Ja mam. Do dyspozycji wszystkie markety w pobliżu i przyznam że Dino ma ubogi asortyment towarów i zawsze jest dużo mniejszy powierzchniowo i asortymentem od Biedry i Lidla. No Lidl jest tutaj poza konkurencją Biedry i Dino bo to inne towary. Ale Biedra bije Dino na głowę. Nie wiem czemu ma tak kiepskie wyniki. Jeżeli Biedrą ma kiepskie to czemu Dino ma mieć lepsze???
Ja również mam wszystkie w pobliżu i widzę obłożenie klientów, tak jak kiedyś hurtownicy brali w Biedronce tak teraz zamawiają w Dino, dlatego mam takie porównanie.
Ja również mam wszystkie w pobliżu i widzę obłożenie klientów, hurtownicy jak kiedyś brali w Biedronce tak teraz zamawiają w Dino.Dlatego mam takie porównanie.
Co wy ludzie w ogóle porównujecie. Przecież wiadomo, że ekspansja Biedronki na wioski pociąga za sobą niskie jej zyski ale wkrótce Biedronka wykończy wszystkie tam Dina jak Dino wykończył Pola bo stawiał swoje markety obok Polo.
Teraz taką samą metodę ma Biedra. Potem zyski Biedry skoczą do góry a Dino padnie jak Polo...
nie nie nie. Dino to głównie świeże mięso i najtańszy alkohol w Polsce. To sklep wyspecjalizowany do obsługi wsi. Zawsze jest kolejka, szkoły,sklepy, administacja itd kupują tam hurtowo. To jest inny układ nie uczestniczący w walce między biedrą i lidlem, bo nie mają tego asortymentu. Jak ktoś wcześniej napisał, polo chętnie wykonczyli- bo to było bliżej do konkurencji.
Santino piszesz teorię i nie znasz zasad funkcjonowania handlu wiejskiego.. Jeżeli mowa o wioskach i asortymencie Dina w segmencie mięsnym to akurat tutaj sprzedaż nie jest najlepsza gdyż na wsiach jest masę zakładów rodzinnych masarskich i konkurencja dla Dino jest ogromna. Dino wędliny i mięso najlepiej sprzedaje w miastach i miasteczkach a tutaj mówimy o ekspansji Biedry na wieś i zagrożeniach dla Dina. Samym alkoholem nie ujadą bo są sklepy tylko monopolowe jak np. Alkohole24h i inne... Jaki hurt mamy w Dino? 300 czekolad? Dla szkoły? Oki. Wszystko jako tako się kręci gdy nie otworzą Biedry obok Dina. A na wsiach niestety Biedrą obok Dina to klęska Dino. Ogólnie Dino to jeszcze wytrzymuje??? To i tak fenomen. Ale zyski zagrożone...
Dnia 2024-03-11 o godz. 10:46 ~Krewny napisał(a): > Santino piszesz teorię i nie znasz zasad funkcjonowania handlu wiejskiego.. Jeżeli mowa o wioskach i asortymencie Dina w segmencie mięsnym to akurat tutaj sprzedaż nie jest najlepsza gdyż na wsiach jest masę zakładów rodzinnych masarskich i konkurencja dla Dino jest ogromna. Dino wędliny i mięso najlepiej sprzedaje w miastach i miasteczkach a tutaj mówimy o ekspansji Biedry na wieś i zagrożeniach dla Dina. Samym alkoholem nie ujadą bo są sklepy tylko monopolowe jak np. Alkohole24h i inne... Jaki hurt mamy w Dino? 300 czekolad? Dla szkoły? Oki. Wszystko jako tako się kręci gdy nie otworzą Biedry obok Dina. A na wsiach niestety Biedrą obok Dina to klęska Dino. Ogólnie Dino to jeszcze wytrzymuje??? To i tak fenomen. Ale zyski zagrożone...
ja mieszkam na wsi, mamy dino, znam całą załogę łącznie z kierownikiem i pogląd wyrobiłem w oparciu informacje od załogi. Oczywiście,że dino jest w duzych i średnich miastach, ale procentowo gra toczy się o wsie. I zgadza się, jeśli biedronki powstaną przy każdym dino , to już będzie po balu.
Tutaj nie o rolnika chodzi, który trzyma jedną świnię i pięć kur dla siebie ale o chodowców i o zakłady masarskie rodzinne, których masa na wsiach bo korzystali z dotacji i niskooprocentowanych kredytów na kilka milionów złotych i pobudowali ich sporo... Mają po 5 sklepów i w nich upychają zdrowe swojskie wyroby... Sam robię wypady raz w miesiącu i mam pełną lodówkę i zamrażarkę. Aż palce lizać...Dino na wsiach nie ma nawet typowych stoisk z personelem dla wędlin i mięsa tak jak w miastach... Podróże kształcą.. Sprawdźcie...
Mam w sąsiedztwie takiego prywaciarza zwykła kiełbasa śląska 40zł/kg gruba na chleb od 50zeta zwykły boczek wędzony 35zł. Ludzi dużo ale każdy kupi w sumie kg.i na tym koniec kupowania.
Biedronka nie wykończy DINO bo nie pokryje wyszystkich ich lokalizacji. Poza tym lokowanie się w siedzibach gmin jest dużo tańsze niż w miastach ze względu na ceny działek i całkiem opłacalne dla Biedronki. Biedronka zarabia mnóstwo kasy i ma 30% rynku, a DINO sprytnie unika konfrontacji.
PS. padła to Mila która odłączyła się kiedyś od POLO, a nie sam POLOmarket.
Ja również mam wszystkie w pobliżu i widzę obłożenie klientów, hurtownicy jak kiedyś brali w Biedronce tak teraz zamawiają w Dino.Dlatego mam takie porównanie.
Mam sklepy spożywcze, ale naprawdę nie wiem, co bym miał tam kupić do siebie i sprzedawać na wyższej marży niż po zakupach w hurcie. A co dopiero hurtownik... Bredzisz chłopcze, bredzisz. "mam porównanie" - geniusz, kupuje akcje licząc/widząc Klientów, koszyki zakupowe też zliczasz, i koszty, itd? Bredzisz chłopcze, bredzisz.
Dino to dopiero będzie duże miasta zdobywać . Już w centrum Wrocławia inwestuje .Dino ma ogromną przewagę mięsną bo ma zakłady Agrorydzyna i ona daje spore dochody dino . Wyniki już blisko i mam nadzieję że zysk netto będzie 500 milionów .
Dino nie ma zakładów mięsnych tylko korzysta z dostawy produktów wędliniarskich i mięsnych które produkuje największy akcjonariusz Dina. Ale to na warunkach rynkowych. Nie mylić faktów.....zysk Dina i tych zakładów mięsnych nie sumują się i jest to jedna i ta sama kieszeń....
strona 25 jasno pokazuję . Dino to Biernacki Biernacki to agrorydzyna . Inaczej mówiąc Biernacki ma ponad 51% dino więc on rządzi i on robi w spółce co chce Agrorydzyna to też dino