Mówiłem że odejście Skopowskiego będzie gwoździem do trumny dla tej spółki, jeszcze jak był to kurs się trzymał od kiedy odszedł kurs cały czas nurkuje coraz niżej. Trzeba było stąd wiać jak tylko Skopowski odszedł.
No i? Gdzie jesteśmy z tej płynącej szeroko dobroci? U mnie gość pod sklepem sprzedaje swoje płody z ogródka, takie drobiazgi. Większy ma.utarg niż na tym cudzie Tabaki, a i dziennie klientów więcej niż tu chętnych na ten papier ścierny do odbytu.
Zapewne w przyszłym kwartale "... powinno być lepiej".
Zniecierpliwienie zasadne.
Ktoś tego chce i to nie jestem ani ja, ani Ty, tylko zarząd. Dlaczego? Możemy tylko się domyślać. Jakby było tu bardzo źle, nie mieli by tyle umów i tyle zysków pewnych na lata
Jednego dnia spółka jest śmieciowa, a następnego staje się najbardziej pożądaną dla spekulanckiej braci. Wystarczy spojrzeć na taki krakchem czy inno, to dopiero były śmieciuchy a wystartowały.
Na tej naszej giełdzie nigdy nie wiadomo kiedy zabiorą się za daną spółkę i ją podpompują. Dane finansowe jak na taką kapitalizację są niezłe.