Halo, drogi cohonesie, jak tam transakcja po 1,40? Dołączyłeś do grona leszczy, wiesz o tym? Buahahahaha, nie mogę przestac się śmiac. To był chyba najgorszy dzień w twym życiu, kiedy z ulgą opchnąłeś papier po 1,40, hehehe, cóż, życie! Jak tamżyłki na twym upoconym czole?