Od kilku sesji obserwuję ten sam scenariusz na EPD. Rano wystrzał w górę i stopniowe osuwanie się przez cały dzień w dół aż na koniec sesji mocny zakup ustawiający kurs delikatny ruch w jednym z kierunków.
Ciekawe jak długo to potrwa.
Wszystko to dzieje się przy dużych jak na tą spółkę obrotach.

Czy dzisiaj znowu będzie dzień świstaka ? ;-)

trochę to pachnie dystrybucją.

Niestety teoria Flacha sprawdza się co do joty. Moim zdaniem ktoś komuś pozwala załadować portfel. I nie bez kozery powiem, że są to duzi gracze EPD.

No szkoda bo z rana gdy było 4,0 oczyma wyobraźni widziałem już fajny proporczyk na wykrresie EPD z zasiegiem 4,4 :((
a tak ....
oby tylko nie doszło do ponownego testowania minimów

a prezes na pytanie pb.pl "czy nie uważa Pan, że kurs tak perspektywicznej spółki jak Energomontaż Południe jest manipulowany" milczy jak zaklęty. Bo co ma powiedzieć, że nie jest ? Skoro jeden duży gracz z drugim umawia się i trzymają kurs za pysk ? I jedni i drudzy wiedzą kiedy moment nastąpi, że odepnie się smycz. Na razie nie ma podstaw, bo nic nowego EPD nie zaklepało do nowego portfela. Od dłuższego czasu cisza jak makiem zasiał.

Nie chcę wysnuwać teorii spiskowych, ale zastanawiam się czy specjalnie od dawna nie słyszeliśmy informacji o nowych kontraktach, żeby przypadkiem kurs nie poszedł za bardzo do góry zanim się ktoś nie obkupi.

Ja uważam że EPD z rozmysłem nie bierze od jakiegoś czasu mało znaczących zleceń, gdyż przymierzają się do dużych kontraktów przy budowie nowych bloków i raczej pewne że prędzej czy później jakiś dostaną. Chociaż w porównaniu z ub. rokiem zatrudnienie wzrosło o ponad 100 pracowników fizycznych to i tak Firma nie jest aż tak duża i jednak moce przerobowe mają ograniczone aby brać wszystko co podleci.