Po primo - słuchaj mądrzejszych , po secundo - zysk liczy się PO SPRZEDAŻY , po tertio - widziałem dla ciebie piękne Maserati w sklepie z zabawkami , jak sprzedasz Krosno to nawet niewiele będziesz musiał dołożyć , ze 40 zł. I życzę udanych inwestycji następnym razem.
barnaby mi wygląda na jednego z tych impotentów, którzy obserwują, jak mężczyźni grają w pokera i w połowie rozgrywki szepczą miedzy sobą: "hurra, widzisz, a nie mówiłem, że tamten w złotym zegarku przegra, Cha cha cha, wygrałem zakład i dzisiaj ty zmywasz!".... A to dopiero trzecie rozdanie:)
Chłopczyku marmoladowo dżemowy, ta zabawa polega na tym, że raz się traci, a raz się zyskuje. Nikt z nas nie będzie płakał nad straconymi paroma tysiącami, bo po to mamy pieniądze, żeby płacić za emocje:)
Ty jednak jesteś niereformowalny bałwan.Mnie nie interesuje hazard,wystarczy mi 10 % miesięcznie na stabilnej,dobrej i przewidywalnej spółce.Tylko taka gra ma jedną wadę - jest nudna , a na forum nic się nie dzieje(twardy i milczący akcjonariat).Bankruci,a zwłaszcza Krosno to moje hobby,uwielbiam czytać te dziesiątki postów w których liczycie forsę - gruszki na wierzbie a potem ten wrzask kiedy następne 5 sesji robi z was bankruta. Nie dziwi cię ,że trafiłem PUNKT ODWROTU ? Chcesz wiedzieć co będzie dalej ?Powiem jedno ,chciwy żółtodziobie - PRZYBIJESZ WSZYSTKIE,co do sztuki.
też jestem entuzjastą takich forów. Jeszcze lepsze posty są na monnari:) Swoją drogą mam sentyment dla tej spółki, bo zarobiła na mój pierwszy pakiet KHS. Jeśli chodzi o stabilne spółki, to grałem przez pół roku na jednej z nich i z trudem ugrałem 5%. Wolę pseudobankrutów, ale tak jak mówisz - to kwestia gustu i żyłki do hazardu.
Pozdro
PS. Ja obstawiałem że kurs skoczy max do 35 groszy, a potem będzie się bujał w okolicy 30. Po tym co się działo myślę, że pobujamy się między 40 a 50. A pod koniec sierpnia jak syndyk poda raport za 1q i ewentualne wiarygodne prognozy na przyszłość to będzie można się wieszać lub kupować maserati. Moim zdaniem za wcześnie zacząłeś się cieszyć ze swoich czarnych scenariuszy:)
Po pierwsze - nie wiem na jakiej podstawie uważasz się za mądrzejszego i komu chcesz narzucać swoje zdanie?? Byli mądrzejsi od ciebie i teraz są bankrutami...
Po drugie - masz rację zysk liczy się po sprzedaży - widać jak dla mnie jeszcze nie przyszedł czas na sprzedaż, może będzie korekta, może jeszcze nie - kasa, którą przeznaczyłem na krosno jest wliczona w ryzyko, a bilans potencjalnych zysków i strat jak dla mnie przemawia za tymi pierwszymi...
Po trzecie - zobaczymy jaki będzie rozwój sytuacji - wtedy napiszę ci gdzie masz się rozglądać za tym maserati - na pewno będzie się wyróżniać...
Po czwarte - jeszcze raz podkreślam - każdy zarządza swoim portfelem wg własnych zasad i nic ci do tego... Niestety przegrani tez muszą się znaleźć...
Macie rację - to jak każdy zarządza własnym portfelem to jego sprawa i nikomu nie staram się narzucać swojego zdania , ale w przypadku KHS uważam ,że sytuacja jest klarowna - siedzicie na beczce prochu a lont jest krócutki... Życzę Wam abyście zdążyli dobrze sprzedać a Twoje maserati,Fox,było jak największe.Trzymajcie palec na spuście...