wniosek jest tylko jeden - ubrani po uszy!!! a skoro ubrani to jak myślą iż grubas da im zarobić to śmiech na sali, ale pojedziecie z stratami i będzie jeden wielki kwik świń, byli i niedźwiedzie zarabiają, świnie idą na rzeź!!
ty głupku się nie wypowiadaj. Sprzedałeś po 1,40, większej wtopy nie widziałem. Możesz teraz mówic przy goleniu do lustra - osioł! Hhehehe, bolą cię te wzrosty, co? Wcale się nie dziwię. A co zrobisz, jak we wtorek zobaczysz 1,6? Stwierdzisz pewnie, że czas się zważy na belce na strychu.... Taki los leszcza. Dzięki takim jak ty, zarabiam!
To prawda. Większego leszcza nie widziałem na tym forum od lat. Popchał za 1,40 na widłach i teraz płacze, pluj jadem na siebie, przecież to ty dałeś tyłka, żal mi cię!
Halo, drogi cohonesie, jak tam transakcja po 1,40? Dołączyłeś do grona leszczy, wiesz o tym? Buahahahaha, nie mogę przestac się śmiac. To był chyba najgorszy dzień w twym życiu, kiedy z ulgą opchnąłeś papier po 1,40, hehehe, cóż, życie! Jak tamżyłki na twym upoconym czole?
Stary, poczciwy cohones. Musisz byc pewnie wściekły. Wtorkowa sesja zacznie sie pewnie z luką na 1,53 a zakończy na 1,75. Niech to będzie nauczką dla ciebie.
a co macie wgląd na moje konto że wiecie po ile kupowałem a po ile sprzedawałem, buhahaaa!!! napisałem w innym wątku wcześniej, kto wie ten wie że po 1,40 to ja kupowałem!!! a pchnąłem wam papier w pysk leszczom o 15% więcej więc to ja wam dziękuje za sprawny odbiór papierka, teraz czekam jak będziecie go wypluwać ze stratą mega leszcze
Nie pogrążaj się kolego. Pisałeś sam, że sprzedałeś wariatom papier po 1,4zł. Wariaci pewnie sprzedali po 1,56 albo czekają na 1,70. Jesteś cienkim i wystrachanym człowiekiem, czy leszczem, jak wolisz. Może to odemnie będziesz kupował po 1,65?Hehehe!
podaj linka gdzie pisałem iż sprzedałem za 1,40 sieroto giełdowa, idź lepiej na cmentarz bo tam twoje miejsce hiena cmentarna, boli że kupiło się boli buahahaaa!!!!
ohones, jesteś żałosny. "podaj linka" i inne bzdury. Przyjmij to na klatę jak mężczyzna. Powiedz sobie - straciłem , jestem matołem, trudno, odrobię za rok, może dwa. Może nawet na Techm,exie odrobisz, tylko musisz go kupic po 1,52, bo takie otwarcie będzie we wtorek.
Trochę mnie dziwią te wasze wypowiedzi - z dobrego forum graczy giełdowych robicie tu istny magiel - po co to komu?
Ja sprzedałem techmexa po 1,45zł (przy wtopie 25%) i cieszę się że pozbyłem się tego trupa tylko z taką stratą (szykowałem się na minus 80/90%).
Kto był świnią, kto był owcą a kto sprytym bykiem okaże się pewnie w tym tygodniu (a na pewno w ciągu miesiąca), więc wstrzymajcie się z tymi ocenami bo "bijecie tylko niepotrzebnie pianę" i psujecie renomę tego forum.
bo dexter to taki sam leszcz jak cohones. Możecie sobie ręce podac. Jeden kupił, bo liczył na stratę 90 %, drugi kupił po 1,85 i sprzedał po 1,40. Brawo. Ale dawcy są potrzebni, bo jak inaczej byśmy zarabiali?
Liczyłem się ze stratą 80/90% po informacji o zawieszeniu obrotem akcjami, wiadomo że w trakcie kupowania myślałem (tak jak wy) o zysku po potwierdzeniu się informacji o inwestorze.
Nie wiem tylko po co rzucacie tymi inwektywami? - w inwestowaniu są tylko właściwe i niewłaściwe decyzje - niebawem rynek zweryfikuje zarowno moje jak i wasze decyzje..
Zbytnia pewność siebie i arogancja to główna przyczyna wtop.
Te cechy nie są też na dłuższa metę dobrze nagradzane przez rynek.
Oby lekcja pokory nie kosztowała Cię więcej niż będziesz w stanie zapłacić.
Aprobaty mojej decyzji sprzedaży nie szukam, bo dzięki niej wyciągnąłem ważną lekcję.
Wystarczyła jedna nieprzespana noc w której godziłem się z 90% wtopą, na papierze który trzymałem 1 dzień.
Nawet gdyby techmex urósł o 300% w ciągu następnego tygodnia to wnioski wyciągnięte z tej transakcji są dla mnie tego warte. Nie jestem w stanie łatwo zaakceptować dużej straty kapitału w krótkim odcinku czasu.
W sumie po co mam pakować się w hazard i grac na śmieciach, skoro mogę bez problemu wytypować społki, które dają bezpiecznie i przyzwoicie zarobić (bez nerwów i nieprzespanych nocy)?
Są różne strategie zarabiania na giełdzie, dlatego nikgo nie potępiam i nie oceniam.
Wzrosty są przesądzone. Jestem pewny na 100 % że jutro 1,65 pęknie jak kondon w tyłku geja. Wiadomo, że strachliwi będą dalej sprzedawc (patrz dexter czy inny cohones) ale popyt będzie większy, bo info o inwestorze w drodze!
cohones nie są potrzebne aby trzymać akcje ale je to trzeba mieć gdy się sprzedaje i kupuje, trzymać każdy umie jak łapy w kieszeniach, sztuką jest podejmowanie decyzji sprzedaży i kupna, stado ujadaczy nie słuchało i popłynęło, minie jeszcze wiele miesięcy zanim na bankrutach nauczycie się grać a teraz sio na wig20
Dnia 2010-11-03 o godz. 19:52 ~re napisał(a):
> jeden najmądrzejszy.
Nie jeden bo było ich więcej... cohones gadzino giełdowa :) pełen szacunek za wyłapanie ostatniej podbitki. Ja stwierdziłem że jak spadnie poniżej 1zł to wejdę na zdechłego kota, ale 1,4 było dla mnie za dużo i obstawiałem raczej od razu powolny spadek