Wojciech Pazdur, Wczoraj 16:39@wszyscyPremiera Early Access Chernobylite 2 za nami. Wiemy, ile wysiłku każdy z Was w to włożył, i chcemy Wam za to ogromnie podziękować. Niestety, nie wszystko poszło po naszej myśli – sprzedaż gry jest poniżej prognoz i oczekiwań. Żeby projekt miał szansę przetrwać, musieliśmy podjąć trudne kroki: zmniejszamy docelowy rozmiar gry i rozstajemy się z częścią zespołu. To jedna z najtrudniejszych decyzji, przed jaką stanęliśmy w ostatnich latach, i zarazem jedyna, która daje grze przyszłość. W dniu dzisiejszym wręczyliśmy wypowiedzenia 15 osobom. Każdy, kogo to dotyczy, został już poinformowany indywidualnie i z każdym omówiliśmy warunki rozwiązania umowy. Chciałbym to wyraźnie podkreślić - nie jest to kwestia Waszych umiejętności ani wkładu w projekt. W tej sytuacji nie było dobrych rozwiązań, a podjęte decyzje to jedyny sposób na zabezpieczenie przyszłej premiery pełnej wersji gry.Jeśli możemy pomóc w poszukiwaniu nowej pracy – referencjami, poleceniami czy wsparciem w innej formie – dajcie nam znać - ja, Denis, Artur i Toby dalej zarządzamy zespołem oraz projektem i jesteśmy do Waszej dyspozycji.Dla tych, którzy zostają – robimy wszystko, żeby gra mogła dalej się rozwijać. Pracujemy nad zmniejszeniem scope'u, ale także nad stabilniejszą przyszłością. Wiemy, że taka zmiana budzi niepokój, dlatego chcemy otwarcie rozmawiać o tym, co dalej.Spotykamy się w biurze w piątek, 21.03.2025, o 14:00 na Project Progress. Omówimy sytuację, zmiany w projekcie i kolejne kroki.
Ci marni copywriterzy, co ponawiają ten wątek są śmieszni. Przeczytajcie raporty chociaż z EA. Firma skupia się teraz głównie nad poprawkami, nie w grafice a w mechanice. Tutaj już tak duża ilość developerów nie jest tak potrzebna. Oczywiście można współczuć pracownikom, i ja szczerze współczuję, ale wszyscy widzieli launch w EA i tutaj nie ma zaskoczeń. Start był poniżej oczekiwań i dokładnie to można tutaj przeczytać. Scope dodatków ogłoszony na kick starterze był ogromny, aż tyle nie uzbierano, automatycznie wszystko się spina, pewnych rzeczy nie będzie, brak dodatkowych lokacji, a firma musi się skupić na uwagach graczy i wydać grę bez błędów i zoptymalizowaną bo bez tego nie ma żadnych szans na sukces. Mniejsze koszty, to niestety dla pracowników, bardzo dobra wiadomość dla akcjonariuszy. Przynajmniej w okresie krótkoterminowym. I tak, mogę potwierdzić że AI przejmuje coraz więcej zadań od developerów, skracając czas procesu wytwarzenia.
Ty rozumiesz co się dzieje? Spółka nie ma na wypłaty. 10 baniek w kredytach. Brak realnego dochodu. Ostatni gasi światło, wfista gryzie pies. ludzie potracili tu majątki życia przez kłamstwa publikowane w IR. Jeśli FR się nie uda pojawia się grupowe pozwy sądowe przeciwko spółce.