Tylko od początku tego tygodnia akcje gdańskiej Energi podrożały o blisko 24 proc. To efekt docierających na rynek spekulacji dotyczących przyszłości Energi w Grupie Orlen. Tą możemy poznać bliżej wyników całej grupy. Coraz częściej słychać o budowie na bazie Orlenu holdingu energetycznego.
Publikację wyników Grupy Orlen za III kw. tego roku zaplanowano na 20 listopada i być może będzie to dobra okazja, aby zarząd płockiego koncernu podzielił się z rynkiem planami na dalszą przyszłość Energi. Te zresztą powoli przeciekają do mediów, a jak się zdaje po części potwierdził je niedawno członek zarządu Orlenu, były prezes Energi Sławomir Staszak.
Podczas panelu w ramach niedawnego Kongresu EuroPower Sławomir Staszak powiedział, że w grupie Orlen planowane jest segmentowanie poszczególnych dywizji działalności. – Ja odpowiadam za dywizję energetyczną, a przez energetykę rozumiemy nie tylko energię, ale również ciepło, czyli Orlen Termikę. Moim zadaniem jest uporządkowanie tego segmentu w pełnym wymiarze – powiedział Sławomir Staszak podczas panelu na Kongresie EuroPower. Członek zarządu Orlenu nie chciał odnieść się do pytania na temat potencjalnego wydzielenia Energi z Orlenu. Decyzji w tej sprawie nie ma. Orlen analizuje zarówno propozycje przedstawione przez Energę, jak i przez niezależnych doradców. – Nie odpowiem wprost, bo jest to przedmiot naszych wewnętrznych analiz, natomiast bardzo mocno pracujemy i efekty tych prac zostaną zakomunikowane w bardzo szybkim czasie. Robimy wszystko, żeby uporządkować segment energetyki, który będzie punktem wyjścia do uporządkowania całej grupy Orlen – powiedział Sławomir Staszak.
Dlaczego Energa chce większej decyzyjności?
Władze Energi jeszcze na przełomie sierpnia i września przedstawiły władzom Orlenu cztery możliwe scenariusze dotyczące przyszłości spółki wraz z jej oceną. Wówczas wydawało się, że z perspektywy tej spółki, najlepszą opcją będzie rozdzielenie Energi od Orlenu i przekazanie do tej spółki innych sektorów jak ciepłowniczy Orlen Termika, PSG czy projektów morskich farm wiatrowych Orlen Neptun i być może niektórych elektrowni gazowych z Grupy Orlen. Jednak od tamtego czasu minęły już miesiące, a decyzji nie ma. Czas nie działa na korzyść takiego scenariusza. Byłaby to opcja długoterminowa, a kalendarz wyborczy nie sprzyja takim decyzjom. Nieoficjalnie słyszymy, że gdańską spółkę krępuje przede wszystkim długotrwały proces decyzyjny, co utrudnia sprawne zarządzanie firmą z sektora energetycznego. Orlen, po licznych fuzjach stał się wielkim konglomeratem. W Orlenie mają tego świadomość i trwa porządkowanie aktywów w spółce. Finalizowane są działania w sektorze wydobywczym poprzez konsolidację aktywów Orlenu i PGNiG. Na taką konsolidację wokół sektora energetyki i większą swobodę decyzyjną nawet w ramach Orlenu liczyliby także w Gdańsku. Wszyscy bowiem wiedzą, że opcję maksimum, a więc wydzielenie Energi – mimo licznych korzyści, o których mówią zwolennicy tego pomysłu – może już nie udać się przeforsować.
Orlen holdingiem?
W różnych podmiotach Orlenu coraz głośniej słychać także o potrzebie stworzenia z Orlenu holdingu, ponieważ przy obecnej strukturze spółki, przy bardzo różnych segmentach działalności bardzo trudno jest sprawnie zarządzać firmą. Nie byłaby to odosobniona struktura na rynku energetycznym, bo pod koniec października, węgierski MOL przekazał, że rozpoczyna reorganizację grupy i będzie pracować nad stworzeniem struktury holdingowej. Z naszych informacji wynika, że obecnie najbliższy realizacji jest scenariusz budowy dużej, osobnej dywizji energetycznej skupionej wokół Energi. Bazowałoby to na wyodrębnieniu bezpośrednio z Orlenu aktywów energetycznych, ale nadal będąc w ramach jednej Grupy, w jednym holdingu. Orlen byłby w takim scenariuszu spółką zarządzającą, a wokół niej działałyby wyspecjalizowane spółki sprawujące kontrolę operacyjną nad wybranymi aktywami. Warto zresztą zwrócić uwagę, że na podobny sposób organizacji spółki, chce się zdecydować też Enea, która planuje wydzielenie handlu z Enea SA do Enea Power&Gas Trading, która docelowo zmieni nazwę na Enea Sprzedaż.
Będzie wezwanie?
