,,~twardy odpowiada ~dr-Vincent2025-06-03 19:03IP 217.119.66.*
Prezes ratuje kurs.
Inaczej już by tu było 48zł ponieważ do pokoju bardzo daleka droga.
I ludzie to widzą.
Zobaczysz jak prezes będzie miał okres zamknięty na kupno.

Re: Fiasko rozmów w Stambule ciąg dalszy.~Pesymista odpowiada ~twardy2025-06-03 20:00IP 178.42.150.*
Na pewno jesteś mądrzejszy od prezesa i on dla naszego dobra się frajerzy, a mógłby zbierać po 48. "

No i niestety miałem rację.
Prezes ma okres zamknięty i jest 48zł a nawet są transakcje bliżej 47 ziko.

Wyluzuj , ja dokupuję,dla mnie to i 3 lata się tak moE bujać , przynajmniej kupię godziwa ilość

Ja też za połowę kasy kupiłem 8K po 48.30zł.
Ale głównie chodziło mi o to że jak mówiłem o spadku do około 48zł ( było 60zł) z powodu braku możliwości szybkiego zakończenia wojny to dużo osób tu jechało po mnie w wielu wątkach. Mówiłem też że prezes pomimo skupu ratującego kurs może utrzymać tylko do okresu zamkniętego.
Moim zdaniem to nie prezes powinien ratować kurs a inwestorzy.
Jeżeli kurs sam się nie obroni to powinien spaść do akceptowalnej ceny gdzie znajdzie nabywców.

Spotkanie Putin- Trump ustalone szykują się duże wzrosty.moze tym razem koniec wojny

Twardy - z całym szacunkiem, ale byłeś tutaj jednym z gości który najbardziej się spierał ze mną jeszcze w kwietniu o to, że koniec wojny jest daleko - ty twierdziłeś, że to już lada moment, a ja ci tłumaczyłem że sytuacja na froncie gdzie podciągnięto obwody w ogóle na to nie wskazuje. Dopiero otrzeźwiałeś w maju-czerwcu jak sprzedałeś akcje na lokalnej górce po fiasku rozmów, które dla kogoś kto śledził sytuację na froncie, były dosyć oczywiste

Tak więc też trochę pokory, bo do Ciebie też nie za bardzo docierało, że najpierw kampania letnia a dopiero potem negocjacje.

Masz rację że za bardzo zawierzyłem Trumpowi bo miał narzędzia do zakończenia wojny.
Ale w porę jak napisałeś ,,wytrzeźwiałem" . Natomiast inni nie i dalej mi jechali.
Ciekawe czy obecnie Putin będzie przeciągał aż zdobędzie Pokrowsk czy jednak ulegnie i podpisze to zawieszenie broni a później pokój ?

Ciężko stwierdzić, bo tutaj zależy nie tylko od czynników militarnych, ale też ogólnego otoczenia polityczno-gospodarczego.

Generalnie Ukraina jest w bardziej niekorzystnej sytuacji no i teraz jest ten najlepszy moment żeby wpakować w nią jak najwięcej sprzętu dalekiego rażenia, żeby rozwalili trochę logistykę Rosji i przetrzebiły ich odziały dronowe.

Rosja jest w o tyle korzystnej sytuacji, że to ona ustala kiedy będzie rozejm i wie czy może wykorzystać wszystkie obwody. No a Ukraińcy musza się liczyć z tym, że to jest wybieg Putina i nie może sobie pozwolić na marnowanie oddziałów, bo nie wiadomo czy nie będzie się trzeba bronić dalej.

Ale jak Trump wprowadzi sankcje i Ukraińcy wybronią się jeszcze przez kilka miesięcy, to raczej będzie po balu. Tam w Rosji każdy grosz się teraz liczy, więc każde zaburzenia i ograniczenia w sprzedaży ropy to mocny cios.