Ile razy jeszcze napiszesz to samo? Odpowiedziałem ci 3 razy, że nie odpowiem ci na pytanie dotyczace mojego portfela. Inne obce osoby tez zaczepiasz na ulicy i pytasz o stan konta/dług/kredyty/renty/emerytury? To przerazajace, ze ludzie tacy jak ty chodza po ulicach.