słabym zainteresowaniu porozumiewając sie na tym forum sami możemy sobie ustalić cenę spółki i wkilka godzin zrobić 0,6 z przodu lub więcej.To chyba nielegalne, ale na pewno możliwe.Dziś 70 000 szt obrotu więc sami pomyślcie
czy wy naprawdę nie macie domów, żon, dzieci, kochanek, przyjaciół??? tkwicie tu od wczesnego ranka do późnych godzin nocnych i co z tego wynika? zwykłe pogaduchy o dupie maryny, heheh
już chyba ustaliliśmy, będą pozytywne infa będzie powolny up, trzeba czasu i tyle, a codzienne zaklinanie rzeczywistości nic nikomu nie da.
kanaro, masz świętą rację, jest kilka spółek które mają takie perspektywy (od kilku lat heheh) że nasz Trion wygląda przy nich jak brzydka baba której nikt nie chce:), i kiszą się od Bóg wie kiedy, a powinny być już po kilkaset % wyżej:)
jeszcze raz podkreślę, triona i kova traktuję długoterminowo i tego się trzymam, a jak, o ile, oby, wypali tak jak sobie to założyłem to przez 10 lat mogę siedzieć na kajmanach:):)
pozostałe spółki w portfelu to pikuś:)
wole ryzyko niż trzymanie kasy na koncie lub co gorsza przejadanie jej, nie ma nic gorszego:)
oczywiście trzeba grać za kasę bez której sobie człowiek poradzi, w innym wypadku jest tylko dostarczycielem kapitału
a więc Panowie, trochę więcej dystansu i luzu a zobaczycie że się opłaci:)
Fakt, nie jedna spółka kisi się od lat i nie może pójść do góry, nie jedna zakisiła się na śmierć, ale na pewno nie będzie tak z Trionem.Tu wszystko idzie zgodnie z planem, wystarczy prześledzić wszystkie infa, wywiady i komunikaty z ostatniego półrocza aby się przekonać że nie ma tu żadnej ściemy.
Cierpliwość to wielka cecha, warto jej się uczyć a na pewno %%% w przenośni i dosłownie.