po co inwestujecie w spółki śmieciowe majątek swojego zycia?
Jak chcecie pograc na śmieciach, gdzie jest duze ryzyko zarobku jak i poniesienia straty to grajcie max 10% wartosci portfela. A nie pakujecie wszystko i pozniej płacz.
Współczuje!
Czlowiek uczy sie na bledach, te czasami drogo kosztuja
Do wszystkich co wtopili na tym ścierwie. Pamiętajcie, że życie się nie kończy na giełdzie i kasie. Są ludzie którzy na Was czekają i którzy na Was liczą. Najlepiej urżnąć się porządnie przez weekend (jak ktoś lubi) i odreagować. Przy całej dramatycznej sytuacji, może się tak okazać, że jeśli w przyszłości pokaże się faktyczny inwestor to sytuacja się zmieni.
Dnia 2010-11-05 o godz. 16:06 ~ddsdd napisał(a):
> Chyba tego nie przezyje!!!!!!!!!!! Mam mysli samobojcze
> :((((((((((
mała głowa do góry.., moze będę mógł pomóc?
życie nie kończy się na szmalu, pozdrawiam
na innym wątku napisałas/napisałes straciłem więc nie wiem czy to nie prowokacja czy juz rzeczywiście nie wiesz czy jestes facetem czy kobietą
jeśli to prawda to współczuje ale po co było brac papier śmiecia - trzeba sie liczyc z ryzykiem
ale są ważniejsze rzeczy w zyciu od kasy więc ....nie załamywać się
wiem ze to mega strata i duzy cios. ale sprobuj byc spokojna a przede wszystkim pomysl sobie ze to sa znaki zyciowe i trzeba sie nimi sugerowac. Moze znajdziesz cos nowego w zyciu bo przestaniesz sie zajmowac gielda?
zycze w kazdym razie powodzenia i trzymaj glowy do gory!
gielda to hazard, nie wiadomo czy warto. ja sie sam tez powoli wycofuje. jestesmy malymi rybkami, nie mamy wplywu na kurs, mozemy tylko miec nadzieje ze pojdzie w naszym kierunku. Jedynie warto grac na gieldzie jesli sie ma miliony, bo tylko wtedy na prawde mozna wplynac na kurs. A inaczej to ruletka rosyjska.
zrob sobie herbatke, usiadz, zaakceptuj to co sie stalo, i zastanow sie. Co dalej?
ale nie miej mysli samobojczych bo to bzdura. Nigdy nie wiadomo co zycie jeszcze ci pokaze, nigdy nie wiadomo jaka szczesliwa jeszcze bedziesz. Za rok wszystko moze juz inaczej wygladac.
mam nadzieje ze ci sie ulozy i wysylam ci pozytywna energie! :-)
ja tez jestem kobietą i faceta nie udaje ;)
no ale trzymaj się i nie załamuj , daj sobie spokój z giełdą a za jakiś czas przejdzie Ci to uczucie które masz teraz
ja tez mam spore straty i jak tylko wyjde na zero to uciekam i sie w to nie bawię ;)
Dnia 2010-11-05 o godz. 16:06 ~ddsdd napisał(a):
> Chyba tego nie przezyje!!!!!!!!!!! Mam mysli samobojcze
> :((((((((((
Życie to nie tylko kasa ,głowa do góry kasa to kasa dzisiaj jej niema jutro jest a życie masz jedno GŁOWA DO GÓRY :)
Dnia 2010-11-05 o godz. 16:46 ~ziutek napisał(a):
> 70 tys to ty dziecko na oczy nie widziałeś i nie zobaczysz,
> heheheee
Kolego ZIUTEK ja 70 000 tyś operowałem jak ty jeszcze u ojca w jądrach z kolegami pływałeś , Powodzenia.
eee tam, to tylko durna kasa:-))
na Twoim miejscu bym juz szedł na maksa, albo tracę wszystko, albo zaczynam ostro odrabiac,miej "jaja" i się nie załamuj, od zalamania to są inne nieszczecia typu choroby i utraty bliskich, trzymaj sie
Z calym szacunkiem ale kto normalny w takie spolki inwestuje cale oszczednosci-w taka padline!Pewniejszy juz jest Pronox albo Monnari.A z calym kapitalem to na Wig20 Wig40!-analiza i trzepac kasiore
Widisz dla Ciebie to kasa a dla mnie AŻ kasa. Chcialam grac na gieldzie, bo w tym widzialam mozliwosc zysku i zarobienia na mieszkanie. A teraz?? Teraz pozostaje mi mieszkac dalej z rodzicami w M3 :(((
Dnia 2010-11-05 o godz. 17:08 ~siemka napisał(a):
> straciłem nie raz i jestem mądrzejszy
nigdy więcej spekuły
> chociaż byłaby okazja
A ja lubię czasem kupić śmiecia, ale nie wydam więcej niż 1 % koszyka, a stracić można było i na poważnych markach !!!
