Kolego, Twoja misja ratowania nas, nieświadomych inwestorów, jest naprawdę godna podziwu. Problem w tym, że Twoje apokaliptyczne wizje kompletnie ignorują matematykę i logikę biznesową tej spółki.
Zanim zaczniesz się zastanawiać nad sensem swojej misji, pozwól, że Ci pomogę:
Zysk kwartalny w 2025 roku nie spadnie, a wręcz przeciwnie – będzie systematycznie rósł kwartał do kwartału. Spadek w 2024 roku był jednorazową, księgową ceną za wprowadzenie systemu, który teraz, w fazie ekspansji, będzie pokazywał coraz lepsze i bardziej stabilne wyniki. Rozumiem jednak, że takie niuanse mogą psuć dobrą, katastroficzną narrację.
Fascynujące. Czy wasza strategia inwestycyjna opiera się na tym, kto głośniej i częściej powtórzy ten sam, pusty slogan? Czekam na jakąkolwiek analizę opartą na liczbach, a nie na okrzykach z waszej bańki!
Czego to nie wymyślisz chłopczyno. Były już wirtualne zyski, był komornik pukający do drzwi, była też cela dla prezesa, nie zapomniałeś o ujemnych przepływach finansowych i o bankach żądających spłaty kredytu. O wszystkim tym pisałeś w okolicach cenowego dołka.
Teraz uroiłeś sobie "spadek zysku o połowę" choć wszyscy wiemy, że za spadek zysku za 2024 odpowiada zmiana systemu księgowania nakazana przez audytora. Było to wydarzenie jednorazowe, zyski zostały przesunięte na następne kwartały a na dodatek powstała nadpłata podatku za 2024 do rozliczenia w 2025r..
Zostałeś na peronie i żebrzesz o spadki. Trzeba było kupować kiedy było tanio - a ty sprzedawałeś. Lubię takich jak ty. Pozwalasz tanio kupić a potem odbierasz na górce. Nie ustawaj w swoich działaniach. Powodzenia.
Jest zgłoszony za to jest paragraf . To nie gra na komputerze . To rynek finansowy gdzie za słowa się odpowiada . I jeszcze jedno po co dyskutuje się z chorym człowiekiem