W przypadku Energi oznaczałoby to najprawdopodobniej wezwanie na sprzedaż blisko 10 proc. akcji Energi i być może wycofanie spółki z giełdy. Inwestorzy czują więc okazję i akcje spółki w środę 13 listopada kosztowały już ponad 19 zł. Opisany wyżej scenariusz to jednak nadal tylko jeden z możliwych, który nie musi się zrealizować, bo nadal decyzji w tej sprawie nie podjęto.
taki scenariusz jak wezwanie na resztę akcji Energi i wtedy konsolidacja sektora Energetycznego Orlenu jest najbardziej realnym scenariuszem - skoro Energa ma zarabiać ok 2-2,5 mld rocznie to orlen wykupi pozostałych akcjonariuszy z samego zysku Energi z tego roku i będzie czerpał korzyści w kolejnych latach plus będzie miał duży budżet na finansowanie innych inwestycji jak SMR czy offshore - teraz tylko pytanie jaka będzie wycena w wezwaniu - i jak to się będzie miało do wyceny z GG opublikowanej w weekend
pobraniem, 3-4 zł jednorazowej dywidendy z Energi,można załatwić temat pokrzywdzenia drobnego akcjonariatu na dodatek za pieniądze z Energi,na Bielańskiej taki pomysł był "między wierszami " komunikowany,kto chciał, to zrozumiał,jaki jest plan?
Dnia 2025-11-13 o godz. 09:35 ~openerem napisał(a): > taki scenariusz jak wezwanie na resztę akcji Energi i wtedy konsolidacja sektora Energetycznego Orlenu jest najbardziej realnym scenariuszem - skoro Energa ma zarabiać ok 2-2,5 mld rocznie to orlen wykupi pozostałych akcjonariuszy z samego zysku Energi z tego roku i będzie czerpał korzyści w kolejnych latach plus będzie miał duży budżet na finansowanie innych inwestycji jak SMR czy offshore - teraz tylko pytanie jaka będzie wycena w wezwaniu - i jak to się będzie miało do wyceny z GG opublikowanej w weekend
pewnie wielu z nas wykupi,tak jak wielu po 5-ciu latach czołgania kursu,10-15 pasowało,mnie nawet za 24-30 nie wykupi,chyba ze przymusowo,czas zacząć się szanować,albo przynajmniej racjonalnie myśleć,to Orlen jest na musiku,nie My.
Finansista , wyczerpała się moja cierpliwość do Ciebie. W najbardziej wrażliwym dla mniejszościowych momencie, pieprzysz bez sensu i puszczasz bąki darkowi pod nos. Właśnie od naszego pozytywnego myślenia i wspólnego oporu zależy wynik naszych starań. Wszystko obniżasz i deprecjonujesz. Pomimo obsesji na tle darka, czerpiesz z jego wiedzy. Ogarnij się. Parafia cieszy się ze wzrostu kursu ,ale nie oda ani jednej akcji poniżej 35. pozdrawiam.
Obserwujac dzisiejsze obroty widac ze tylko pchanie kursu do gory pozwoli duzemu zbierac akcje -nikt przy wczorajszym zamknieciu nie chce oddawac Takie zachowanie obrotow moze swiadczyc ze to drobnica jest wyleszczana Energetyki rosną i jak chce miec akcje to smialo musi brac z prawej strony
Dnia 2025-11-13 o godz. 13:01 ~IP napisał(a): > Jakie paragrafy?
Chodzi zapewne o paragraf 22 - ewentualnie Lot nad kukułczym gniazdem. Orlen nie jest właścicielem Energi ale wszyscy piszą, że jest, a jak się powie że nie jest to jest to szantaż korporacyjny, nie można jednak tego wyjasnić Prezesowi Fafikowi bo 'prawo mu zabrania rozmawiać z mniejszościowymi'. Nawet z kursu nie można się spokojnie radować bo lobbyści zwani żartobliwie ekspertami są zdziwieni i nasyłają KNF, żeby sprawdził jak to możliwe, że rośnie bez dokumentu podczas gdy miał stać w miejscu przecież kolejne 10 lat z dokumentami czy bez.
w cywilizowanym kraju przy transakcji z powiązanymi ze soba stronami,żadnych okazjonalnych zysków nie ma prawa być,nawet niskie notowania przejmowanej spółki nie są usprawiedliwieniem by Sasin mógł sprzedać akcje Energi w posiadaniu sp poniżej ceny godziwej,dlatego wycena która zlecił,powinna być jawna,skoro została utajniona i pozostaje tajna do dzisiaj,nie trudno się domyśleć-dlaczego?
Czyli emisja akcji przebrana za Syn2bio + możliwość uzyskanie grantów i dotacji? Ten sam zespół prawników próbuje przeforsować to samo na Enerdze? Nowa emisja akcji przebrana za Energę + możliwości kredytowe?
Jednym słowem kłamstwo i złodziejstwo. Piszą, że Synektik będzie podzielony na dwie spółki. Niestety jest inaczej. Synektik wyemituje dodatkowe akcje i nazwie je syn2bio.
Jest to emisja bez prawa poboru?
Po zakończeniu ostatniej sesji, na której będzie możliwość nabycia akcji Synektika uprawniających do udziału w podziale (tj. dwa dni robocze przed ustalonym dniem referencyjnym), kurs odniesienia na kolejną sesję zostanie pomniejszony o wartość działalności wydzielanej do Syn2bio (czyli o około 7,73 proc.). Wartość ta będzie jednocześnie stanowiła kurs odniesienia dla pierwszej sesji notowania akcji Syn2bio na GPW. (PAP Biznes)