Mops. Pełną racja,podobna przebyłem edukację inwestora. ,zasada inw. gieł. '"Kupić i zapomnieć"'. Tak postąpiłem z Lub. cena 0,8-1,2 wolna, dalej będę trzymał ,a będzie dużo wyżej , cierpliwości.!!!
jo tam, jo tam pajacowanie jak byś tak obracał to na tym forum byś nie pisał + bańka w kieszeni a chwalisz się jak XD dzieciak co wypisuje tu głupoty co rusz
Witam.Po 1- kultura , po 2- nic nie obracam, kupiłem 4 lata wstecz w cenie 0,8- 01,2 PLN ,trzymam i będę trzymał, tyle w temacie. Cierpliwości,tu będzie grubo, czekamy !!!
Witam. Warto byśmy się dzielili wiadomościami sprawdzonymi, pozytywnymi, w miarę obiektywnymi, nie ubliżają sobie na wzajem. Mogę zrozumieć ,że przy korekcie ponoszą nerwy , ale nie znaczy, że spółka bankrutuje. Lubawa pokazuje raczej w czasie wiele pozytywnych cech odnośnie do poprzednich lat, jest w ciągłym rozwoju i na czasie .Cierpliwości.!!!
Scenka zaadresowana, scenka odczytana... Widzę że forum straciło odrobinę koloryt.Odzyska jak wrócę.Też za Wami tęsknię, ale pojawił mi się problem przyziemnej natury który muszę rozwiązać. Nie będę o nim pisał bo się do tego nie nadaje. Chciałem tu dokupić ale w oczekiwaniu na 9 kupiłem dwie spółki na których dostałem lekkiego haka. On o tym wie.Widzę że furmanka ruszyła i że to nie był blef. Mówi się że na giełdzie jest głupotą mieć do kogoś zaufanie nawet jeśli to jest najwspanialszy i najbardziej wpływowy giełdziaż, a może właśnie wtedy. Ale tym razem głupotą chyba było go nie mieć.Ciekawy i inni poznali swoje miejsce, dlatego wolę być neutralny bo cenię sobie wolny wybór choć może okazać się że nie wyjdę na tym najlepiej.Ech... może jeszcze nie wszystko stracone bo tamte nie takie chyba złe i po jakimś ruchu wejdę tu korzystnie.Pozdrowionka everybody. Udaje się do swojego węzła w przenośni dosłownie. Przynajmniej mam ruch na świeżym powietrzu...
WITAM . XD , NIE MAM ZADNEGO PARCIA , LUBAWA KUPIONA 0,8-1,2PLN I DALEJ SPOKOJNIE CZEKAM NA WYZSZE POZIOMY W CZASIE JAKIM ? , NIE WIEM , ALE CZEKAM . CO NAS INTERESUJE TWOJE PRYWATNE ZYCIE I INWEST.. TU LUBAWA , TU GIEŁDA .TO ODPOW. NA POWYZSZY WPIS. CIERPLIWOSCI .!!!
Rozumiem, wiem to takie prywatne sprawy bardzo nudne, ale terenówka mi się w górach skulnęła bo kierowczyni wysiadła bez ręcznego na chwilę bo zapomniała szminki... Teraz na linach na RĘCZNYCH wciągarkach skracając te liny wiążąc węzły i rozwiązując (ha!!!) wciągam go na górę. Żadna "pomoc" się tego nie podjęła bo zbyt pochyło...
Pomyślałem że jednak napiszę bo "ubaw" mam po pachy i będę dobrze dotleniony. Teraz już do węzłów...