Czego to nie wymyślisz chłopczyno.
Były już wirtualne zyski, był komornik pukający do drzwi, była też cela dla prezesa, nie zapomniałeś o ujemnych przepływach finansowych i o bankach żądających spłaty kredytu.
O wszystkim tym pisałeś w okolicach cenowego dołka.
Teraz uroiłeś sobie "spadek zysku o połowę" choć wszyscy wiemy, że za spadek zysku za 2024 odpowiada zmiana systemu księgowania nakazana przez audytora.
Było to wydarzenie jednorazowe, zyski zostały przesunięte na następne kwartały a na dodatek powstała nadpłata podatku za 2024 do rozliczenia w 2025r..
Zostałeś na peronie i żebrzesz o spadki.
Trzeba było kupować kiedy było tanio - a ty sprzedawałeś.
Lubię takich jak ty. Pozwalasz tanio kupić a potem odbierasz na górce.
Nie ustawaj w swoich działaniach. Powodzenia.