któe mają się zakończyć do 12/12 zgodnie z informacjami z raportu, czyli
W świetle powyższych faktów Emitent ocenia, iż ryzyko związane z wydaniem przez sąd negatywnego dla MOSTOSTAL ZABRZE S.A. wyroku w przedmiotowej sprawie jest znikome, ale w przypadku jego materializacji wpływ na sytuację Emitenta i Grupy może być istotny. Ocena tego ryzyka będzie dokonywana przez Zarząd Emitenta na bieżąco w kolejnych okresach. Pomimo tego, że spór z Województwem Śląskim w powyższej sprawie trwa od 2013 roku Emitent ocenia, iż jego rozstrzygnięcia można spodziewać się nawet w kilkuletniej perspektywie czasowej. W ostatnim okresie Sąd na zgodny wniosek wszystkich stron skierował sprawę do mediacji, która ma zakończyć się do 12 grudnia 2025 roku.
Od razu zakładasz, że mieszam...Trochę samodzielności i czytania informacji jakie są przekazywane.
ŚRÓDROCZNE SKRÓCONE SKONSOLIDOWANE SPRAWOZDANIE FINANSOWE GRUPY KAPITAŁOWEJ rozszerzone o ŚRÓDROCZNE SKRÓCONE SPRAWOZDANIE FINANSOWE EMITENTA ZA I PÓŁROCZE 2025 ROKU Data publikacji: 11 września 2025 roku
Ale co???? To stanowisko spółki a miasto ma swoje. Tak data 12-12 i co ??? Nie sądzę by mediacje zakończyły się pozytywnie. Według mnie strony się nie dogadają i sprawę będzie rozstrzygał sąd. A to potrwa kolejne lata.
cytat" Sąd na zgodny wniosek wszystkich stron skierował sprawę do mediacji, która ma zakończyć się do 12 grudnia
2025 roku" może jednak coś z tego będzie... szczekamy :)
Oczywiście dobrze by było ale... Mostostal liczy na korzystny dla siebie układ czyli co???? Nic nie płacą i są zadowoleni??? Miasto odpuści sumarycznie z odsetkami kilka set baniek???? No nie. Spoko dogadają się ale MZ pewno ileś tam baniek musiałby wyłożyć. I nie chodzi w takich roszczeniach o kilka tylko raczej o ....dziesiat....
Gdyby było coś pozytywnego z pewnością spółka by się pochwaliła. Z drugiej strony nie liczyłem i nie wierzyłem w żadną ugodę (oficjalnie nic jeszcze nie wiadomo) bo skoro miasto pozwało spółkę na setki milionów kwota plus odsetki to w ugodzie co może być ??? No jak ugoda czyli dogadanie się a dogadanie to jatrochę odpuszczę ty trochę odpuścisz i mamy umowę. Mostek tak czy siek poniusł by koszty, duże koszty patrząc na sumę roszczeń . Miasto nie odpuści i nie powie dobra darujemy wszystko i całe zamieszanie to nasza wina ????? NO NIE a spółka też nie powie oki damy ty strzelam z palca damy 20-30-40 mln i sprawę zamykamy polubownie. NO NIE. Mostek by chciał zapomnieć o temacie bez kosztów a miasto chciało by coś kasy dostać i tu dla mnie nie będzie dogadania tylko wyrok i tyle a to kolejne lata czekania.
Kto miałby pluć???Teraz ???? tu jeszcze duuużo wody upłynie. Jest czas. Ta sprawa będzie się ciągnąć jeszcze latmi zanim zapadnie wyrok. To jeszcze duuuużo czasu.Popatrz na płynność i obroty. Tu jeden gracz rysuje sobie kreski i rozdaje karty . A puki co mamy skup który wierząc spółce do połowy roku powinien zostać przeprowadzony. To nie spowoduje wzrostów ale papier stabilnie powinien się "kisić" na obecnych poziomach. Może do 7,6 się doczołga a może i nie.