Panie/Panowie, wytłumaczyli byście mi, jak mogą się kształtować zyski spółki z tej gry skoro będzie ona w gamepass'ie, jak to jest rozliczane itp. nie znam się na tym zbytnio, widzę potencjał w tym tytule, no ale czy będą z tego pieniądze zwyczajnie, nawet jak okaże się strzałem w dziesiątkę. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego życzę
przecież to tylko jedna z platform sprzedaży, więc nie za bardzo wiem jakiej odpowiedzi oczekujesz?masz mniejszą sprzedaż (przychód z kopii), ale zyskujesz rozpoznawalność i może to wpłynąć na sprzedaż innych gier oraz na innych platformach
Analogicznie do Netflixa, Microsoft płaci za wynajem gry do GamePassa na określony czas (startowo z tego co kojarze jest to rok z możlwością przedłużenia).
Jest to jakaś opcja dla developera na dodatkowy zarobek, ale na PC ludzie najczesciej kupują nas steamie, bo masz je na własność plus masz szeroki zakres funkcji społecznościowych. (karty, achievmenty etc.)
UMOWA Z MICROSOFTEM NA GAME PASS JEST KORZYSTNA DLA SPÓŁKI "Korzyści płynące z umowy z Microsoftem w ramach Game Pass są proste. Dotyczą po pierwsze widoczności, jaką generuje ta platforma, co pozwala dotrzeć z naszymi grami do większej liczby odbiorców. Dzięki współpracy byliśmy obecni na ważnych konferencjach i wydarzeniach Microsoftu, na których mieliśmy możliwość pokazać swoje projekty” - powiedział Marszał.
"Drugi aspekt to korzyści stricte przychodowe. W ogólnym rozrachunku to bardzo dobra umowa dla 11 bit studios. Z naszych analiz, biorących pod uwagę potencjalne przychody dla spółki, jak i całe otoczenie rynkowe doszliśmy do wniosku, że podpisanie jej będzie dla 11 bit studios zwyczajnie opłacalne" - dodał. Marszał, wskazał, że od samego początku intencją 11 bit studios w negocjacjach z Microsoftem było podpisanie umowy ramowej, na kilka tytułów, co finalnie stało się faktem.
"Oczywiście zawsze istnieje ryzyko, ale kalkulowaliśmy je od początku. Przed podpisaniem umowy przeanalizowaliśmy ścieżki tytułów, które przeszły podobną drogę. Z tej analizy wynikało, że przy dobrej grze Game Pass pomaga, a nie przeszkadza" – poinformował. "Jeżeli gra osiągnie sukces, to nie ma znaczenia czy tytuł był w Game Passie, czy w innym systemie subskrypcyjnym, bowiem kolejne platformy, czyli kolejni gracze będą na nią czekali" – wyjaśnił.
Dochodzi ekspozycja. Gra dzięki game passowi staje się dużo popularniejsza. Na pewno dużo lepsze warunki wynegocjowali też dzięki temu, że to kolejny ich tytuł w tej usłudze. Ja nie mam uslugi gamepass wykupionej, a i tak w bibliotece Microsoft mi pozycjonuje tytuły z gamepassa zachęcając do subskrypcji. Często później ludzie wykupują bezpośrednio grę zamiast subskrypcji. Microsoft też pewnie wspiera pod kątem technicznym produkcje pod XBoxa. Nie wydaje mi się, żeby The Alters było rozliczone. 11Bit nie potrzebował finansowania, żeby tak wcześnie to opychać. Microsoft za kota w worku pewnie, by za dużo nie zapłacił. Powinno być dobrze ze sprzedażą, najważniejsze teraz, żeby gra dowiozła.