Jeśli Kostowski wychodzi to chyba nie jest najlepsza informacja. Do tego cena pewnie będzie z dyskontem do obecnej i tak już mizernej wyceny. Średnio to wygląda
trochę jednak zaskoczenie, bo dotychczas PLW pozbywał się spółek, które nic nie robiły albo takich, z którymi się nie dogadywał. a tutaj co, spółka powolutku sobie działa, dodatkowej kasy nie potrzebowała, o żadnym konflikcie nie słyszałem (może coś nas ominęło?)
Dnia 2025-09-15 o godz. 22:30 ~aaaa napisał(a): > trochę jednak zaskoczenie, bo dotychczas PLW pozbywał się spółek, które nic nie robiły albo takich, z którymi się nie dogadywał. a tutaj co, spółka powolutku sobie działa, dodatkowej kasy nie potrzebowała, o żadnym konflikcie nie słyszałem (może coś nas ominęło?)
PLW robi porządki w stajni Augiasza... https://www.bankier.pl/forum/temat_seppuku-1gr,68591259.html
Dnia 2025-09-15 o godz. 20:49 ~PR napisał(a): > Ciekawie na pewno, korzystnie dla drobnych już nie koniecznie - pytanie kto kupił i z jakim dyskontem…
W przypadku PLW poprzednio przy Big Cheese dyskonto było 40%, przy SimFabric ponad 70%. Czy w BKD pójdzie na rekord?
Po drugie to faktycznie zasadne pytanie kto to weźmie w ramach ABB i czy czasem przez ostatnie lata z rynku nie zbierał uzyskując zdecydowaną większość w udziałach co mogłoby otworzyć drogę do wymiany władz spółki jednym pociągnięciem i umeblowania po swojemu nie oglądając się na nikogo. Może Cypryjczycy wrócą? ;-)
Na dziś na rynku spółka jest wyceniana na 6,75m. Sprzedaż z 50-60% dyskontem oznaczałaby jej wycenę na poziomie ~3-3,5m. To już naprawdę brzmi tanio jak na spółkę która nie jest zadłużona, coś tam jeszcze zarabia na Prisonie, ma doświadczony zaspół, kilka premier na horyzoncie... Z drugiej strony ostatnio taki CFG sprzedał swój pakiet 27,46% w G-Devs za 400k co daje wycenę na poziomie całości ~1,5m... Pozostaje jeszczę chwilę poczekać i może dziś się coś wyjaśni. Rynek wciąż w spokojnym maraźmie.
Dnia 2025-09-17 o godz. 12:34 ~PR napisał(a): > Na dziś na rynku spółka jest wyceniana na 6,75m. Sprzedaż z 50-60% dyskontem oznaczałaby jej wycenę na poziomie ~3-3,5m. To już naprawdę brzmi tanio jak na spółkę która nie jest zadłużona, coś tam jeszcze zarabia na Prisonie, ma doświadczony zaspół, kilka premier na horyzoncie... Z drugiej strony ostatnio taki CFG sprzedał swój pakiet 27,46% w G-Devs za 400k co daje wycenę na poziomie całości ~1,5m... Pozostaje jeszczę chwilę poczekać i może dziś się coś wyjaśni. Rynek wciąż w spokojnym maraźmie.
BKD może wyglądać na papierze ‘tanio’, ale to typowa pułapka wyceny. Prison jeszcze coś tam przynosi, ale to produkt na końcówce cyklu życia i trudno liczyć, żeby ciągnął spółkę w dłuższym terminie. Z kolei pipeline nowych premier to na razie tylko obietnice a na NC już setki razy słyszeliśmy o ‘doświadczonych zespołach z nadchodzącymi projektami’, które ostatecznie niczego nie dowoziły. Do tego rynek wyraźnie selekcjonuje, kapitał ucieka ze ‘średniaków’ i skupia się na kilku spółkach z realnymi hitami. Brak długu nie jest żadnym atutem, jeśli nie ma przychodów, które pchną biznes do przodu. CFG sprzedając G-Devs pokazał jasno, że dla takich firm zwyczajnie nie ma popytu.
Moim zdaniem brak zainteresowania BKD od miesięcy to nie przypadek i nie tylko efekt marazmu na rynku, ale po prostu brak przekonania, że ta spółka jest w stanie coś realnie dowieźć. Przy tej dynamice można się spodziewać co najwyżej krótkich spekulacyjnych podbić, ale nie poważnego odbicia.
Nie do końca się zgodzę. Prison jednak dowieźli (lata temu ale jednak) i jakość też była ok chociaż zainteresowanie grą trochę rozczarowało. Kolejne tematy się mocno ciagną i tu masz rację - a niektóre "giną" i kończa się na obietnicach (np. miał być "Plow the snow" ale się zbył). Po Prison wydali tylko małe gównogierki jak Neuroshima i Hammer of Pain, które przeszły bez echa, ale jakościowo były ok (jak już ktoś kupił to zasadniczo nie narzekał). Generalnie ich flagowiec Alaska jest już po playtestach i demie (z przyzwoitym peakiem i pozytywnym odzewem), regularnie robia devlogi (więc coś się dzieje w developmencie). W tle jest kolejna gra "więzienna" Prison Survival i śmieszny cut the grass, który z coopem może tani pare groszy zarobić. Gdy to nie wypali zawsze jest opcja DLC do Prisona i rozwijania graczy w tym segmencie, gdzie pewnie możan zarobic relatywnie niewielim nakłądem pracy bazując na asetach które już mają.
Dokładnie, widać ewidentnie, że komuś zależy na tych akcjach, ten krótki czas jasno pokazuje, że jest to uzgodnione. Na logikę kupno kilkunastu tysięcy akcji podnosi kurs o kilkadziesiąt procent. Nareszcie skończy się ten marazm.