Alex z Digital Foundry godzinę temu wrzucił film, w którym dobitnie przedstawił "ekspertyzę" studia Bloober. Typ z YouTube ma większą wiedzę na temat działania gier i silnika UE niż całe studio razem wzięte i ten Alex nie jest tu jakimś wyjątkiem, bo jego wiedza wcale nie jest tajemna. Kolejna gra na Unreal Engine, kolejne partactwo. Jedyna możliwość "normalnego" zagrania w tę grę, to tylko na PC i to z wieloma modyfikacjami gry, bardzo szybkim procesorem i w miarę szybką kartą (karta nie jest akurat tak ważna w tym przypadku) i to w frmetime 33ms, czyli w 30 klatkach na sekundę, bo to w połączeniu z modyfikacjami, jedyny sposób by klatkarz i animacje były płynne, o ile można mówić o płynności przy 30FPS. Mimo że jeszcze nie grałem, to wiedziałem o stutterach z benchmarków. Ale ten film pokazuje o wiele większą skalę niekompetencji deweloperów, której chyba nikt wcześniej nie pokazał, a przynajmniej nikt nie zebrał wszystkiego w jednym miejscu. Dodatkowo Alex pominął temat ekstremalnego ghostingu, krótko wspominając tylko o liściach. Czy deweloperzy z Bloober są na tyle niespostrzegawczy, że nie zauważyli tych rażących problemów, czy po prostu je zignorowali? Fizyka niektórych elementów takich jak firanki i flagi działa w 30FPS/Hz, bez moda na odblokowanie klatkarzu w cutscenach działają one w 30FPS i to z zepsutym frame pacingiem (zamiast równych przerw 33ms co klatkę, czasem jest to 16ms, a czasem 50ms), mimo moda na odblokowanie FPS w cutscenach, animacje pozostają w 30FPS/Hz jak wyżej wspomniana fizyka. Bez specjalnego parametru startowego, który wymusza grę w 30FPS, animacje są zepsute ze względu na swoje zacinanie się. Nawet denoiser i świecące włosy musieli naprawić gracze. Fani w kilka dni byli w stanie naprawić to, czego Bloober nie był w stanie naprawić podczas produkcji. No chyba że byli w stanie, tylko po prostu to olali. Niestety pomimo tych wszystkich poprawek gra pozostaje zepsuta, bo nie da się obronić gry w 30FPS na topowym sprzęcie i niepłynnych 30FPS na tym nieco słabszym. Oczywiście jeśli ktoś lubi stuttery i zmienne tempo animacji to można grać i bez modyfikacji, zresztą w sumie wiele ludzi takich problemów nawet nie widzi, tak jakby ich zmysły i tak już doświadczały stutterów, więc te w grze nic dla nich nie zmieniają. Bloober pozostaje niekompetentny i dla mnie jako inwestora i gracza jest to przykre rozczarowanie. Pozostaje mieć nadzieję, że wszystko naprawią...
Kolejne partactwo czyli kolejne studio wydało gre na tak optymalnym poziomie jak mogło. Pokaż proszę grę na unrealu którą ten Twój guru chwali. Jestem 30 letnim graczem i jedno wiem, ta gra jest miodna i dobra. Analizuj sobie silnik dalej. Tyle w temacie.
Tak samo jestem starym graczem, w orginalne SH zagrywam się od dziecka. W remake gram na kompie z GF 1060ti, czyli nie spełniam nawet minimalnych wymagań podanych na steamie, a mimo to gra jest całkowicie grywalna na najwyższych ustawieniach w rozdziałce 1920x1080. FPSy oscylują w okolicach 30 klatek, w pomieszczeniach więcej. Tego klatkowania czy tam sttuteringu nie mam, albo jest tak rzadki że mentalnie go ignoruję. Sama instalacja najnowszych sterowników dała mi ok. +10 FPS.
Mam takie wrażenie, że sporo osób które narzekają na brak optymalizacji, gra na sprzęcie zamulonym pornolami i rożnymi spyware. Inne grono osób jest wręcz autystycznie przywiązane do aspektów technicznych i każda spadek FPSów wywołuje u nich atak złości.
Ja tam wychowałem się na starych grach i sprzętach, więc obecnie zamiast się trzepać nad FPSami, blurami, ghostingiem i tak dalej, na spokojnie chłonę sobie grę, która jest zwyczajnie świetna.
Ja w ogóle nie wiem o co chodzi. Ogrywam już kilka godzin na PS5 i wszystko bangla idealnie. Dawno nie grałem w coś gdzie nie było praktycznie do czego się przyczepić jak tu.
