Wczoraj przy ponad przeciętnym obrocie wrost w porównaniu do poprzedniej sesji raczej znikomy. Chyba komuś zależy żeby mocno nie urosło. Z drugiej strony ciekawe skąd taki popyt ?

Road Truckers nadciąga.

Jaja soie robicie pisząc o wysokich obrotach?
Przecież to jest smiech.

Widać, że ludzie już lekko są odklejeni od zbyt długiego czekania na jakiś ruch na kursie skoro obrót rzędu kilkudziesięciu tysięcy to dla nich "wysokie obroty":)

W porównaniu do średniego obrotu, a raczej jego braku, to obroty z 14 lipca były kilkukrotnie większe. 11 lipca przy znacznie mniejszym obrocie poszliśmy 13% up. Dzień później już się ktoś obudził i nie pozwolił na taki skok mimo większego popytu.
Popraw mnie jeżeli się mylę.

W ostatnich obrotach nie ma nic nadzwyczajnego - po prostu wychodzimy z popremierowego snu zimowego. Jak ktoś wchodził w dołku, no to rzeczywiście marazm był niezły i nie ma porównania do tego co było przed premierą ATS. Nie mówię, że obroty były gigantyczne, ale tam do 100 tys. dziennie czasami dochodziło, a te 15-20 tys. to nie było nic szczególnego.

Im bliżej premiery i pojawiania się kolejnych informacje o grze, tym więcej będzie dni z obrotami rzędu kilkudziesięciu tysięcy. Na razie do premiery jeszcze daleko, ale od czasu do czasu pewnie będą pewnie takie strzały po kilka tysięcy akcji od osób, które będą zbierały pod jej rozegranie.

Idz zarabiać na rynku bo się misiu ci oczko odkleja. Zaklinasz rzeczywistość.

O mnie się nie martw ja sobie swoje zarobię - tutaj tylko trzeba cierpliwości. Ten rok do premiery poczekam. Pewnie w końcu zacznie się polowanie na akcje od niecierpliwych i próby majtania kursem. Będzie okazja do zarobku.

Przed premierą ATS też mi dawali rady jak to nie opłaca się kręcić kółek, bo przecież kurs urośnie pionowo i zostanę odcięty. Niektórym trudno zrozumieć, że można sobie podzielić pakiety na "żelazny" i ten do robienia kółeczek.

Swoją droga ładne zrzuty były dzisiaj na MG. Road za to zadziwiająco dobrze, nawet lekki wzrost był chociaż widać, że ktoś dzielnie walczy z popytem.