Ilość sprzedanych stacji trafo jest taka sama lub kilka sztuk większa niż w
tamtym roku a sprzedaż ogólna na poziomie niższym do 3 mln zł niż w roku
ubiegłym. Ale to wszystko to nic. Głównie chodzi o dyrektora J. który robi
"rewolucje" w firmie

jak dobrze ze tanioszka ZABIERAM sie na ten pociag

dobrze niech śrubuja wydajnośc

niech zaliczy dolny poziom długiej białej świecy z 08.04.09, a później to już będzie z górki na podwójne dno, to wtedy się będzie można pakować. jak mówi mój mentor "pieniądze wędrują od aktywnych do cierpliwych" ;-). a kolega to ma rewolucje ale w brzuchu, byle by nie skończył w wiadomym miejscu. pozdrowienia

posłuchaj mnie gnomie ty pesymisto -inwestorze od siedmiu boleści jak chcesz byc cierpliwy to zostań wędkarzem albo sie utop i daj ludziom zyc z optymizmem

kochana kingo nie jestem pesymistą, tylko patrzę na wykres i próbuję go zinterpretować (mniej lub bardziej poprawnie-czas pokaże). a tak naprawdę popatrz na to z innej perspektywy. goście którzy zarobili na tym trochę kasy bo zainicjowali spadek a później wzrost kilka miesięcy temu wyszli dzisiaj z tego interesu można powiedzieć w panice, bo dla nich najwaźniejsze jest tu i terez. a giełdy nie zamykaja jutro. jeszcze nieraz zarobisz. spokojnie bez nerwów. ja jestem do bólu optymistą.

do kingi na priva prześlę ci screeny

jakie wykresy jak sie tam pracuje to sie cos nie cos wie prawda?

ale co się wie. psychologi rynku nie da się oszukać

ale wie sie jak idzie w firmie ;ile jest zleceń i takiem tam - a to mi mówi cos o sytuacji na rynku- a psychologia sie zmienia z dnia na dzień albo jacyś spekulanci to sobie moga jak jest dobre to jest dobre i to tyle

20 tysi obrotów, troszku straszno kupować

a wiesz ze dzisiaj sa najmiejsze obroty od 2 lat na GPW bo giełda amerykańska i londyńska ma święto narodowe i sa zamknięte