Piękna, stara piosenka... Tam było coś prawdziwego czego dzisiaj nie ma....
Ta wrażliwość, empatia, miłość ( ale taka prawdziwa miłość )....
Nigdy Wam Pisowcy nie było po drodze z tymi wartościami - zobaczymy co Nowy Rząd zrobi ale ja mam o nim pozytywne zdanie. Cieszę się, że Ministrem Sprawiedliwości został właściwy człowiek, Adam Bodnar. Z jego departmentu ( RPO ) dostałem pismo z 3 lata temu, że decyzja BFG nie była zgodna z prawem ( co prawda odnosili się bardziej do obligatariuszy Gerback )ale też stwierdzili, że będzie to dotyczyć też mnie - akcjonariusza IDEI BANK ( w całości ta decyzja BFG będzie przecież anulowana, NSA i Sędziowie tam wybrani będą postępować zgodnie z prawem - inaczej mój przyjaciel Bóg zrobi z nimi porządek tak jak zrobił porządek z Pisowcami ).
POZDRAWIAM WAS MOI UKOCHANI PISOWCY:):):):):):):):) - tym razem liczyłem, jest na pewno 8 buziek:)
MOI UKOCHANI PISOWCY - czas się zmienić! Poczytać Quo Vadis Sienkiewicza, Faraona Prusa, bajki Oscara Wilde"a ( o, on miał piękne bajki - The little giant etc... ), posłuchać dobrej muzyki...
Lub przeczytać dobry wiersz jak choćby ten:
Leopold Staff - Kochać i tracić...
Kochać i tracić, pragnąc i żałować, Padać boleśnie i znów się podnosić, Krzyczeć tęsknocie „precz!” i błagać „prowadź!” Oto jest życie: nic, a jakże dosyć...
Zbiegać za jednym klejnotem pustynie, Iść w toń za perłą o cudu urodzie, Ażeby po nas zostały jedynie Ślady na piasku i kręgi na wodzie.
Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz - mogliście mnie zniszczyć, zabić, aresztować... Od 5 lat Was oficjalnie krytykuję.... A jednak tego nie zrobiliście... I tu macie mały plus - wiemy co się stało z Księdzem Popiełuszką - dobrze Pisowcy, że tak daleko się nie posuneliście:)
Ja MOI UKOCHANI PISOWCY nigdy przed Wami nie uciekałem... Może Leszek Czarnecki uciekł chwilowo ale wróci, bo ma więcej odwagi od Was razem wziętych, MOI UKOCHANI PISOWCY:) Ale ja zawsze byłem na miejscu... Bo się nigdy Was nie bałem!