Nie, to nie żart. Tak zamierzaja bronić sie w sądzie. Takie dotarło do mnie info. Leszczyńscy są zdania, że formułka "akceptuje warunki umowy" potwierdza, iż zawarli "umowe" z Google, Microsoft, Epic, NVIDIA, etc. Nie mają pojecia o tym, że jest to przerazliwie nielegalne, pomawiać (w przypadku SimFabric, bo wspolpraca, nawet urojona z tym krzakiem to plama na PR) inna spółke o wspolprace i spisanie umowy. Polskie prawo jasno okresla czym jest umowa miedzy podmiotami i nie jest nia przystapienie do darmowego programu, gdzie druga strona nie wie nawet o istnieniu pierwszej. Emil... człowieku... co ty robisz... :)
W komunikacie jest wyraźnie napisane że podpisali umowę więc na pewno emil ma kwit na którym wskazane są dwie strony umowy z podposami złożonymi ręcznie albo poprzez podpis elektronicznym (no i wtedy problemu by nie było). Niestety znając simfabric można przypuszczać że jedyne co moze mieć emil to print screen z zaznaczonym ptaszkiem że akceptuje warunki jakiejś umowy, regulaminu lub licencji co niestety żaden prawnik nie wybroni jako podpisanie umowy.
Nie no wszystko ok, tylko co wy tu panowie dalej robicie? Skoro jest tak źle to zamykać pozycję i uciekać. Jest tyle ciekawych spółek. Nie szkoda wam tutaj czasu i atłasu?
Jeśli tak oszukują inwestorów jak to przedstawiacie to niech ręka sprawiedliwości i karma ich rozliczy z ludzi. Oszustom i złodziejom się ręki nie podaje
Dokładnie tak jest. Piszę o insider tradingu tutaj od 2020. Wielokrotnie podowałem przykłady, gdzie osoba z zarządu lub jakis ich znajomy chwalil sie, ze w piatek o 12 będzie info i było. To kryminał.