Tak jak prognozowałam korekta już trwa w USA od pięciu sesji. W Polsce WiG20 spadnie jedynie do 1800 pkt w dwa miesiące więc nie ma powodów do paniki. W przypadku szybko rosnących wcześniej spółek oznacza to spadek maksymalnie o 50%. Nie ma więc czym się przejmować. Chce mi się wymiotować gdy czytam komentarze straszące wielką przeceną. Przecież mieliśmy wspaniały Rząd a po dymisji połowy bardzo dobrych ministrów zastąpili ich jeszcze lepsi i jeszcze uczciwsi. Trudno znaleźć inny kraj na świecie w który może rywalizować z Polską w jakości rządzenia.
Nie wierzę w większą korektę wiedząc że Grześ Schetyna pokieruje pracami klubu parlamentarnego Platformy. Ten polityk słynie z uczciwości i kompetencji. Nie rozumiem jak opozycja może sugerować że mógł działać na korzyść Sobiesiaka. Chcą ze Schetyny zrobić jakiegoś mafiosa. Przecież Donald Tusk nigdy nie uczyniłby go drugim człowiekiem w Państwie gdyby były jakieś wątpliwości co do jego uczciwości. Schetyna wyróznia się na tle innych polityków skromnością dlatego nikt nie zna jego zalet które wyniosły go na szczyty władzy. Właśnie tacy skromni ludzie potrzebni są Polsce.
karolina te spadki według ciebie to powinny już trwać od tamtego tygodnia.przyznaj przynajmniej,że się pomyliłaś i przeproś tych,którzy uwierzyli w twoją nieomylność,bo kto to zagrał na kontrakcie to chyba cię przeklął.powiedział lis.pozdrawiam.
Korekta w USA trwa już od pięciu sesji. I zacznij myśleć logicznie. Nie pisałabym że jestem nieomylna gdybym nieomylna nie była. To oczywista oczywistość.
Znam Schetynę osobiście . Masz rację jest bardzo uczciwy ....chodziłem z nim do zawodówki i jak na praktykach udało nam się opylić trochę zdobycznego materiału , to uczciwie dzielił się ,nawet z naszym instruktorem...
To może ja napiszę coś o giełdzie...Pamiętam gdy prawie dwa lata temu w styczniu wszyscy nabijali się z Donalda Tuska gdy nawoływał do trzymania i kupowania akcji. I okazało się że miał rację. Po 15 miesiącach w marcu giełdy ruszyły do góry. Donald udowodnił że widzi dalej niż inni. Trudno o lepszego przywódcę Państwa.
Wypominają Zbyszkowi sfałszowanie wpisu w indeksie w czasie studiów ale to w żaden sposób nie podważa jego uczciwości. Każdemu coś takiego może się przydarzyć. Pamiętajmy że ten co już ukradł ma to za sobą a ci którzy jeszcze nie ukradli dopiero ukradną są więc większym zagrożeniem.
Karolina uciekasz od udzielenia dpowiedzi używając ogólników. Zadałem Ci konkretne pytanie.
Czy nie sądzisz że takie informacje działają na fantazję inwestorów np. mam 20 000 akcji, a jak wykupię pp to będę miał ich w sumie 120 000 (100 000 po 10 groszy).
Sądzisz że naród tego ,,nie kupi"? Wg. mnie (nie będzie to może jutro) ale będzie jeszcze wyścig aby objąć pp.
Gant to wspaniała firma prawie nic nie buduje i coraz mniej sprzedaje. Deweloperka pogłębia kryzys więc Gant ma w ten sposób szansę stać się liderem branży. Najgorzej mają ci którzy dużo budują i próbują to sprzedać. Gant zmierza w kierunku idealnego stanu czyli spółki która nic nie buduje i nic nie sprzedaje. To znaczy która jedynie sprzedaje akcje. Sprzedawanie akcji które są zdematerializowane daje dużo większy zysk. Koszty produkcji akcji są dużo mniejsze.