Bo właściciele sprzedali wszystkie akcje? Od kiedy sprzedaż insiderow to powód do wzrostów? I to tak całkiem do zera się pozbyli? Za ......33 zł za akcję? Ja rozumiem dyskonto za transakcje pakietowe, ale 33 zł przy obecnym kursie prawie 50? Spółka z rzekomo takimi perspektywami? Gdyby były pozytywnie właściciele wynegocjowaliby sprzedaż powyżej ceny rynkowej wymieniając przyszłe zyski, a nie poniżej. Trochę obiektywizmu.
Wciąż, właściciel oddaje "swojej dziecko" poniżej ceny rynkowej. Gdyby to kupującemu zależało bardziej to sprzedający wynegocjowałby kwotę powyżej ceny rynkowej. Jeszcze niedawno Sadowski udzielał wywiadu Tomkowi Jaroszkowi w "nic za darmo". I jakoś inaczej to tam brzmiało. Coś tam było o rozwoju organicznym, własnymi siłami, nie zasypywaniu problemów pieniędzmi tylko szukanie kreatywnych rozwiązań, a tu pierwsza decyzja o powiększeniu załogi= wzrost kosztów. I to też jej wiadomo, czy to nie będą tylko wtyczki z semrush. No nic myślę, że najbliższe dwa tygodnie pokażą kierunek. Poprostu trzeba obserwować sytuację, bo dla mnie info nie jest jednoznaczne. Bardzo cashowanie właścicieli niż "oferta nie do odrzucenia" od kupującego.
to nie jest takie proste. Moze się po prostu zmęczył. Jest w tym biznesie już ponad 15 lat i każdemu może się przejeść. Mógłby sprzedać na otwartym rynku, ale wtedy nie wiadomo, czy kurs by się obronił, bo musiałby o tym informować no i oczywiście zaczęłyby się spekulacje a co i a dlaczego. Być może spółka poszłaby przez to na dno.
Jest dużo rzeczy do roboty na świecie, być uwiązanym w swojej własnej spółce to nie zawsze jest najlepsza rzecz do roboty.
A tak sie dogadał na cały pakiet i z głowy.
Trzeba pamiętać, że Polska to nadal nie jest "pierwszy sort" w głowach zachodnich inwestorów, a ta cena którą dostał I TAK jest znacznie powyżej godziwej ceny za spółkę, ktora ledwie zarobiła 2 miliony w jednym kwartale. Cała wycena opiera się na tym, że te przychody i marże dalej będą rosnąć (a nie spadać, kto może o tym wiedzieć? SI przemieli wszystko). A i tak na tle wielu podobnych spółek to naprawdę nie jest kandydat na jednorożca. Po prostu fajna spółka SaaSowa jakich dziesiątki tysięcy na świecie.
Ciekawa sprawa, że kurs w sumie pierwszy raz wyraźnie powyżej IPO... czyli kto wszedł na początku zasadniczo po prostu nie stracił pieniędzy po 10 latach czekania :>
Sadowski miał relatywnie mało akcji. Kilka milionów przyjęte plus gwarancja pracy, to może być. Dobra życiowo oferta.
Pytanie czy będąc w takiej sytuacji ci wybierasz.
- urządzasz się do końca życia i masz spokój,
- walczysz dalej, stresujesz i zamiast 8 baniek za 10 lat masz szesnaście albo nie masz, ale masz siwe włosy i puls skaczący.
To nie takie proste.
Oczywiście lepiej jakby sprzedał za, drożej
Nie mniej jednak amerykański koncern nie wywala 40 milonuw bonktis ich poprosił
Zgadzam się
Trudny news
Rozumiem decyzję larq, sadowskiego powiedzmy też,
Pytanie jaki plan mają Amerykanie?