obstawiam że wyczerpie sie w 1-2 dni a potem możemy jeszcze zosbaczyć Mieszka Walczącego

Jak będę w domu po sesji obejrze jak sytuacja się przedstawia, ale narazie spadamy od 2,85,było chyba 2,84 maksymalnie.

Acha, też tak uważam, 2,67-2,69 to nasze wsparcie narazie, może wytrzyma ;>.

Im dłużej kurs akcji będzie oscylował w przedziale 2,60-2,80 tym większe będzie późniejsze wybicie.

Na razie fajnie się rozwija nakreślony scenariusz. Czyżby z końcem tygodnia 3 zł.?

a cukier znowu w dół...

No, cukier nam pomaga

I chodź bym kroczył ciemną doliną zła się nie ulęknę, bo MIESZKO jest ze mną......

...Amen!

jarkiz zachowaj dystans bo to cię zniszczy:)
a Mieszko co by tu nie mówić to muł w porównaniu z Wawelem, choć może ten muł dalej zajdzie niż każden inny, ale musi mieć czas.

Spokojnie....mi się nigdzie nie spieszy.....a tak przy okazji... myślę sobie, że siedząc i nic nie robiąc na MSO zarobię więcej bez wysiłku, niż skacząc z kwiatka na kwiatek....ale trudno się ograniczać tylko do jednej spółki

Kurs zachowuje się tak jak przewidywałem. Myślę, że jeszcze trochę spadnie przed kolejnym znacznym wybiciem. Raczej nie warto sprzedawać lecz kupować po okazyjnych cenach.