Nie przesadzajcie - niech gruby czy inny sypie, ale też są chętni, że kupić. W końcu obroty robią się większe, co bardzo mnie cieszy, bo to już jakiś znak, że jest większe zainteresowanie spółką.
Wg mnie - po walnym i ostatnich zawirowaniach w RN, powinniśmy może jeszcze się nie odbić, ale uderzyć w trend boczny. Może wyniki podniosą kurs.
Stefański odchodzi i coś mi się wydaje, że to była przyczyna spadków ostatnich. To zresztą - jak się teraz zastanowić - można było wykombinować, bo skoro został z pakietem 1.5 procent akcji spółki, to cóż on mógł. Co najwyżej patrzeć. Z RN odchodzą też - na znak solidarności - ludzie ze Stefańskim związani. Nic wielkiego - normalna sprawa w firmach.
Firma nadal działa, ma kontrakty, po prostu musi bydować i buduje.