Nie zgodzę się-tylko S cały czas tu jest na tapecie. Nawet jak teraz widać, że nie ma przesłanek do spadku to cały czas S naganiają. ja to się zastanawiam czy Ci eSkowicze wieczni to nie są podstawieni :-) Bo kto cały czas obstawiałby spadki?
Po takich wzrostach zawsze sa spadki. Wystarczy sobie zobaczyć wykres wigu od 2000r. Dzisiaj prezydent ogłosi premiera . jeżeli to będzie morawiecki to mamy jutro zjazd co najmniej 5% a jeżeli ogłosi Tuska to mamy wysokie otwarcie i konczymy na plusie. jest też ewentualność taka ze rynek gra pod Tuska i jutro będzie sprzedaż faktów i zjazd na -3%
A może zamiast ograniczać krótką sprzedaż akcji to można by dopuścić nagą krótką sprzedaż kiedy spekulant sprzedaje nie pożyczone od kogoś akcje tylko takie których nie pożyczył ale liczy na to że pożyczy.
Dnia 2023-11-06 o godz. 12:12 piobor napisał(a): > Nie zgodzę się-tylko S cały czas tu jest na tapecie. Nawet jak teraz widać, że nie ma przesłanek do spadku to cały czas S naganiają. ja to się zastanawiam czy Ci eSkowicze wieczni to nie są podstawieni :-) Bo kto cały czas obstawiałby spadki?
Ja obstawiam cały czas S. Mam ci to uzasadnić, zgodnie z tym co powiedział mi V Kolumna PiS w rządzie PO/PSL - cyt. "Nie ważne co zrobimy wszystko da się uzasadnić". Po pierwsze dlatego, że obstawiam zawsze wariant pesymistyczny. A jak wy macie na tapecie wariant optymistyczny to moje aktywa akcyjne Prywatnego Kapitału Emerytalnego mają szansę wzrostu. Po drugie struktura akcjonariatu oraz posiadanych akcji i pieniędzy, benchmark i jego struktura pokazują wyraźnie co rośnie, dlaczego i jaki jest cel takich wzrostów. Nigdy nie chodziłem, nie chodzę i nie będę chodził jak owieczka prowadzona przez barnów na rzeź typu TKM, czy naganianie na tą, czy inną spółkę czy wasze analizy techniczne. Po trzecie - nasza GPW w ciągu ostatnich 8 lat zamieniona została w prywatny folwark "lepszego sortu" inwestorów DOBREJ ZMIANY, która obraca pieniędzmi z dwóch legalnych ustawowych piramid finansowych OFE i PPK, traktując uczestników tych funduszy jako dawców kapitału, dla pomnażania własnego Prywatnego Kapitału Emerytalnego.
Dnia 2023-11-06 o godz. 12:43 emeryt_giełdowy napisał(a):
> Po drugie struktura akcjonariatu oraz posiadanych akcji i pieniędzy, benchmark i jego struktura pokazują wyraźnie co rośnie, dlaczego i jaki jest cel takich wzrostów.Nigdy nie chodziłem, nie chodzę i nie będę chodził jak owieczka prowadzona przez baranów na rzeź typu TKM, czy naganianie na tą, czy inną spółkę czy wasze analizy techniczne.
Postawił łapkę czerwona i nie miał nawet odwagi napisać uzasadnienia - dlaczego?
Brawo! Dosadnie i na temat! Dodam 4 i 5: 4) Nie wierzę, że Pan Prezydent wskaże jako pierwszego Donalda Tuska. Niby po 6,5 roku prezydentury, miałby nagle zerwać się ze smyczy Pana Kaczyńskiego? (wiem, strasznie to brzmi, gdy się to czyta, ale wszystkie ruchy Pana Prezydenta, były pod dyktando PiS). Jeżeli tak będzie, to zaliczki z KPO przepadną - najzwyczajniej, nie wyrobią się w czasie aby je uwolnić do końca grudnia, a tylko w nich jest nadzieja na poprawę sytuacji. 5) Cały świat się gospodarczo wali, produkcja, usługi na bardzo niskich poziomach. Z kolei u nas dodatkowo lada chwila (kilka tygodni, miesięcy) ponownie będzie olbrzymi problem (przypuszczam, ze większy aniżeli do tej pory) z inflacją - kredyt 2%, 800+, 13/14 emerytura, wydłużone wakacje kredytowe, podwyżki dla całej administracji oraz nauczycieli, wzrost płacy minimalnej, wzrost cen prądu i paliw).
