Nie spekuluj. Na walnym był Pan prezes , przedstawiciel P. Zawistowskiego i ja. Widać komu zależy. Bardzo ciekawie było. Merytoryczna rozmowa w komfortowych warunkach i atmosferze. Akcje trzymam. Jak ktoś chciałby więcej szczegółów to trzeba było przyjechać a nie tylko hejtowac na forum.
Ja miałem lekko ponad 200 km. Zadałem pytania. Dostanę odpowiedź za jakiś czas. Ogólnie powiem tak. Sytuacja jest jaka jest. Spółka szuka dużego rynku zbytu. Badania trwają. Zarząd i prezes oczywiście nie są zadowoleni z obecnego stanu rzeczy. Sami wpakowali w spółkę duże pieniądze i tak łatwo się nie poddadzą. Parę tematów i kierunków podpowiedziałem. Zobaczymy co odpiszą. Ogólnie jestem dobrej myśli choć oczywiście tak jak wszyscy wolałbym aby rozwój szedł trochę szybciej. Są problemy natury technologicznej jak i zwykły problem z drogami dotarcia do potencjalnych kooperantow. I nie mówię tu o filamencie. Niestety w naszym kraju wszystko podszyte jest trochę polityką. W firmach brakuje wizjonerów i ludzi otwartych na nowości. Powiem Wam jeszcze jedną rzecz. Grafen jest tak przełomowy, że niektóre firmy blokują jego wprowadzenie do swoich produktów bo byłyby zbyt trwałe. Przypomnę tu historie Mercedesa W 123 który niemal doprowadził do bankructwa firmę ponieważ kompletnie się nie psuł i fabryki nie zarabiały na częściach zamiennych. To tak zupełnie na marginesie. Uwierzcie mi że kilka tematów jest w toku ale dopóki nie ma konkretów spółka nie chce zasmiecac komunikatów żeby nie być posadzonym o bezpodstawne robienie nadzei. Przyznam,że to odpowiedzialne podejście. Czekajmy. Zobaczymy. Pozdrawiam.
Dnia 2024-07-01 o godz. 10:12 ~Jazi napisał(a): > Nie spekuluj. Na walnym był Pan prezes , przedstawiciel P. Zawistowskiego i ja. Widać komu zależy. Bardzo ciekawie było. Merytoryczna rozmowa w komfortowych warunkach i atmosferze. Akcje trzymam. Jak ktoś chciałby więcej szczegółów to trzeba było przyjechać a nie tylko hejtowac na forum.
Bardzo mnie cieszy Twoje dobre samopoczucie(sam chciałem spojrzeć preziowi w oczy) - zakładam, ze właśnie taka była idea Twojej wizyty? Ja na razie zarobiony jestem i zwyczajnie szkoda mi dniówek tracić na walne Graphena:).
Obecnie, patrząc w raport, wiem co mi potrzebne, by dalej trzymać, mam z tym czas:)
Brzmi jak oferta pracy, w komfortowych warunkach, przyjaznej atmosferze, w zgranym i prężnym zespole.
Trzymasz bo nie da sie sprzedać nie robiąc sajgonu na kursie. Skoro pokusiłeś sie na wyjazd na walne to nie masz kilkuset akcj a raczej kilkanascie albo kilkaset tysiecy.
Powiedz mi jak przełyka sie strate n takich rozmiarow na tak obiecujacej i dobrze rokujacej od samego poczatku spółce. Ja bylem tu od 9pln, stracilem dobry samochód na ich akcjach i powiem ci ze zal mi tak d-pę sciska ze mógłbym kroić nia prety zbrojeniowe.
Dnia 2024-07-01 o godz. 19:52 ~Bard napisał(a): > Brzmi jak oferta pracy, w komfortowych warunkach, przyjaznej atmosferze, w zgranym i prężnym zespole. > > Trzymasz bo nie da sie sprzedać nie robiąc sajgonu na kursie. Skoro pokusiłeś sie na wyjazd na walne to nie masz kilkuset akcj a raczej kilkanascie albo kilkaset tysiecy. > > Powiedz mi jak przełyka sie strate n takich rozmiarow na tak obiecujacej i dobrze rokujacej od samego poczatku spółce. Ja bylem tu od 9pln, stracilem dobry samochód na ich akcjach i powiem ci ze zal mi tak d-pę sciska ze mógłbym kroić nia prety zbrojeniowe.
Brzmisz jak: "nie nadaje się na giełdę, bo żal mi dupe ściska jak 100k stracę"... Swoja droga za 9 to chyba na podbicie kupowałeś asie. Cóż są straty i są zyski, czasem trzeba umoczyć i się czegoś nauczyć(WB ostatnio tez solidnie umoczył), taka to gra...człowiek mądry czasem, by mógł lepiej rozegrać temat, ale najważniejsze wyciągać wnioski i uczyć się na błędach.). Takie moje zdanie.
Btw, nie ma tyle bo tak patrzyłem pozostali akcjonariusze stanowili 3%? jak się nie mylę wiec tego co prezes. wiec chyba nawet dałoby się to policzyć(tylko po co:)) . 470k to jest 5% tutaj...wiec kilkaset to moze mieć Szuba(choc pewnie się wysypał, miał po jeden w końcu) jeszcze i moze paru innych drobniejszych, bo jakoś spadać nie chce.....