też jestem entuzjastą takich forów. Jeszcze lepsze posty są na monnari:) Swoją drogą mam sentyment dla tej spółki, bo zarobiła na mój pierwszy pakiet KHS. Jeśli chodzi o stabilne spółki, to grałem przez pół roku na jednej z nich i z trudem ugrałem 5%. Wolę pseudobankrutów, ale tak jak mówisz - to kwestia gustu i żyłki do hazardu.
Pozdro
PS. Ja obstawiałem że kurs skoczy max do 35 groszy, a potem będzie się bujał w okolicy 30. Po tym co się działo myślę, że pobujamy się między 40 a 50. A pod koniec sierpnia jak syndyk poda raport za 1q i ewentualne wiarygodne prognozy na przyszłość to będzie można się wieszać lub kupować maserati. Moim zdaniem za wcześnie zacząłeś się cieszyć ze swoich czarnych scenariuszy:)