Poczytałem statut i nie zgadzam się z opiniami niektórych, że dywidenda się nie należy. (Można to sformułować inaczej: przeraża mnie elementarny brak wiedzy o spółce niektórych piszących. Ręce opadają). ".. wskutek sprzedaży akcji, udziałów, obligacji zamiennych na akcje lub zorganizowanych części przedsiębiorstwa." Dla mnie zeszłoroczny przychód jest skutkiem sprzedaży PCR One, może nie bezpośrednim, ale jednak. Idąc tym tropem, potrzebują 2/3 głosów na walnym, żeby uchwalić brak dywidendy (też vide statut). To samo w sobie jest ciekawe - albo mają jakąś opinię prawną, że wypłacać nie muszą, albo są pewni uzyskania takiej większości. Gdyby po tym info dywidenda jednak była, to nie wyglądałoby to dobrze, choć absolutnie nie zakładam niczyich nieczystych intencji. Oczywiście możemy się bawić w różne interpretacje semantyczne statutu, ale nie o to tak naprawdę chodzi. Chyba wszyscy, bądź prawie wszyscy spodziewali się dywidendy za kamienie milowe. Brak takowej powoduje mniejszy, bądź większy spadek zaufania do spółki. Wiadomo, że gra tak naprawdę idzie o Bacteromic (i kolejne projekty), a nie o 20 zł, ale skoro raz wypięli się na akcjonariuszy, to dlaczego nie mieliby tego zrobić w przyszłości? Osobiście w to nie wierzę, ale rozumiem takie myślenie. W mojej opinii lepiej było tę dywidendę wypłacić, a w razie braku kasy jest jeszcze EBI, bądź w ostateczności emisja. Z komunikatu wynika też, że realnie zakładają, iż sprzedaż Bacteromica może zająć jeszcze dobrych parę lat, co ma na pewno wydźwięk negatywny. Mimo wszystko, ja swojego pakietu sprzedawać nie zamierzam (a ośmielam się twierdzić, że na tym forum mam pakiet największy). Mimo chwilowego rozgoryczenia nadal wierzę, że profesorowi Garsteckiemu zależy przede wszystkim na długofalowym dobru spółki, a co za tym idzie, akcjonariuszy. W mojej opinii do tej pory udowadniał, że jest człowiekiem poważnym i godnym zaufania. A jeśli zamiast roku, czy dwóch, będę musiał poczekać na nagrodę trzy, czy pięć lat, to trudno. Mam czas.
Mam większy pakiet od ciebie, a z akcjami Tatki już napewno. Razem mamy 150 tys akcji. Mam też 300 ha pod Sosnowcem, obsadzone bananowcami pod którymi spacerują tygrysy, zyrafy i delfiny.
Dnia 2025-04-23 o godz. 22:26 ~alicja1992 napisał(a): > Mam większy pakiet od ciebie, a z akcjami Tatki już napewno. Razem mamy 150 tys akcji. Mam też 300 ha pod Sosnowcem, obsadzone bananowcami pod którymi spacerują tygrysy, zyrafy i delfiny.
Kolejny raz nie wykorzystałeś okazji, żeby milczeć i nie rozwiewać wątpliwości na swój temat.
Po to zatrzymano wypłatę dywidendy, żeby ten okres przeciągnąć. To jest w ogóle bardzo dziwne, po co im tyle kasy. No chyba że chcą się bawić w rozwój Bacteromica jeszcze dwa lata, potem dopiero doradca transakcyjny i wszystko na bogato, tzn. inne projekty w Scope Discovery też będą wrzucane do pipeline'u.
To wtedy wszystko staje się jasne, czemu te pieniądze są potrzebne. Tylko po co komu spółka, która łamie obietnice i nie wypłaca dywidendy? Teraz można się zastanawiać, czy dywidenda za Bacteromica zostanie wypłacona w prognozowanej całości, czy w części (bo coś), a może w ogóle (bo jeszcze gorsze coś). A nawet jeśli ktoś chce mieć taką spółkę, to jeszcze spokojnie z rok można tym kapitałem obracać, zanim ją się kupi.
Jeśli Bacteromic wypali... za rok, dwa, 5 lat to przynajmniej teraz jest/będzie trochę czasu zeby w miarę "tanio" coś dokupić ...
Niemniej jednak wiarygodność spółki spadnie bez wypłaty dywidendy za kamienie milowe ... Po co na zeszłorocznym grudniowym webinarze były wypowiedzi o "zabezpieczeniu środków" na wypłatę dywidendy i potwierdzenia "dywidendowego DNA spółki ...? Dla mnie lekki "strzał w kolano"...
Można było wtedy powiedzieć wprost jasno i klarownie, że jeszcze nie wiedzą czy dywidenda będzie wypłacona.
Po sprzedaży Bacteromica też mogą powiedzieć/postanowic, że realizują
projekt z jeszcze większym potencjałem i potrzebują solidnego zabezpieczenia finansowego i nie wypłaca nic albo "grosze" ...
Papier wszystko przyjmie.
Jeszcze taka kwestia ... Ciekawe czy zarząd wypłacił sobie jakies premie z transzy otrzymanej za "kamienie milowe" ?
Jeśli tak ... a akcjonariusze zostali "olani" to bez komentarza ...
W biznesie oprócz pieniędzy liczą się też zasady.
Tak więc jeśli przypadkiem Pan Prezes i reszta zarządu zagląda na forum bankiera ... to jeśli dywidenda za "kamienie milowe" nie będzie wypłacona to dla mnie jest to niestety spory zawód i spadek wiarygodności spółki.
Tu nawet nie chodzi przede wszystkim o te pieniądze z dywidendy tylko o zasady ...
Mimo wszystko szczerze życzę powodzenia i sukcesu nie tylko odnośnie Bacteromica, Hybolica czy EdoCery, ale i przy wszystkich innych projektach:
Pozdrawiam wszystkich.