Za niedługo przy tej tendencji spadkowej zaśpiewamy sobie to już jest koniec niemą już nic możemy się rozejść itd....
Nie wiem skąd aż tak duże spadki

Europa nir chce pokoju

Hehe to Putin nie chce pokoju
Tzn chce ale nie może bo wtedy przyznałby Sie do porażki co mogłoby skutkowa jego likwidacja

To Putin powoli wygrywa i stawia warunki. Europa zmieni zdanie za jakiś czas. Ukraina już teraz ma problemy z poborem, a ich gospodarka jest utrzymywana na kroplówce z zachodu. To nie ruska propaganda, a fakty. Właśnie Pokrowsk pada. Padnie tak samo jak Mariupol, Bachmut i Chasiv Yar które zostały ogłoszone fortecami i miały nigdy nie skapitulować.

to właśnie ruska propaganda jest

Pokrowsk pada? Słyszałem o mobilizacji sił rosyjskich w Doniecku z potencjalnie rozkazem przełamania frontu i zdobycia Pokrowska, ale ostatnie 2-3 tygodnie to Ukraina ma większe sukcesy na tym froncie.

Mariupol musiał upaść, bo był otoczony.
Bachmut i Chasiv Jar to w zasadzie ta sama bitwa. Rosjanie połamali sobie zęby na tych miastach. W Bachmucie zginęło dużo żołnierzy UA - ale od tego czasu dowództwo ukraińskie zaczęło bardziej cenić życie własnych żołnierzy. No może z wątpliwym wypadem do Kurska, gdzie straty były wyższe niż powinny.

Bachmut i Chasic Jar nie skapitulowały przecież - poza Mariupolem nie było żadnego dużego przypadku kapitulacji. To, że wojsko zostało wypchnięte z miasta to nie kapitulacja.

Mariupol, Bachmut i Chasiv Yar wszystkie padły. Czy wg. ukrainskiej propagandy nie padly i zaraz Ukraina zajmie Krym? Zejdźcie proszę ludzie na ziemię.

Rusek powoli, ale skutecznie prze do przodu i przede wszystkim zabija kilka tysięcy Ukraińców miesięcznie, co dla będącej w trudnej sytuacji demograficznej Ukrainy (szczególnie wśród młodych) jest tragedią. Czyli wojna na wyniszczenie. Rusek ma 4 razy większe zasoby ludzkie i mięso armatnie z Korei Północnej i Czeczeni jako bonus.

A tu o trudnej dla UA sytuacji w Pokrowsku:

https://www.thetimes.com/world/russia-ukraine-war/article/dispatch-pokrovsk-ukraine-wrm68cx80

Nie tylko Kursk. Zapomniales tez o wyslaniu na smierc kilku tysiecy Ukraincow do Belgorodu. Stracili tam tez duzo sprzetu natowskiego.

Zarówno Rusek jak i Ukry nie szanuja swoich zasobów ludzkich. Zobacz sobie wideo z brutalnych lapanek do woja na ulicach ukrainskich miast.

Człowieku Pokrowsk upada już od roku. A nawet jak padnie to po tym czasie zostały już przygotowane nowe fortyfikacje na kolejnych punktach opory. W Sumach gdzie dowódcy to zaniedbali zostali zwolnieni, tak więc teraz przykładają do tego większą uwagę.

A co do strat, no to wiadomo że każdy dowódca jest inny - jeden bardziej szanuje życie ludzi inny wypełnia rozkazy za wszelką cenę wierząc że sztab ma lepszy ogląd sytuacji i te ofiary będą jakoś uzasadnione. Na wojnie nie ma tak, że żołnierz widzi cały obraz sytuacji. Jakby każdy dowódca kwestionował decyzje sztabu bo coś mu się tam wydaje, to dopiero byłby bajzel - chodzi tutaj o kwestię ich realizacji i zmiany mentalności, a wiadomo że sporo najwyższych dowódców szkoliło się jeszcze w czasach komuny

No zdobyli sobie Bahmut i inne miasta. Zapominasz tylko w wspomnieć, że w tzw. międzyczasie Ukraińcy wygonili ich z Chersonia oraz przerwali oblężenie Charkowa goniąc ruskich aż za Oskol. Teraz wrócili, ale zajęło im to 2 lata. Główne zdobycze rosjan to tak naprawdę początkowy etap wojny gdzie ofensywa nie napotykała większego oporu. Teraz to pełzają w porównaniu do tamtego tempa. Ktoś tam wyliczył, że w tym "szybkim" tempie z ostatnich trzech miesięcy (czyli w trakcie prowadzenia ofensywy) zajęcie całej Ukrainy zajmie im ponad 100 lat.

No i teraz Ukraina uzyskała zdolność rażenia celów w Rosji. Jakoś pomijasz wygodnie to, ze już ponad 20% przetwórczych mocy produkcyjnych rafinerii została uszkodzona. Nie na darmo Rosja żebrze teraz u Turcji o systemy S-400, bo po prostu ma za mało sprzętu przeciwlotniczego żeby uzupełniać straty, a z frontu ich nie zdejmie, bo wtedy Ukraińcy zrobią im na tym odcinku prawdziwą rzeź.

Czytasz czasami informacje gospodarcze. Wiesz co się dzieje w Rosji? Putin drugi raz musiał wezwać radę ministrów, żeby im powiedzieć, ze jest niezadowolony e stanu gospodarki. A to oznacza że jest bardzo źle skoro uznał, że muszą dostać ostrogę w postaci jego niezadowolenia. Ale bez dochodów z ropy nic nie zrobi, a Ukraińcy skutecznie upośledzają te możliwości. I to ma też znaczenie militarne, bo jednak te dostawy paliwa do armii tez zostają w ten czy inny sposób upośledzone albo wydłuża się łańcuch dostaw, czyli rosną koszty.

Poza tym uważam, że Rosja wykonała bardzo głupi ruch - to tak jakbyś włożył kij w mrowisko. Nie dość, ze Europa się zbroi, to jeszcze przypomnieli im teraz że muszą skoncentrować się na broni antydronowej. A jak myślisz, gdzie ją zaczną produkować? Ukraina już się oferuje z technologiami i wspólnymi projektami produkcji poza Ukrainą i w samym państwie. Pewnie współpraca będzie na zasadzie, że sprzęt zagraniczny zostaje w NATO, a ten wyprodukowany na Ukrainie na miejscu.

P.S.
Jak piszesz "Ukry" to wpisujesz się w rosyjska narrację, bo tylko oni używają tego pejoratywnego wyrażenia. W Polsce korzysta się z innych - jak chcesz ich obrażać, chociaż bronią twój tyłek przed barbarią ze wschodu, to chociaż pisz pejoratywne określenie używane w Polsce i odnoszące się do naszej historii.