I to zdecydowanie . Kompletnie brak kompetencji do prowadzenia spółki plus Mateuszek równa się dramat inwestorski

Nie podoba mi się zapowiadają na X że będzie zaktualizowany raport i go nie ma .Wysłałem dwa pytania miało być po tygodniu jakiś czat i odpowiedzi . Wygląda to trochę żenująco .Coraz bardziej się zawodzę

Jeszcze nie tak dawno pisałeś o pozytywnym zaskoczeniu...

Ja nawet chyba nie szukałbym winnych w zarządzie. Gaming ma obecnie marginalne szanse na powodzenie. Musi nastąpić większa konsolidacja sektora, która pozostawi po sobie tylko większe studia. Gry o budżecie poniżej 5mln zł mają pewnie 1% szans na powodzenie.
Projekty takie jak Road wymyślane są na kolanie w ciągu 5 minut przez grupę osób która osobistego wkładu do spółki nie wnosi poza drobnymi na kapitał zakładowy. Dopadli się do tego biznesu kiedy koniunkturalnie był na to boom mimo że wartość tych biznesów była żadna. Narosło tych spółek jak grzybów po deszczu i zarobili tylko założyciele, z uwagi na to że wyceny były robione z palca. Spółka gaming…no to min 40mln musi być warta na start mimo że faktyczna wartość to 0. Jakiś tam założyciel (często przy tym prezes) i 4 studentów na kontrakcie którzy realizują projekt. To powoduje również odrealnione harmonogramy i gry o jakości miernej…bo jak juniorzy maja stworzyć jakościowy produkt, kiedy często osoby z dużym doświadczeniem mają problem ze stworzeniem wyceny danego projektu.
Niech MG pozamyka te spółki a osoby które mają wartościowe kompetencje zostawi sobie bo model w którym teraz to wszystko funkcjonuje i przepływy finansowe to raczej znamiona piramidy finansowej niż faktycznego biznesu

No wszystko ok, tylko akurat Road nie jest dobrym przykładem spółki do zamknięcia, bo chyba jako jedyna z tego całego kramu MG coś zarobiła. Jakby nie mieli noża na gardle i nie oddali pierwszej części innemu wydawcy, to by byli zadowoleni z inwestycji. Pewnie dlatego zdecydowali się włożyć hajs w ATS 2.

A co do prezesa, to ja nie miałem od niego żadnych oczekiwań odkąd zobaczyłem że klepie posty na steam odpowiadając graczom i broniąc patcha do DDS 2. Trochę to żenujące biorąc pod uwagę, że jest prezesem innej spółki. Szkoda, że tak aktywnie nie działał przy wychodzeniu patchy do ATS.

Inna sprawa, że generalnie prawie cały gameing jest teraz w dołku jakiego nie widziałem od dawna (chyba tylko CDP jest na plusie biorąc pod uwagę ostatnie miesiące). Nie wiem z czego to wynika, ale widać że dosłownie wszędzie kursy są tłamszone niezależnie od wyników. Na pewno "pomogła" nam tutaj premiera Frostpunka 2, widać że sentyment jest na dnie.

Kurs jest najlepszym komentarzem

ATR z jakimiś dwoma DLC na przetrwanie. W związku z tym kurs nie rośnie. Dopiero informacje o rozpoczęciu produkcji nowych gier, demo i dobre dane finansowe go rusza. Tu się nic nie zmieni w dłuższym terminie. Jak widać fundusze siedzą w akcjonariacie, tylko poniżej progu. Jeśli nowy raport to pokaże, to znak, że im się też nie pali i będą próbować odbić w przyszłości. Poprzedni prezes i obecny prezes swoje akcje sprzedali. Stąd moim zdaniem spadki.

Bienias - w innym wątku piszesz o spadku na 3 zł, gdzie kurs utrzymuje się przy tych 6 zł, już od wielu miesiecy, więc tak kurs jest najlepszym komentarzem na te Twoje kocopoły.

Pojawiły się już pierwsze trolliki spadkowe, więc może to znak że będzie jakieś przesilenie na kursie, bo ostatnio było spokojnie i merytorycznie. Już dawno nie widziałem tutaj tekstów typu "zaraz kurs na 3 zł, uciekajcie":)