Dnia 2024-03-19 o godz. 16:45 prof_wiatr napisał(a): > Zaczęło się? > Chyba jeszcze nie teraz ? >
Zacznie, to się jak będzie < 10 zł, wtedy wzrośnie ciśnienie - nie wiem, czy tak spadnie czy nie, ale chyba wszystko możliwe. Ten spadek dzisiejszy pewnie i tak na nikim wrażenia nie zrobił. Swoją drogą niżej byliśmy aż w czerwcu 2022.
> Zacznie, to się jak będzie < 10 zł, wtedy wzrośnie ciśnienie - nie wiem, czy tak spadnie czy nie, ale chyba wszystko możliwe. > Ten spadek dzisiejszy pewnie i tak na nikim wrażenia nie zrobił. > Swoją drogą niżej byliśmy aż w czerwcu 2022. -------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Wybacz, ale pisanie o jakiś poziomach spadków jest aktualnie nieuzasadnione. To nie jest wymądrzanie się. Aby nie było nieporozumienia. Dla mnie najważniejsza jest zmiana trendu w LT. Kiedy to nastąpi i przy jakich poziomach nie wiem. Natomiast wiem, że wejście po zmianie trendu, w krótszym czasie da zysk, i ograniczy ryzyko. Przykład: 1 wchodzisz np. po 10zł, a kurs dalej wali w dół, czekasz, czekasz, osiąga np. 8zł (powiedzmy 2 miesiące) 2.kurs schodzi np. na 7,50zł, i zaczyna piąć się w górę (powiedzmy 2 miesiące) 3. z 7,50 osiąga 10,5zł (zmiana +40%) wtedy można wchodzić, i ewentualny zysk jest pewniejszy. Prawda? Ja staram się nie łapać dołków., tak już mam. Tyle
Zgadzam się, obstawianie jakiegoś poziomu do wejścia, to jeszcze za wcześnie, leci ciągle niżej i nie wiadomo, na jakim poziomie będzie odwrót.
Po prostu jestem ciekawy jak psychicznie niektórzy zniosą ewentualne wyłamanie 10 zł. W końcu dużo tu osób, którzy mówili "kupić i zapomnieć", "nie patrzeć na wykres".
Ja zawsze staram się określić sobie jakiś próg bólu (punkt wyjścia), czasem rzeczywiście jak wpadnę w jakieś mocne wzrosty, to zapominam, że może być źle, i potem żałuję, że zapomniałem bronić zysku/albo uciec przed stratą. Z LPP w sumie wyszedłem w ostatnim momencie wczoraj, gdzie już i tak mi z 8% zysków zjadło od najwyższego poziomu na jakim byłem. A dzisiaj jeszcze pogłębili na LPP: -2,54%.
Coraz bardziej nabieram przekonania, że na giełdzie sztuką jest nie tracić tego, co pokazuje aktualny wynik, niż próby bicia rekordów, albo trzymania za wszelką cenę do upadłego z nadzieją, że na pewno jak potrzymam, to zarobię więcej. Czas to też pieniądz, więc bycie uwięzionym przez miesiąc czy rok na jednym walorze to żadna przyjemność, a można w tym czasie zarabiać w innym miejscu zamiast stać w miejscu jak rozbitego i czekać na odwrót.
Dnia 2024-03-20 o godz. 12:37 ~Tepy napisał(a): > Nie ma alternatywy dla pomp ciepła .tu w maju będzie jak w raju 50zl.ostatnia okazja na wejście w papier ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Dzięki, że powiedziałeś forumowiczom, że to ostatnia szansa na wejście w papier.. To takie "merytoryczne" Pytanie -WSZEDŁEŚ? Rozumiem, że w maju będzie 50zł ? A MOŻE PARE SŁÓW UZASADNIENIA ???
" Po prostu jestem ciekawy jak psychicznie niektórzy zniosą ewentualne wyłamanie 10 zł. W końcu dużo tu osób, którzy mówili "kupić i zapomnieć", "nie patrzeć na wykres". "
No to ciekawie, wczoraj pisząc to myślałem, że ewentualne 10 zł, to perspektywa tygodnia/dwóch. A zaraz się może okazać, że 50 groszy nas dzieli o tej okrągłej kwoty, i będzie coraz cieplej. Ciepła Pompa zacznie się Pocić : )
Dnia 2024-03-20 o godz. 16:37 prof_wiatr napisał(a): > > chwile temu rozmawialiśmy o 10zł . > Jednak AT czasami pomaga. > Pisałem o TSI i MACD. >
" Po prostu jestem ciekawy jak psychicznie niektórzy zniosą ewentualne wyłamanie 10 zł. W końcu dużo tu osób, którzy mówili "kupić i zapomnieć", "nie patrzeć na wykres". "
Ciekawe czy nadal by mi polecili tutaj "kupić i zapomnieć", "nie patrzeć na wykres". Jednak lepiej mieć sytuację pod kontrolą: -5% parzy, -10% to już sygnał, że może warto uciekać i odrobić stratę na innym walorze w lepszym nastroju : )
Od maksa spadło: 9,9 / 30,9 -1 = -67,9% Ale to nie jest najgorsze, najgorsze jest to, że musi urosnąć o 212%, żeby wrócić na szczyt : )
Spokojnie, powinno być jutro odbicie (ale nie musi !!). więc pojawią się wpisy, że kupiłem po np 9,50 itd.. A JA PYTAM, CZY TREND SIĘ ZMIENIŁ? Naprawdę warto popatrzeć na kreski, to mniej kosztuje niż wrzucenie kasy w tej chwili. ps. nie takie rzeczy widziałem.....