Dnia 2023-11-06 o godz. 12:58 snalib napisał(a): > Brawo! > Dosadnie i na temat! > Dodam 4 i 5: > 4) Nie wierzę, że Pan Prezydent wskaże jako pierwszego Donalda Tuska. Niby po 6,5 roku prezydentury, miałby nagle zerwać się ze smyczy Pana Kaczyńskiego? (wiem, strasznie to brzmi, gdy się to czyta, ale wszystkie ruchy Pana Prezydenta, były pod dyktando PiS). Jeżeli tak będzie, to zaliczki z KPO przepadną - najzwyczajniej, nie wyrobią się w czasie aby je uwolnić do końca grudnia, a tylko w nich jest nadzieja na poprawę sytuacji. > 5) Cały świat się gospodarczo wali, produkcja, usługi na bardzo niskich poziomach. Z kolei u nas dodatkowo lada chwila (kilka tygodni, miesięcy) ponownie będzie olbrzymi problem (przypuszczam, ze większy aniżeli do tej pory) z inflacją - kredyt 2%, 800+, 13/14 emerytura, wydłużone wakacje kredytowe, podwyżki dla całej administracji oraz nauczycieli, wzrost płacy minimalnej, wzrost cen prądu i paliw). > > Spadki, spadki i jeszcze raz spadki!
Gdyby mi przyszło wymienić wszystkie argumenty za spadkami to musiałbym napisać pracę doktorską. Jest ich mnóstwo. A wg. mnie wzrosty będą tak długo, jak długo nie będzie nowego rządu, kompromitacji Prezydenta RP i całej ekipy DOBREJ ZMIANY lub KOALICJI. To co zostawia po sobie DOBRA ZMIANA to jest takie szambo, że długo z niego nie wyjdziemy. Np. Nikt nie pamięta ile lat wychodziliśmy z inflacji lat 1990 - a trwało to ponad 15 lat. Nikt nie pamięta ile lat wychodziliśmy z długów Gierka - trwało to grubo ponad 30 lat. Nikt nie pamięta jaki był dług publiczny w 2015, a jaki jest obecnie. Ja pamiętam jakie zadanie postawiłem Morawieckiemu, gdy prezentował Plan Odpowiedzialnego Rozwoju. Ja posiadam w swoich zasobach ten plan.
To można powiedzieć, że same sukcesy od początku października :-))))) Powodzonka-jedna Pani też grała cały czas S i jej nie widać, nie słychać, a szkoda szkoda :-(
Chłopie popatrz na wykres roczny, 2 górki były po ok 600 pkt, a Pani Z twierdzi, że cały czas S-no toż nikt normalny chyba tego nie jest w stanie znieść :-) No ja nie mogę...żadna trauma, ale piętnować trzeba takie zachowania
Dnia 2023-11-06 o godz. 13:02 piobor napisał(a): > To można powiedzieć, że same sukcesy od początku października :-))))) Powodzonka-jedna Pani też grała cały czas S i jej nie widać, nie słychać, a szkoda szkoda :-(
Pokaż swoje sukcesy. Moja pierwsza szefowa w Korpusie Służby Cywilnej miała takie powiedzenie "Q..... , nieustające pasmo sukcesów'. Ona zarabiała ponad 1 mld zł. i jak trzeba było się rozliczyć z podatku dochodowego pytała mnie: Andrzej z czego q..... mam zapłacić te podatki. A ja zarabiając 500 mln rocznie odpowiadałem, po jasną cholerę chodziłaś do Casyna zamiast odkładać i inwestować 50% na Prywatnym Kapitale Emerytalny. Dla rozjaśnienia pomroczności jasnej wyjaśniam, że 1 mld starych złotych to obecnie jest 100 tys. zł . Jak piszę, że startowałem na GPW z 400 zł. to było to 4 mln starych złotych, a w 1994 r. miałem na koncie 12 mld zł.
Dino na maksach chociaż zysk zawdzięcza wysokiej inflacji, która teraz spada. Orlen ma wciąż wysoki zysk znacznie większy na akcję od Dino a wciąż jest sypany z byle powodu. Obroty na Dino są teraz 2 razy większe jak na Orlenie. Waluty stoją w miejscu, jakbyśmy mieli ciszę przed burzą. Duda oczywiście wyznaczy Morawieckiego aby przedłużyć rządy PiS-u. Kaczyński będzie walczył "do ostatniego podpisu" bo strach przed Tuskiem jest wielki.
oki, zrobił jak chciał, miał do tego prawo, zresztą zgodnie z konstytucją. tylko po co ? - żeby upokorzyć Morawieckiego ? -może jakieś nowe rozdanie na prawicy ? nigdy nie ukrywał z kim sympatyzuje, żadne zaskoczenie. imo wpływ na rynek będzie żaden. tydzień czy dwa obsuwy nie robi żadnej różnicy.
