Schudł?

Bardziej mnie interesuje czy się nauczył liczyć, bo 2025 rok to najwyższy czas żeby rzetelnie oszacować termin publikacji raportu za 2022 rok (!). Choć skoro nie ma kasy na certyfikat bezpieczeństwa dla strony internetowej (max kilka stów rocznie) i zgłoszenie od pół roku w sądzie zmiany siedziby spółki, to i pieniędzy dla księgowych i audytora tym bardziej może nie być, już nie wspominając o pieniądzach na spłatę wierzycieli układowych, o ile sąd to klepnie po roku.

Właśnie stąd moje pytanie .
Zdjęcie pokaże czy starcza mu na jedzenie

Pytanie czemu Górski nie zrobi z nim porządku.

Może nie widziałem zdjęcia, ale za to widziałem wpis z 8 stycznia 2025 r. w Krajowym Rejestrze Zadłużonych, z którego wynika, że 15 grudnia 2024 r. komornik umorzył postępowanie egzekucyjne wobec niego w sprawie o sygn. Kms 109/24. Suma niewyezgekwowanych wierzytelności to 1.720,00 zł. Czy to oznacza, że pani Komornik nie wiedziała o posiadanych przez niego akcjach Minutor Energia, czy też uważa, że nie są one warte funta kłaków? Dobre pytanie. W każdym razie nieściągalne długi mają już oficjalnie nie tylko spółki z grupy Minutor, ale również osobiście pan prezes. Powodzenia przy egzekwowaniu kar za brak publikacji raportów. Niech żyje rozdzielność majątkowa.

No to chyba po ptakach... Ja mam z kolei 2 wiadomości: dobrą i złą. Dobra jest taka, że strona internetowa spółki nie wypluwa już komunikatu o niebezpieczeństwie wykradzenia danych kart kredytowych, a zła jest taka, że to dlatego, że po prostu przestała istnieć. Z kolei działa strona mtrcells.pl, gdzie był sklep internetowy, w którym można było kupić magazyny energii... ale nie jest już powiązana z Minutorem. Po prostu ktoś wykupił nieopłaconą witrynę... Adres siedziby nadal niezgłoszony w KRS, od lipca, czyli pisma wierzycieli sądów, komorników wysyłane na stary adres, ale nieodebrane mają moc doręczenia. Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal...

Jedyna nadzieja w odwrotnym przejęciu.
Tylko czy jest taka nadzieja?

Odwrotne przejęcie 5 mln zł długu? Z bałaganem w papierach, bo nie ma nawet raportu za 2022 rok? Za niewiele ponad 50% akcji, bo tyle mają państwo Lasek? Plus potencjalne ryzyko skargi pauliańskiej, czyli że sprzedaż akcji przez benka mogłaby być potraktowana przez sąd jako ucieczka przed wierzycielami i uznana za bezskuteczną... Są mniej zadłużone i syfiaste spółki na newconnect pod odwrotne przejęcie...

Mnie tam bardziej interesuje, czy można wytoczyć prezesowi proces o podawanie fałszywych informacji w ESPI jeżeli spółka upadnie bez wydawania raportu rocznego. Jestem tak na 99% przekonany, że ostro naściemniał w raportach kwartalnych i teraz ten brak raportu wynika właśnie z tego, że boi się odpowiedzialności za podawanie nieprawdziwych informacji. Hajsu może i nie odzyskam, ale też nie chciałbym żeby gość spokojnie sobie spał w domu po takim wałku co tutaj odstawił.

Jeżeli spółka upadnie??? Upadłość to można ogłosić kiedy majątek pozwala na przeprowadzenia postępowania upadłościowego. Czy spółki górnicze już ogłosiły upadłość czy po prostu ślad po nich zaginął??? Pozwać można każdego i o wszystko, ciężej udowodnić związek przyczynowo-skutkowy między czyimś działaniem lub zaniechaniem, a poniesioną szkodą.

Z tego co ja wyczytałem, to istnieją jednak pewne obowiązki wobec akcjonariuszy i GPW, a zarząd odpowiada swoim majątkiem jeżeli nie zgłosi upadłości chociaż są ku temu przesłanki.

Nie chcesz się sądzić - nikt ci nie broni, ale jeżeli nie jesteś adwokatem od spraw handlowych, to z łaski swojej powstrzymaj się od takich jednoznacznych komentarzy, czy coś jest lub nie jest możliwe

Zarząd odpowiada swoim majątkiem, gorzej jeśli majątku nie posiada lub komornik nie potrafi tego ustalić.

W sumie to dyskusja akademicka, więc jak dla mnie można ją zakończyć, bo ani spółka nie jest jeszcze w stanie upadłości, ani nie znam zasobów członku zarządu. Można wrócić do tematu jak sytuacja się wyklaruje. Szkoda marnować czasu na tę spółkę nawet w zakresie pisania postów.