Znajdź sobie jakąś osobę z która możesz sobie pogadać, wyżalić się.
Sam jeszcze nie dawno straciłem trochę gotówki ale udało mi się odrobić straty.
Dla mnie najważniejsi są bliscy i Ci co mnie kochają, a pieniądze rzecz nabyta raz są, a raz ich nie ma.
3maj się i nie załamuj.
pomyśl o ludziach, którzy pracują/pracowali w Techmexie. Ty inwestowałaś wolne środki, a oni od teraz nie mają środków do życia. Z drugiej strony... robota to nie dożywocie. Eeee... jadę do świagra, on ma lekarstwo na wszystko ;)
teraz ciekawi mnie co będzie w poniedziałek, czy ktokolwiek za cokolwiek kupi chodź jedną akcję,
u mnie w pracy mówili że jak będzie po 1gr to każdy kupi za stówę, najwyżej straci :)
Jeżeli to prowokacja to naprawdę niezbyt śmieszna i do tego żenująca, a jeśli to prawda to szczerze Ci współczuję , gdyż sam miałem akcje tej spółki i po zawieszeniu przez KNF myslałęm, że straciłęm ponad 40% kapitału ale odwiesili i sprzedałem ze stratą, choć mogłem 2h poczekać to miałbym tej staty mniej ale patrząc na to co dziś się stało to szczerze się cieszę, e straciłem tylko te x %, a nie 40%.
Po 2 powiem, że też mam problem co do mieszkania i chciałbym ugrać na giełdzie na mieszkanie aby odciąć się od wszystkich wreszcie ale mam mało kasy więc czeka mnie długa droga na zarobienie (no chyba, że nagle będzie wzrost 300%) ale też liczę się ze stratami i wchodząc w techmexa, monnari, pronoxa wiedziałem, że mogę stracić. Co prawda udało mi się ugrać na nich trochę ale straciłem potem na techmex.
Jedno wiem na pewno jak wchodziłem na giełde to przeczytałem 1 ważną mądra rzecz NIGDY nie inwestuj całego kapitału w 1 spółkę, dziel to na 2,3 czasami an więcej spółek, dziś wiem, że to święte słowa.
Co do mieszkania i samobójstwa to daj spokój szkoda życia, wiem co myślisz teraz, kasa, etc. ale wierz mi też przez to przechodziłem ale nie przez kase lecz przez rodzinę, dziś wiem, że nie warto się zabijać ale żyć chociażby dla samego siebie.
A mieszkanie? Zobaczysz jeszcze uda ci się 3x tyle ugrać co straciłaś.
nie wiem, może się mylę, ale powinna być szansa wedlug mojego oka odrobienia strat na pronox. tam juz najgorsze za sobą mają. z 20 zl zleciał do ponizej złotówki. wydaje mi się, że cała spekuła i drobni bedą od poniedziałku ładować się w pronox. dzisiaj pod kon iec sesji był dziwny ruch. monnari juz przegżane. chyba 25 listopada ma być WZA w Pronox. ale to tylko moje odczucia......
Ty stracilas 70k a ja jedyne 7k. Ale ta strata dotknela mnie tak mocno, ze mam problemy ze wzwodem :D Jesli po tej porazce jestes jeszcze w stanie odczuwac orgazm to wszystko wporzadku, nie powinnas sie martwic. Swiat sie na kasie nie konczy.
hehe , ale kolega ma poczucie humoru ;)
dziewczyno ja też mieszkam z mamą w m3 więc trzeba jakoś to wytrwać a na mieszkanie jeszcze w życiu zarobisz ;)
No ja mysle ze to jakas prowokacja - bo to jest nie możliwe ze ktoś zaladował sie na max'a w bankruta bez zadnych informacji wewnetrzynych.
Reszta znajduje pocieszenie - ze mniej stracila a ktos sobie jaja robi.
Powoli - pewnie jeszcze spadnie pewnie - mysle ze otworzy sie na poziomie około 0,5 PLN bo to sa okolice minimum. Pocieszajace jes to ze gorszego info na pewno juz nie bedzie - poczytajcie o monari - warto dzisiaj otworzyc flaszeczke dobreg trunku - jutro zrobic poprawiny -zapomniec o smutkach a o Texie tez na jakis czas. Bedzie dobrze - tylko kwestia kiedy.... Monari troszke to trwało.
Ktos dobrze napisal - jak kogos stac to niech realizuje strate a jak nie to niech trzyma!!!
ludzie nie porównujcie tej spółki do moni , tam była trochę inna sytuacja niż tutaj !!
to nie jest pocieszające a za chwile kurs spadnie do 5gr i spółka zostanie zlikwidowana bo nikt jej nie przejmie a sąd oddalił zażalenie !!
na moni nie było az tak tragicznie