Pisało że w tym czasie skończy się kadencja szefa Knf więc to Morawiecki mianuje nowego który będzie nie do ruszenia przez 5 lat. Żeby zmienić Prezesa banku trzeba zgody knfu. Możliwe że nie będzie szans wymienić prezesów banków.... a rynek chyba liczył że się zmienią
No to co - dalsze wzrosty w myśl zasady, grubasowi wszystko wolno? Otoczenie cudowne, nic tylko powody do wzrostów :)
Piobor zapakowany w L-ki? Kup jak jesteś ich pewien i potrzymaj do tych swoich 2400-2500. Początkowo myślałem, że Ty tak dla żartu cały czas psioczysz na S-ki, ale Ty chłopie masz autentyczny problem psychiczny. Ciebie cieszy, gdy komuś pozycja nie wychodzi... powinieneś się leczyć chłopie!
Dodam, ze sam mnie wywołałeś swoim wpisem, w którym stwierdziłeś:
Dnia 2023-11-06 o godz. 13:39 piobor napisał(a): > Chłopie popatrz na wykres roczny, 2 górki były po ok 600 pkt, a Pani Z twierdzi, że cały czas S-no toż nikt normalny chyba tego nie jest w stanie znieść :-) No ja nie mogę...żadna trauma, ale piętnować trzeba takie zachowania
No to piętnuje zachowanie nie przystające do inteligentnych osób. Ciągłe czepianie się i naigrywanie się z kogoś, komu akurat pozycja nie wychodzi jest chore! Ty tak robisz, więc Ciebie piętnuje!
Hello, ale pobudziłem ruch na forum :-) Gramy S dziewczyny i chłopaki gramy gramy nie gadamy :-) Powodzonka!
PS Pozdro dla Pani Zosi - kiedyś poleci, już ktoś L-ki zamknął ładny pakiecik, ale żeby tych dwóch górek nie zauważyć-piętnujemy głupotki piętnujemy :-)))))
Ja bez pozycji od kilku tygodni, ale gdybym miał kasę to już od 2158 bym brał mocno S-ki. Na obecnym poziomie (powyżej 2200), byłbym pewnie zapakowany w pełni i czekałbym na 1970, tam część uwolnił. Resztę na 17xx. Wszystko brałbym na kontraktach przyszłych (marzec/czerwiec), a nie obecnych grudniowych. Bo pozycja byłaby duża i na długo, a nie na krótkie ruchy.
Osobiście stawiam, że do połowy przyszłego roku zobaczymy 1400-1500, a na grudniowej powinno być 17xx. Jednak ostatnie wzrosty spowodowane przez Goldamany i inne badziewia operujące darmowym pieniądzem w nadmiarze, (niczym nieuzasadnione), powodują że jak na grudniowej spadnie do tych 1970, to będzie to już sukces. Jedyny duży plus, to blisko 5% spadek LOPu od wczoraj, a to bardzo znaczący sygnał w momencie, gdy LOP znowu zaczyna ciążyć.
No właśnie dlatego się śmieje, że to jakieś jaja powoli bo pompują te banki bez opamiętania no ale też na coraz mniejszym volumenie. Plus właśnie zauważyć można tak jak wspomniał Snalib w końcu większy spadek LOP, wiec coś się powoli może kroić.
A ja tam wbrew większości postawiłem swoją kasę na L. Zobaczymy co będzie. Dokąd dojdziemy? 2200 to granica? Może 2250? 2300? Dużo wyżej na razie bym nie liczył ale czy zaraz musi nie wiadomo jak walnąć o podłogę? Co ma być to będzie. W sumie za ponowny Grunwald bym się nie obraził. Po drodze bym i tak z L-ek wyskoczył a dopiero potem po bitwie bym ponownie wskoczył na L pod korek na kredyt. Ale czy to nie byłoby za łatwe? Czy nie wszyscy kiszą zaskórniaki, żeby się obkupić na Grunwaldzie lub okolicach?
A ja mam wrażenie, że bazowe trochę wykupione. Nadal mieszczą się w trendzie spadkowym, ale pod górnymi bandami. Indeks S&P lekko naruszył górną bandę, ale ostatnia świeczka oznacza zawahanie popytu.
Tym, którzy marudzą na słabość WIG20, chciałbym zwrócić uwagę, że wyrównaliśmy szczyt lipcowy, a jankesi nie (byli na 4600).
Na FW20 uznaję, że do 2170, miesięczny trend wzrostowy jest w mocy. Chociaż (na moim 15M) wczoraj został lekko nadłamany.
Reasumując: byk jeszcze wierzga, ale pod 2170 powinien zwijać rogi. Szkoda by było, bo moja wróżba z połowy roku (2500 do końca grudnia) miałaby problem ze ziszczeniem.
Było kiedyś takie hasło reklamowe ,, plus czy minus zawsze Alpinus'' . Wymyślił je mój znajomy menel z Dworca Centralnego , dostał chyba 50 tyś i wszystko przepił w dwa tygodnie z kumplami. Ja uważam podobnie ''Elki czy Eski ale ZAWSZE z TRENDEM'' ps . pamiętajcie ktos kto dostaje baty na giełdzie nie znaczy że nie jest mądrym ,dobrym człowiekiem .