co to za analitycy jedni wyceniaja na3 drudzy na 4 chyba ze jest jeszcze jeden mieszko a lada moment dadza rekomendacje kupuj do 6 chyba ze maja interes w tym
Kochane łosie zanim zaczniecie reagować emocjonalnie na rekomendacje prześledźcie ich historię.
Ten sam Amerbrokers w raporcie z dnia 2009.04.29 obniżył rekomendację dla akcji Mieszko do "trzymaj" z "kupuj". Cena docelowa jednej akcji Mieszko wówczas wynosiła 1.63 zł. a uzasadnili to podbnie jak teraz osiągnięciem i przekroczeniem ceny docelowej.
Taki myk o ile mnie pamięc nie myli zrobili jeszcze raz tyle że później
Dnia 2010-12-10 o godz. 17:29 ~ban napisał(a):
> Kochane łosie zanim zaczniecie reagować emocjonalnie na
> rekomendacje prześledźcie ich historię.
Ten sam Amerbrokers
> w raporcie z dnia 2009.04.29 obniżył rekomendację dla akcji
> Mieszko do "trzymaj" z
> "kupuj". Cena docelowa jednej akcji
> Mieszko wówczas wynosiła 1.63 zł. a uzasadnili to podbnie
> jak teraz osiągnięciem i przekroczeniem ceny docelowej.
> Taki myk o ile mnie pamięc nie myli zrobili jeszcze raz
> tyle że później
dokładnie, za 3 albo 5 miesięcy pojawi sie znów rekomendacja kupuj z ceną np. 4.7 przy okazji skupując do tego czasu akcje od mniej niecierpiwych, i tak w kółko...
Za dwa tygodnie Wigilia, za trzy tygodnie koniec roku , wyniki za czwarty kwartał 2010 mogą być najlepsze od wielu lat, a cena akcji Mieszka spada.
Jest takie powiedzenie : jaki jest koń każdy widzi...
Nie wydaje mi się aby Mieszko w ostatnich kilku tygodniach miał zawał lub udar mózgu
Cały czas trwa walka o dołowanie kursu i odkupywanie akcji od wychodzących ze spółki .
Moim zdaniem jest to najlepszy okres na kupno akcji. Nie wiem czy jeszcze spadnie . Być może...Wszystko zależy od popytu i od zdrowej kalkulacji czy wchodzić czy wychodzić.
Niech każdy odpowie sobie sam na to pytanie.
Ja tam kontrolnie wsiadłem, skoro wszyscy zapraszają do wysiadki :D
Wbrew czarnowidztwu (jednomyślnemu - to niebezpieczne) przejęta VP wydaje się wcale łakomym kąskiem, obligacje przejmie właściciel, więc nie ma ryzyka niepowodzenia emisji. W najbliższym raporcie będą ładne wyniki za IV kwartał, a w kolejnych - ładne efekty synergii.
Podejrzenia, że EVA kradnie z jednej swojej kieszeni, żeby przełożyć do drugiej są trochę dziwne. Po co mieliby to robić? Widzę natomiast oczywiste powody, dla których spółka nie spieszy się z podawaniem szczegółów. Po pierwsze - unika odpałów i ostrych potem korekt. Po drugie - zawsze to czas, żeby się doważyć z rodziną i znajomymi, nie? ;)
W przyszłym tygodniu wyjdzie górą albo wejdzie w dłuższą konsolidację, po której będą wesołe święta :)
nie wchodząc w szczegóły transakcji kupna Vp, strategicznie wg mnie to dobra decyzja dla rozwoju Mieszka. Raz otwierają się nowe rynki zbytu na Wschodzie z drugiej strony przeglądałem produkty Vp i wizualnie prezentują się lepiej od wyrobów Mieszka. Większy wybór asortymentu. Można je sprzedawać także w Polsce i konkurować z Jutrzenkami itd. Dodać należy że firma prawdopodobnie sprawnie zarządzana z dużym zyskiem. Plus korzyść z efektu skali. Pożyjemy zobaczymy. Długoterminowo może to być ciekawa inwestycja. Szkoda tylko że cała ta transakcja jest tak mało czytelna. A jeszcze jedno, wole firmy które chcą się rozwijać niż te które okopią się i jakoś tam trwają. Nie twierdze że zawsze dobrze się to kończy ale chłopaki chcą się rozwijać.