Performance maniacy to promil graczy, zieeew
No nie wiem, grałem na PS i super śmiga. A te klatki to jakiś bezsens filmy nagrywane są w 30. Strzelanki CS czy CoD to faktycznie im więcej tym lepiej ale nie gry tego typu
Ale wy trolle spadziowe jesteście żałośni, Rzemieślnicy z Bloober Team zmierzyli się z legendą całego game devu, i wyszli z tej walki zwycięsko (średnia ocen 1136 graczy na metacriticu to obecnie 9.2, gdzie orginał ma tylko 8.8 przy 1924 opiniach), przed nimi ujawnienie projektu C i danych sprzedażowych SH2. Marnujcie czas na pisanie takich bezsensownych powieści na pewno dużo zdziałacie :))))
@Gz
Rozumiem że nazwanie go moim guru miało na celu zdyskredytować jednocześnie mnie i jego, ale nawet jeśli nie, to nadal było to słabe. Nie jest moim guru, ale nie wolno mu odmówić tego, że świetnie punktuje techniczne problemy gier. Jeśli chodzi o UE5, to bardzo możliwe, że skrytykował wszystkie dotychczasowe premiery na tym silniku, bo chyba wszystkie borykają się z mniejszymi lub większymi problemami. Ale co to za argument? Przecież to, że inne gry mają problemy, w żaden sposób nie broni kolejnej premiery z błędami, chyba że chcemy by to stało się normą, którą prawie że i tak już się staje. A jeśli chodzi o remake SH2, to mimo że nie grałem, to jestem prawie pewny, że gra jest świetna. Jest niestety po prostu zepsuta na premierę, jak niegdyś Cyberpunk i wiele innych gier ostatnich lat... Mam nadzieję, że jest zepsuta tylko na premierę i już niedługo zepsuta nie będzie. I oczywistym jest ze da się w tę grę grać, tak samo jak i można sobie podpiąć PS3 i pograć w rózne hity z tej konsoli (np. GTA4, GTA5, RDR, TLoU), nierzadko działające w okolicach 20FPS, ale chyba nie o to dziś chodzi.
@Max
Jesteś klasycznym przykładem "u mnie działa", który stał się już memem. Klatki to bezsens, dlatego 3/4 graczy PlayStation wybiera tryb wydajności, a nie jakości. Ale oni nie widzą róznicy, tylko udają, że ją widzą, prawda? Porównywanie klatkarza filmów do klatkarza interaktywnej gry chyba nawet nie ma co komentować. Fajnie, że nie widzisz różnicy powyżej 30FPS, bo możesz sobie w pełni komfortowo pograć, ale na Twoim miejscu bym się tym nie chwalił, bo nie ma czym. Ale skoro wystarczy 30FPS, to po co tryb wydajności? Tylko dla jakichś baranów, którzy nie rozumieją, że gra ma mieć 30FPS, bo tyle wystarczy? Mogli od razu wersje PC zablokować na 30.
@Kucykpony
No tak, każda krytyka to od shortujących, nawet ta uzasadniona, no pewnie :))))))))))))))
@Łęcina
No tak, kolejny u którego wszystko działa bez problemów, klasyk. Ustaw sobie od razu blokadę na 10FPS w panelu sterowania NVIDIA. Jeśli nie masz wspomnianego przez ciebie autyzmu, to powinno ci wystarczyć.
Gdybyś zagrał w grę wiedziałbys o czym mowie w SH czy będzie 60 czy 120 nie zmieni to dosłownie niczego, tu obraz połączony z dźwiękiem robi robotę a nie klatki. Jak widać jesteś trollem który pewnie ma tylko telefon, a nie kompa, jak pisałem w CS i CoD fpsy mają znaczenie ale nie w SH2
Bez urazy, nie chodzi mi o dyskredytowanie kogokolwiek. Po prostu jak sie te parametry, które on wylicza w swoim filmie mają do samej atmosfery i miodnosci gry? Nikt z graczy o tym nie myśli jak ma banana na gebie. Ok, byc moze bloober team wyciagnal z UE 70-80% możliwości. Jest hit sprzedazowy na co wszystko wskazuje, to sie liczy.
Aleś teraz wybrał portal. Digital Foundry to taki gospodarz domu przy ulicy Alternatywy 4. Oni praktycznie w każdym filmiku się do czegoś czepiają. To taki urzędnik do spraw kontroli w państwie, którego celem jest szukanie problemu bo inaczej robotę straci. Przystawiają do gry jakiś miernik, który coś tam pokazuje, a co trudno okiem wychwycić i zaczynają wokół tego całą swoją opowieść. Wukonga też się czepili, podobnie jak Space Marine 2. To jest takie bardzo ładnie zakamuflowane hejterstwo, które świetnie się dzisiaj sprzedaje. Szczytem wszystkiego był filmik w którym czepili się Id Software ! Przecież to jest legendarna firma pracująca na własnym silniku Id Tech. Nie ma w historii lepszej firmy pod względem technicznym od Id Software, ale Digital Foundry potrafił i tam znaleźć problem. Podwaliny pod ten silnik kładli John Romero czy John Carmack, ale przyszedł Stanisław Anioł z Digital Foundry i powiedział, że coś tam nie gra i że można lepiej.