Naganiacz VRFabric zawedrował na forum SimFabric. Inni nie byli dostępni? Nie uda ci się zmienić tematu. Czy to normalne, że od lat nikt nie może skontaktować się z zarządem?
Temat wątku dotyczy braku kontaktu z inwestorami. Nie obchodzi mnie, co masz do powiedzenia na inny temat. Nie obchodzi mnie też, skąd u takich miernot naganiających na akcje tego krzaka tak ogromny tupet, gdzie uważacie, że mozecie sterowac rozmowa. Nie wiem też skąd tupet w pytaniu innych inwestorów, czy maja akcje czy nie. Inne obce osoby też pytasz o posiadane akcje, stan konta, spadki, długi? Ludzie tacy jak ty, nigdy nie beda swiadomi tego, jak bardzo odstaja od reszty pod wzgledem intelektualnym. Czy masz odpowiedz na pytanie, dlaczego żaden z inwestorów nie może skontaktować sie z zarządem od lat? Jeżeli nie, zamilcz.
Oooo, romuś, czy na vrf już ci się znudziło naganianie na 40 zł i przyszedł tutaj naganiać na "rakietę"? Poczułeś smród paliwa?
Czy po prostu wziąłeś sim na drugi etat i teraz tutaj będziesz pisał po 50 groszy od wpisu?
Nie mam pojęcia o jakim bocie mówisz, a czelać to ty sobie możesz. Skąd pomysł, że możesz domagać się odpowiedzi na pytanie nie na temat w nie swoim wątku, na dodatek od obcej osoby? Masz przeokrutny bałagan w głowie. Jestem jednak litosciwym panem i zrpbimy taki deal: ja napiszę, czy jestem inwestorem czy nie, kiedy SimFabric wyda Farm and Fix (2020). :)
Ile razy jeszcze napiszesz to samo? Odpowiedziałem ci 3 razy, że nie odpowiem ci na pytanie dotyczace mojego portfela. Inne obce osoby tez zaczepiasz na ulicy i pytasz o stan konta/dług/kredyty/renty/emerytury? To przerazajace, ze ludzie tacy jak ty chodza po ulicach.