Stare chińskie porzekadło: można kogoś oszukać raz można kogoś oszukać dwa razy ale nie ale nie da się oszukać wszystkich zawsze. Wasze działania podlegają zasadzie przyczyny i skutku i prowadzą do konsekwencji. Z tymi konsekwencjami zderzycie się prędzej lub później... A sprawy mogą zacząć przyśpieszać zgodnie z z drugą zasadą galaktycznej dynamiki Newtona.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia
Xi Jinping i Władimir Putin uścisnęli sobie dłonie na powitanie, po czym stanęli obok siebie na baczność aby odsłuchać hymnów narodowych obu państw. - Cieszę się, że mogę ponownie odwiedzić Rosję na zaproszenie mojego wieloletniego przyjaciela Putina - powiedział przywódca Chin.
Stwierdził również, że relacje między oboma państwami "stały się silniejsze" i wyraził gotowość do wsparcia Rosji "w obliczu międzynarodowego hegemonicznego zastraszania". Z kolei Władimir Putin nazwał swojego chińskiego odpowiednika "drogim przyjacielem" i wyraził chęć wizyty w Pekinie.
Bardzo celne i pouczające są myśli św. Augustyna.
Np. Dwojako chybiamy w naszych stosunkach z ludźmi:
gdy ich krzywdzimy i gdy im nie pomagamy, choć pomóc możemy.
Jak ujawnia portal Interia.pl, kandydat na prezydenta Karol Nawrocki w 2021 roku podpisał dokument, w którym zobowiązał się do dożywotniej opieki nad Jerzym Ż. Pismo, do którego dotarł portal jest datowane na 10 sierpnia 2021 roku.
"Ja niżej podpisany Karol Nawrocki oświadczam, iż zobowiązałem się do dożywotniego utrzymania Jerzego Ż. poprzez dostarczenie mu wyżywienia, ubrania, mieszkania położonego w Gdańsku przy ul. (…), światła i opału, zapewnienia odpowiedniej pomocy i pielęgnowania w chorobie oraz sprawienia własnym kosztem pogrzebu odpowiadającego zwyczajom miejscowym" – cytuje fragment pisma Interia.
Kolego Andi jak prezydentem zostanie Trzaskowski to Pana Jerzego wyrzuci na ulicę jak robi to z uczciwymi ludźmi w Warszawie.Ale tam nikt po nich nie płacze bo nikt o nich nie napiszę.
Podniesienie wieku EMERYTALNEGO do 70 lat Podatek KATASTRALNY Ustawa o mowie NIENAWIŚCI KASACJA programu +800 13-14 Polacy zostali oszukani w referendum akcesyjnym do UE
Dwie kapitulacje – jedno to historia, drugie to tragedia wciąż się tocząca!8 maja 1945 roku, po sześciu latach piekła, które Niemcy rozpętali, po brutalnej wojnie, która pochłonęła miliony istnień, po zniszczeniu Polski i unicestwieniu całych jej miast i wsi, nadszedł dzień, w którym Niemcy skapitulowały. Kapitulowały, ale to nie oznaczało, że zapłaciły za zbrodnie. To nie była tylko niemiecka odpowiedzialność – to Stalin, przywódca ZSRR, także miał swoje brudne ręce we krwi Polski. Ta kapitulacja nie była triumfem sprawiedliwości, ale jedynie końcem jednej z najokrutniejszych kart w historii.Teraz, 7 maja 2025 roku, historia się powtarza – w zupełnie nowym, ale równie haniebnym wydaniu. Kanclerz Niemiec przyjeżdża do Warszawy i wprost oświadcza: „Nie zapłacimy żadnych reparacji za zniszczenie Polski, za wymordowanie milionów Polaków”. I co na to nasz premier, Donald Tusk? Skapitulował. W tej chwili, zamiast walczyć o sprawiedliwość, zamiast stać twardo w obronie pamięci o tych, którzy zginęli, pozwolił na bezczelne zignorowanie naszych praw. To nie jest tylko porażka polityczna – to policzek w twarz wszystkim, którzy w 1945 roku walczyli i ginęli za wolność Polski. To jest publiczna kapitulacja, która pokazuje, jak mało znaczymy, gdy nie mamy władzy, która potrafi postawić się w obronie godności narodowej.Dwie kapitulacje! Pierwsza, kiedy Niemcy zostały zmuszone do poddania się po tym, jak Polacy i cały świat walczyli z ich bestialstwem, i druga – kiedy nasza własna władza, zamiast żądać sprawiedliwości, składa hołd tym, którzy wciąż żyją w kłamstwie i bezkarności. Tego nie możemy zapomnieć.
Awantura, przepychanki i prowokacje na cmentarzu żołnierzy sowieckich --Nie ważne jaki cmentarz, nie ważne kto na nim spoczywa (...) ale to co działo się dzisiaj na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich przechodzi ludzkie pojecie. Miejsc ze szczątkami pochowanych nie powinno się profanować bo to nie po chrześcijańsku. To że szczątki Polaków będących ofiarami ukraińskiego ludobójstwa nie mają (i chyba nie będą miały) miejsca wiecznego spoczynku nie upoważnia żadnej władzy do wydania zgody na hucpę w_ukrajców jaka dzisiaj miała miejsce przy Żwirki i Wigóry 52. To nawet nie ten wiek, nie ci żołnierze i nie te mordy a jednak, przy muzyce techno dopuszczono do międzynarodowego skandalu, prowokacji i ataku fizycznego na zgromadzonych. Przedstawiona tam skandaliczna inscenizacja nie ma nic wspólnego z pochowanymi żołnierzami sovieckimi. Żełeński ma pałę z historii a nakręcana przez niego spirala nienawiści do Polaków sięgnęła już mułu.Jedno wielkie żenua które wystawiało stosowną laurkę nie w_ukrajom a Polakom że do tego dopuścili. To POLAK W POLSCE GOSPODARZEM a nie banda błaznów i przebierańców. To Warszawa a nie Bucza. Dość już krwi w_ukrajcy upuścili walczącej Warszawie więc róbcie takie jasełka u siebie. !!!!!
Dziś Dzień Zwycięstwa. W tej tragicznej dla Polaków wojnie, pod jej koniec walczyło łącznie około 500 000 naszych żołnierzy na froncie wschodnim, zachodnim i włoskim. Po 1945 roku powstała Polska z ograniczoną suwerennością, wieloma wadami, obarczona w początkowym okresie rządami komunistów za to w najlepszych w naszej skomplikowanej historii granicach, niemalże jednolitym składem narodowościowym. Polska, która w tak ograniczonych możliwościach rozwoju potrafiła zbudować przemysł ciężki, motoryzacyjny, farmaceutyczny, stoczniowy. Produkowaliśmy nawet odrzutowce. Polska, która zlikwidowała analfabetyzm, różnice społeczne, rozwinęła górnictwo, hutnictwo i wykształciła znakomitych profesorów, naukowców. Polska, która prowadziła znakomitą gospodarkę leśną. Jak wspomniałem na początku miała wiele wad i patologii, ale w całościowym obrazie widzi mi się właśnie tak. Polscy żołnierze przelewali krew za Polskę. Nie za partie polityczne, ale za własne domy, rodziny i należy im się jednakowy szacunek niezależnie od tego czy ich droga wiodła ze wschodu, zachodu czy południa.