Ola, "przez naszego błazna" Ponar nie spadł jeszcze w przepaść... a że może trochę wybić kurs Ponara po przejęciu go przez Polną, to powinieneś pojechać do Wadowic i przekonywać Zarząd, żeby oddał zakład za tyle, ile chce dać Polna...
A po drugie dołącze się do kolegów - nie potrzebujemy tutaj spamera sonego z forum z Ponaru, który myśli, że podpisując się od pewnego czasu żeńskim nickiem zasłuży na jakąś taryfę ulgową...