Przy przychodach prawie 500 mln PLN ?
Spółka sprzedaje swoje wyroby z marżą 0,3% ? Jak modernizacja walcowni w Krakowie nadal generuje dodatkowe koszty to nic dziwnego. Zamiast większej produkcji i niższych kosztów wytworzenia jest mniejsza produkcja i absurdalnie wysokie koszty jednostkowe. Biorąc pod uwagę że 3Q to okres bardzo niskich cen prądu to perspektywa 4Q wygląda bardzo słabo. Niestety kurs te słabe perspektywy będzie dyskontował.
Te wyniki to rzeźnia jakaś. Dodatkowo nie widać nic nowego na horyzoncie. Rząd zawija przemysł, wszystkie projekty są urealniane na niemiecka modłę czyli odwlekane w nieskończoność dodatkowo kryzy w automotive w Niemczech i rzeź. Na szczęście zarząd przytulił na tłusto 24mln na nagrody z zeszłego roku więc dadzą sobie radę.
Niedawno rozmawiałem ze znajomym, który w branży stalowej siedzi ponad 30 lat.
Sprawę przedstawił dość jasno. Na dzień dzisiejszy produkcja stali w Polsce jest nieopłacalna. Jak Cognor uzyskał zysk na sprzedaży to należy uznać to za sukces w obecnych warunkach rynkowych.
Niedawno na forum bankiera był link do artykułu z WNP odnośnie stali w Chinach.
Mieli ograniczyć produkcję, bo się im nie opłacało.
W Chinach podtrzymywali moce produkcyjne ze względu zatrudnienia.
Nie wiem czy pamiętacie kiedy zaczęły się wzrosty na Cognorze?
Pojawiła się plotka o wyjściu Cognora z giełdy (parkiet, pudelek biznesu).
TFI zaczęły pod to grać.
Swego czasu wskaźniki Cognora pokrywały się z wskaźnikami dystrybutorów stali.
W przyszłym roku pojawią się środki na KPO i ruszy odbudowa zalanych terenów po ostatniej powodzi.
Pozostaje liczyć, że końcówka roku będzie bardziej łaskawa.
Na chwilę obecną największy problem to chyba sprzedaż akcji przez Goldmana na słabym rynku akcji jakim jest GPW.
Dnia 2024-11-15 o godz. 12:19 ~OBSER napisał(a): > Niedawno rozmawiałem ze znajomym, który w branży stalowej siedzi ponad 30 lat. > > Sprawę przedstawił dość jasno. Na dzień dzisiejszy produkcja stali w Polsce jest nieopłacalna. Jak Cognor uzyskał zysk na sprzedaży to należy uznać to za sukces w obecnych warunkach rynkowych. > > Niedawno na forum bankiera był link do artykułu z WNP odnośnie stali w Chinach. > > Mieli ograniczyć produkcję, bo się im nie opłacało. > > W Chinach podtrzymywali moce produkcyjne ze względu zatrudnienia. > > Nie wiem czy pamiętacie kiedy zaczęły się wzrosty na Cognorze? > > Pojawiła się plotka o wyjściu Cognora z giełdy (parkiet, pudelek biznesu). > > TFI zaczęły pod to grać. > > Swego czasu wskaźniki Cognora pokrywały się z wskaźnikami dystrybutorów stali. > > W przyszłym roku pojawią się środki na KPO i ruszy odbudowa zalanych terenów po ostatniej powodzi. > > Pozostaje liczyć, że końcówka roku będzie bardziej łaskawa. > > Na chwilę obecną największy problem to chyba sprzedaż akcji przez Goldmana na słabym rynku akcji jakim jest GPW.
na ten moment największym wrogiem stali jest sama UE, która nie wspiera przemysłu stalowego, zagadką jest czy się obudzą i zaczną wprowadzać rozwiązania naprawcze czy nie, ja gram pod to że UE się obudzi i będzie dobrze, ale biorę też pod uwagę że mogę pójść na dno razem ze spółką. Cognor to moja najbardziej ryzykowna pozycja w portfelu
Jak zapowiedziałem sprzedałem i po 5.7 i po 5.5. Nie wszystko ale sporo. Niestety nie zawsze się zarabia. Czuję dobitnie swój błąd I porażkę. Nóż kurcze : ( q4 będzie słaby. Najwcześniej q3 2025 będzie lepiej. Kolejny rok w plecy. Ile można czekać?
UE chce zrobić w PL skansen bez przemysłu i sługusy w rządzie ( czy to PIS czy PO ) robią co im każą , a to że upadną huty, zakłady itd. mają gdzieś w 4 literach, ale takich mamy obywateli, podatnych na propagandę np. Zielonego fasz yz mu . Ważna jest tabletka dzień po, alkotubki a co ich obchodzi huty,fabryki samochodów Bielsku ( produkowano maluchy swego czasu ) itd. a ponieważ konkurencja na świecie nie śpi i ma w nosie ekologię, to bedziemy importerem stali ,tylko po jakiej cenie ? Cognor musiałby sobie postawić małą elektrownię , może SMR przy hucie i miałby szansę na tani prąd, bo wiatr nie zawsze wieje.
Branża jak każda inna.
Każda branża ma swoje problemy.
Rząd (nie ważne jakiej opcji) nie będzie pilnować każdej spółki - od tego ta spółka ma swój zarząd.
Dla jednych huty to dobro, dla innych zło.
Trzeba ocenić czy warto tu pozostać czy nie, jakie są szanse i ryzyka.
I tyle.
A nie wszystko podklejać pod UE, Niemców, Ruskich, wiatraki, ślimaki itd.
Bardzo ładnie napisałeś. Jest źle ale na razie mnie nic złego nie dotknęło więc spłycam temat nie dopatrując się żadnych zależności, utwierdzam się w przekonaniu że jestem bardziej zaradny od reszty i na tych zmianach mogę tylko zyskac, jednak fala chaosu jest coraz większa i sięga mojej bezpiecznej przystani, aż pewnego dnia budzę się z ręką w nocniku. Zaczynam szukac winnych jednak wtedy jest już za późno, nie ma czego ratować...
Mucka bardzo rozsądnie napisane. Taki jest problem ze człowiek bez wyobraźni bez horyzontów bez umiejętności elementarnego przewidywania konsekwencji/skutków pewnych dzialan dyskutuje z takim które te umiejętności posiada. I w demokracji forumowej te głosy są sobie rowne. Przez co fora zmierzają na merytoryczne dno, podobnie jak wszystkie mass i social media.