Ostateczny termin to 3 miesiące od daty zarejestrowania podniesienia kapitału, które nastąpiło w dniu 17.12.2008 roku. To by wypadało w poniedziałek 16 marca lub skrajnie 17 marca (wtorek). Ale ja tych dni już nie liczę. Sprawa powinna się wyjaśnić (wezwanie, brak wezwania) w ciągu 5 dni nadchodzącego tygodnia. Krańcowe minimum wezwania to wg mnie 10,50 zł, jako średnia kursu PLA z 6 ostatnich miesięcy (cena bez premii). Ale na taką cenę nikt mu nie odpowie. Jak chce coś zebrać z rynku musi zaoferować 12-12,50 zł. No chyba (to tylko taka hipoteza), że już zebrał te akcje po cichu, "na słupy" - w co bardzo wątpię, bo jak wszyscy wiemy jest to działanie niezgodne z prawem i zagrożone karą pozbawienia wolności. Pan Jakubas też z pewnością zdaje sobie z tego sprawę, i nie sądzę aby wdawał się w tego typu historie.
Co do ceny ewentualnego wezwania, pozwolę sobie jeszcze zacytować bardzo trafny post autorstwa Bolo7:
"nie zdziwiłbym bym się, gdyby w pierwszym podejściu zaproponał "już" 12 zł, choć mógłby mniej. Dlaczego? Dlatego, że po 10,6 to chyba nie będzie chętnych, zrobi się ruch, akcje wykoczą i wtedy to już mu nikt nie odda poniżej 20 zł (a przepraszam, półka, podaży informująca o intencji sporej liczby inwestorów wskazuje wszak na inne poziomy). A tak to na 12 zeta to powinien nałapać tych z najsłabszymi nerwami, którzy pękną ze szczęścia, że uda im się zarobić w łatwy sposób "nawet" 20%.
Ja przewiduję - całkiem poważnie - agresywny ruch ceny do 25, przystanek i dalej, spokojnie do 35, a może na chwilę nawet do 50 zł (mam jakieś małe zleconko wystawione nawet na 55 zł - nigdy nic nie wiadomo, Polna jest tak mało płynną spółką...)
to nie są pobożne życzenia, tylko bezwględny rachunek, nikt nie musi się z tym zgadzać, nie chciałbym przeżyć ponownie tego czegoś, co miało miejsce dziś, wczoraj... po prostu nie czytać:)"